Wiecznie zielone, mało wymagające.
Rhipsalis
Re: Rhipsalis
Zachwycają mnie te roślinki za każdym razem jak na nie patrze
Wiecznie zielone, mało wymagające.
Wiecznie zielone, mało wymagające.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Rhipsalis
Tak Milenko w mieszkaniu zimą nie przeszkadza jej suche powietrze ,latem na balkonie gdy stała podlałem gdy mi się o niej przypomniało i przeżyła 
- marlenka
- 500p

- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Rhipsalis
Mój maluszek to wciąż maluszek. W zeszłym roku stracił przyrosty i z maluszka została maciupinka. Obecnie maciupinka ma nowy przyrost i jest teraz maluszkiem. Na wiosnę jeśli zacznie się coś dziać pokażę jak to w końcu się prezentuje. Póki co po sąsiedzku rośnie w jednej doniczce z kaktusami, które chcę przesadzić.
Re: Rhipsalis cereuscula
A ja mam Rhipsalis Pilocarpa stoi teraz w pomieszczeniu na parapecie wschodnim gdzie temperatura wacha sie miedzy 10-15 stopni i zaczał kwitnąć.Ostatni raz był podlewany około miesiac temu jak było troche cieplej.Mam zamiar go znów delikatnie podlac, powinno sie go podlewac w ogóle w tak niskiej temperaturze?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rhipsalis cereuscula
Swoje ripsalisy trzymane zimą w temperaturze ok. 16-18 stopni podlewam ok. raz na miesiąc. Jeśli temperatura spada do 10 stopni lepiej bym nie podlewał, chyba że po roślinie będzie widać, że tego potrzebuje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Rhipsalis
Mój rhipsalis stoi teraz w pomieszczeniu gdzie zazwyczaj zima panuje temperatura 10-15 stopni ale przy tych mrozach na zewnątrz potrafi spaść noca do około 5.Czy to mu zaszkodzi przez te kilka dni ?
- jolin
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 5 sty 2017, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re:
U mnie właśnie pojawił się ten problem, bardzo suchego mieszkania i wszystkie kwiatuszki szybko padły. Później zdecydowałam się pryskać i w ogóle nawilżać pomieszczenie i nie było żadnego problemu.blabla pisze:Pomieszczenie może być cieplejsze. Problemem może być zbyt suche powietrze. Jeśli pomieszczenie będzie ogrzewane to wilgotność względna będzie niska i pąki mogą odpadać. Więc sugeruję po przeniesieniu roślinki intensywnie ją spryskiwać.
Re: Rhipsalis
Czy Rhipsalis może nagle zacząć wypuszczać innego rodzaju "patyczki"? Mam Rhipsalisa posiadającego zwisające dość cienkie pędy o kwadratowym przekroju. Przez zimę praktycznie nie rósł. Około dwóch tygodni temu chyba wyczuł wiosnę, bo zauważyłam kilka nowych bardzo szybko rosnących odrostów. Różnią się od dotychczasowych kształtem - mają okrągły przekrój, kierują się w kierunku sufitu... i rosną jak na sterydach.
Pytam z czystej ciekawości, bo mało wiem o tych roślinach
Pytam z czystej ciekawości, bo mało wiem o tych roślinach
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rhipsalis
Karta - a możesz pokazać fotkę tego Twojego pupilka ?
Bo tak mnie zaintrygowały te pędy o kwadratowym przekroju,
przechodzące w przekrój okrągły, że chciałabym wiedzieć, co to za gatunek
Co do zmiany wyglądu, to jeden z moich - R. mesembryanthemoides, tak troszkę się zmienia.
Poza samą kolorystyką w lecie, badylki też mają różny kształt

A teraz, zimą, wygląda tak

Bo tak mnie zaintrygowały te pędy o kwadratowym przekroju,
przechodzące w przekrój okrągły, że chciałabym wiedzieć, co to za gatunek
Co do zmiany wyglądu, to jeden z moich - R. mesembryanthemoides, tak troszkę się zmienia.
Poza samą kolorystyką w lecie, badylki też mają różny kształt

A teraz, zimą, wygląda tak

Pozdrawiam i zapraszam
Re: Rhipsalis
Nie mam pojęcia jaki to Rhipsalis. Kupiłam go w osiedlowej kwiaciarni zeszłej wiosny. Oczywiście nie był podpisany.
Przepraszam za słabą jakość zdjęć, może nie do końca widać kształty rośliny. Tak to jest, gdy nie posiada się aparatu foto:


Tutaj zaznaczyłam na zielono okrągłe "patyczki":

Przepraszam za słabą jakość zdjęć, może nie do końca widać kształty rośliny. Tak to jest, gdy nie posiada się aparatu foto:


Tutaj zaznaczyłam na zielono okrągłe "patyczki":

Re: Rhipsalis
Jeżeli te nowe odnogi wypuszczają z ziemi, a nie z innych łodyżek to przypuszczam, że mogą to być siewki innego gatunku Rhipsalisa (przypomina R. teres).
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rhipsalis
Widać wszystko, co potrzeba
To mi wygląda na R. burchellii, który ma wiele form, ale taką jak Twoja też widziałam.
No i te nowe badylki faktycznie są inne od reszty.
Może to tylko zimowy incydent ...
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał po sezonie, jak będą bardziej normalne warunki do wzrostu.
Mój egzemplarz R. burchellii jest dużo mniejszy.
Jeszcze nie ma za bardzo co pokazywać, ale wrzucam fotki dla porównania.
Mam go od malutkich szczepek, i wygląda tak - z lewej fotka letnia, z prawej jesienna.
Troszkę urósł, ale za to całkiem zzieleniał

To mi wygląda na R. burchellii, który ma wiele form, ale taką jak Twoja też widziałam.
No i te nowe badylki faktycznie są inne od reszty.
Może to tylko zimowy incydent ...
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał po sezonie, jak będą bardziej normalne warunki do wzrostu.
Mój egzemplarz R. burchellii jest dużo mniejszy.
Jeszcze nie ma za bardzo co pokazywać, ale wrzucam fotki dla porównania.
Mam go od malutkich szczepek, i wygląda tak - z lewej fotka letnia, z prawej jesienna.
Troszkę urósł, ale za to całkiem zzieleniał

Pozdrawiam i zapraszam
Re: Rhipsalis
Momus88, nie wyrastają one z ziemi, ale właśnie z innych łodyżek.
ewa321, dziękuję za identyfikację. Mam jeszcze R. burchelli w klasycznej odsłonie (takiej jak na Twoich zdjęciach), ale nie myślałam że dotychczasowy nn jest tym samym - tak bardzo różnią się od siebie
ewa321, dziękuję za identyfikację. Mam jeszcze R. burchelli w klasycznej odsłonie (takiej jak na Twoich zdjęciach), ale nie myślałam że dotychczasowy nn jest tym samym - tak bardzo różnią się od siebie
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rhipsalis
Karta - wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to była rewersja
Sporo moich doniczkowców rewersuje, i nie mam pojęcia dlaczego ...
Bo przecież warunki uprawy są identyczne dla każdej.
Doradzono mi, że można przerwać rewersję usuwając wszystkie nowe, inne pędy.
Jak nie chcesz mieć dwóch w jednym - powycinaj je
Sporo moich doniczkowców rewersuje, i nie mam pojęcia dlaczego ...
Bo przecież warunki uprawy są identyczne dla każdej.
Doradzono mi, że można przerwać rewersję usuwając wszystkie nowe, inne pędy.
Jak nie chcesz mieć dwóch w jednym - powycinaj je
Pozdrawiam i zapraszam




