Jestem Aleksander i mieszkam w woj. Łódzkim.
Wszedłem w posiadanie 1h ( w przyszłości 2h i może nawet 10h) ziemi. Klasa V-VI.
Mam dostęp do podstawowych maszyn. Ciągnik, plug, glebogryzałka, siewniki, opryskiwacz, przyczepy, maszyna do cięcia i rozrzucania słomy - np. pod truskawki.
Nie chciałbym by ta ziemia leżała odłogiem. Chce jakoś ją zagospodarować, tak by w przyszłości z tych ~10h żyć.
Myślałem nad czerwoną porzeczką lub truskawkami. Rozmawiamy, tylko na chwilę obecna o tym 1h

Mam nawodnienie kropelkowe.
W chwili obecnej na inwestycje mam około 15 000zł.
Kiedyś na tej ziemi były ziemniaki i zboża, ale to mnie raczej nie interesuje.
Może coś podpowiecie? Czy np. truskawki to dobry trop?
Lubię pracować w polu maszynami i chciałbym to wszystko jak najbardziej zmechanizować
