Kamea to najlepszy sposób na kiełkowanie.
Miłko serdecznie gratuluję, bo mnie nigdy z żadnej odmiany nie kiełkowało 100%. Oj będzie co oglądać.
Carmelka choć Tobie się udało to ja nie polecam takiej metody.
Sabinko nie zrobiłaś żadnego błędu, wszystko jest ok. Ja mam jeszcze większy gąszcz.
Możesz już przesadzić a możesz jeszcze troszkę poczekać.
Szylwester ja dopiero powoli zaczynam.
Beatko nie wiem co u Ciebie oznacza chłodnym, ale jak są świeżo posadzone i podlane to powinny być w ciepłym, aby kłącza nie zgniły.
Dopiero jak wykształcą korzenie i liście to można dać do chłodniejszego. Ja tak robię z braku miejsca w domu,
jak podrosną to wynoszę na strych oczywiście z oknem.
Miały być fotki siewek, ale nie będzie, bo zaplątała mi się jakaś pleśń i to nie ładnie wygląda.
Zdjęcia będą dopiero jak je przesadzę do pojedynczych doniczek.
Pozdrawiam Wszystkich wielbicieli tych cudownych roślin.
