Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)

[x-C-j]

Masz rację bardzo lubię ptaki. Obserwować i dokarmiać.

Pozdrawiam - Jarek

Ja osobiście też i to bardzo aż do tego stopnia że mieszkając u rodziców w pokoju 2,5 na 2 metry miałem wolier i kilka klatek i aż 30 kanarków - sam je rozmnażałem a teraz żonka nie pozwala ale jednego samczyka to chyba i tak kupię no a później pewnie samiczkę i tak się znów zacznie ale wszystko powolutku by się żona nie zbuntowała.

[Yaro32]

No to widzę, ze jest nas dwóch Przemku. Z tego co się orientuję jeszcze Erazm bardzo lubi ptaki. Z tymi kanarkami to mnie zadziwiłeś. Ja przez wiele alt hodowałem z pasją gołębie. niestety musiałem zaprzestać, ale cały czas jestem blisko przy tych pięknych mądrych ptakach.


Pozdrawiam - Jarek

[x-C-j]

No to widzę, ze jest nas dwóch Przemku. Z tego co się orientuję jeszcze Erazm bardzo lubi ptaki. Z tymi kanarkami to mnie zadziwiłeś. Ja przez wiele alt hodowałem z pasją gołębie. niestety musiałem zaprzestać, ale cały czas jestem blisko przy tych pięknych mądrych ptakach.


Pozdrawiam - Jarek

Gołębie też miałem ale u dziadków: kinga, ddr niemiecki wojskowy lotny, garłacz angielski;z każdego gatunku po 15 par ale też musiałem zlikwidować bo dziadkowie nie chcieli się w tygodniu tym zajmować a ja tylko na weekendy jeździłem na wieś.

[Yaro32]

Moimi ulubionymi były gołębie pocztowe. Ten dreszczyk emocji związany z sezonem lotowym, przygotowanie gołębi, dzień lotów, oczekiwanie na wyniki. To jest to. niestety obecnie tylko patrzę na to z boku u kolegów hodowców. Ale jeśli nie ma się tego co się lubi to się lubi co się ma.

Nosiłem się też zamiarem postawienia gołębnika na działce. Jednak nie podejmę tej decyzji. Niebezpieczeństwo drapieżników, kradzieży i nieżyczliwych ludzi odwiodły mnie od tej decyzji.

Pozdrawiam - Jarek

[Wisienka]

Jarku! Świetne zdjęcia z ptaszkami! Szkoda, że technika jeszcze nie jest tak zaawansowana,
bo fajnie byłoby przy oglądaniu danego ptaka słyszeć jego śpiew.
Ale pewnie i do tego dojdziemy kiedyś
Fajnie, że Twój ogród tak tłumnie odwiedzają ptaki. I to w dodatku tak różnorodne!
Czyli jeszcze nie jest tak źle ze środowiskiem w Polsce...

[Yaro32]

Wisienko specjalnie dla Ciebie podaje link, gdzie można posłuchać sobie odgłosów ptaszków. Często korzystam z tego, aby posłuchać ptaszków, które zaglądają do mojego ogródka. Nie jest ich dużo ale zawsze lepiej troszkę niż wcale.


http://www.pg.gda.pl/~freitag/ptaki/odglosy.htm

Pozdrawiam - Jarek

[Wisienka]

O!!!! Dzięki Jarku!
Zrobiłeś mi wielką frajdę!
Zaraz tam sobie zajrzę!
Świetny koncert. I nauka. Myślałam, że szpak inaczej śpiewa.
Pozdrawiam!

[Reposit-10]

Jarku - uradowałeś mnie tym linkiem baaaaardzo !

Wielkie dzięki ;:106 - raz odsłuchany, powędrował na razie do ulubionych..

[Yaro32]

Cieszę się, że się podobało. Kiedyś miałem link do lepszej strony, gdzie było więcej dźwięków. Niestety link przepadł. Może kiedyś ją odszukam to się z Wami Moi Drodzy podzielę. A na razie delektujmy się tymi dźwiękami ptasich śpiewaków, które mamy.

[Erazm]

Jutro jadę na działkę z aparatem. Wątpię by mi się udało takie ładne zdjęcia ptaków wykonać przy karmniku i wiszącej słoninie.

