Witaj Maryniu,piękne ogrodowe wrzutki ,aż nie widzi się paskudnej pogody ,bo ogląda się co się lubi,a nie to co za oknem,zdjęcia fantastycznie oddają co było i w naszej wyobraźni widzimy co będzie ,pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę
Maryniu wpadłam w odwiedzinki niedzielne...
Urocze masz te fioletowe prymulki, właśnie taka sobie sprawiła i na ten czas siedzi sobie w altance.
Czy one są wytrzymalsze od tych biedronkowych prymulek? Pisze na opakowaniu że odporne na mróz. A jak to wychodzi w praktyce? Kępka bodziszków wspaniała! Czy one są takie wysokie, czy płotek masz niski? Zaprosiłam w zeszłym sezonie do mnie te urocze roślinki. Widzę że już odbijają.
apus Basiu większość kupowałam w ciemno bo była taka okazja...Udało się trafić każdy inny!
Niebieski powojnik to Arabella gloff Mariusz i ja bym była za całorocznymi ogrodami! koziorozec Marto bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Po niedzieli ma się aura poprawić więc wyruszymy do ogrodów i ogródków.Ta zima już się za bardzo nam wszystkim dłuży. Ola2310 co do tych pierwiosnków to u mnie były kilka lat ale w marcu ub.roku wymarzła większość.
One wcześnie się budzą i już w lutym rozety były na wierzchu pełne pączków, marcowy przymrozek je zniszczył...Po raz pierwszy mi się to zdarzyło..no ale nic nie jest wieczne!
Bodziszki niezbyt wysokie to płotek niski...
Póki wiosna jeszcze nie króluje w naszych wątkach niedzielna porcja takich tam...
Ta jarzmianka Olu rośnie w półcieniu ale mam i na słonecznej rabacie i jest ok.
Ona ma u mnie "swoje" lata" i jak na swój wiek to nazbyt okazała nie jest...
Maryniu, uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia!
Pięknie oddają urodę każdej roślinki, każdego kwiatuszka oraz ich otoczenia i tła.
Storczyki rewelacyjne.
Mnie te rośliny nie kochają.... A może to ja nie umiem się z nimi obchodzić....
Wydaje mi się, że w moim mieszkaniu jest zbyt ciepło, a w lecie nawet przeraźliwie gorąco. Okna nie storczykowe, bo południowo-zachodnie. Będę podglądać u Ciebie. Niech Ci ładnie rosną i cieszą oczy swoimi pięknymi kwiatkami!
Maryniu, parapetowce jak w oranżerii, storczyki rewelacyjne i pełna gama kolorów.
Ogrodowe zawsze pochwalę, bo kocham ten miszmasz na Twoich rabatkach.
Nadal trzymam kciuki w wiadomej sprawie, oby Ci szczęście dopisało.
Lucynko bardzo mnie cieszy taka opinia o moich zdjęciach! Serdecznie dziękuję!
Co do storczyków to zapewniam, że nie jest taka trudna ich uprawa...Mnie też się nie udawało wreszcie od niedawna cieszą mnie kwiatami...to takie skromne początki , na zachętę zapewne !
U mnie też w mieszkaniu ciepło co im nie przeszkadza a lato spędzają na balkonie w cieniu balustrady aż do późnej jesieni..Zawsze zazdrościłam innym uprawy tych roślin ... Teraz i mnie cieszą !Radzę spróbować!
Miłego tygodnia życzę i wybieram się na działkę!
Co do storczyków,potwierdzam że nie są takie straszne w uprawie jedynie jakieś warunki cieplne im trzeba stworzyć bo u mnie mają max 20C i to troszkę za mało ale kwitną
Maryniu już się cieszę na gorące zdjęcia z ogrodu