[grazyna56]

No prosze, prosze, młodzi ludzie a tak kochają przyrodę Chwałą wam za to. Ogródek śliczny kwiatów pełno, warzywka swoje,Ale jak zobaczyłam te zimowe zdjęcia i te sikoreczki szukające pożywienia to az mi sie ciepło zrobiło. Ja też mam na balkonie siateczke ze zmielonym smalcem ale sikorki rzadko przylatują raczej sroki i od razu chcą porwć całą zawartość czekam na nowe fotki będe zaglądać pozdrawiam

[Yaro32]

Erazmie wierzę, ze i Tobie uda się zrobić równie ładne fotki ptaków. Ja dzisiaj niestety z pośpiechu nie wziąłem ze sobą aparatu. Żałuje bardzo tego, gdyż dopiero dziś dzięcioł średni pokazał mi się w całej krasie jak wylądował na kulce z karmą w odległości 3 metrów ode mnie. Wrażenie niesamowite. Zamarłem w bezruchu i obserwowałem. Ta uczta dla oczu trwała około 4 minut. Piękne cztery minuty. Cieszy mnie, ze dzięciołek Woody, bo tak go nazwałem odwiedza mój ogródek regularnie. Wierzę również, ze uda mi się go jeszcze lepiej sfotografować. Szkoda mi też, ze w dalszym ciagu działke nie odwiedzają sójki i jemiołuszki.


Grażynko56 cieszę się, ze się podobał i ogródek i zdjęcia ptaszków. Twój ogród Grażynko jest fantastyczny. Cieszę się, ze będziesz do mnie zaglądać. Nowe fotki ptaszków oczywiście zamieszczę. Niech tylko zmieni się trochę sceneria. To moje hobby obserwować, dokarmiać i uwieczniać to na zdjęciach.

Pozdrawiam - Jarek

[Yaro32]

Dzisiaj po raz kolejny wybrałem się na działeczkę w celu dokarmienia moich skrzydlatych gości. Mimo, ze pogoda była dosyć kapryśna, było pochmurno i siąpił deszcz, zabrałem ze sobą aparat. Nie liczyłem na zbyt ładne zdjęcia w takich okolicznościach, ale zawsze lepsze coś niż nic. Dosypałem karmy, powiesiłem kolejne kulki i uzupełniłem braki smalcu w karmnikach. Ptaszki jak zwykle zleciały się gromadnie. Sikorki bogatki dużym stadem, podobnie dzwońce, które natychmiast rzuciły się na słonecznik. Mnogość ptaków sprawiła, ze wiele dzwońców niemieszcząc się w karmniku rozpoczęła ucztę na śniegu, gdzie leży sporo wyrzuconego z karmnika słonecznika. Bogatki i modraszki wypłoszone z karmników zadowoliły się karmą w kulkach i smalcem. Nagle wielkie ożywienie! Co jest pomyślałem. Ku mojemu zdziwieniu i radości okazało się, ze to wyczekiwane przeze mnie sójki przyleciały na moja działkę. Oczywiście musiałem uwiecznić to na zdjęciu. Zaraz po nich na pieńku ze smalcem wylądował znajomy dzięciołek. I on również musiał zostać sfotografowany. Wśród ptaszków pojawił się też niezidentyfikowany dotąd przeze mnie. Wygląda mi na samca zięby. Pewny nie jestem. Ptak ten wraz z dzwońcami ucztował na śniegu. Zaspokojony wzrokowo widokiem zawsze ulubionych przeze mnie ptaszków wróciłem do domu. A byłbym zapomniał. Zrobiłem sobie też auto fotografię. Troszkę nie najlepsza, zziębnięty i opatulony w ciepłe ubranie nie wyglądam najlepiej.


A oto dzisiejszy fotoreportaż.





Pozdrawiam - Jarek

[Erazm]

Na dwóch ostatnich zdjęciach to zapewne TY Jarku.

[Yaro32]

Erazmie masz jak najbardziej rację. Postanowiłem pójść śladem innych i się ujawnić trochę. Takie zimowo , zmarznięte wykonane za pomocą auto wyzwalacza zdjęcie mojej osoby. A co tam zobaczcie kto ja jestem.