Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa

[selli7]

U mnie nigdy żaden floks nie miał mączystego nalotu, natomiast co roku od dołu liście robią się żółte i w brązowe plamki, to też pewnie jakiś grzyb.Nie wiem co z tym robić, może te starsze tak mają, niektóre to siewki, które same się wysiały.

[Ebabka]

Cudne! Pierwszy i trzeci to ten sam, czy różne?

[x-ja]

Dzięki
To dwa różne.
Pierwszy to przewaga bieli , maźnięty różem a trzeci jest różowy z białymi paseczkami w dodatku ma fioletowe oczko czego nie ma pierwszy

[Emilia]

Proszę o radę.
Kupiłam dziś kłącza floksów w torebkach plastikowych z torfem. Torf jest suchy. Kłącza puściły malutkie zielone pędy. Co z nimi teraz zrobić? Ma być ciepło, więc może jechać na działkę i posadzić, zabezpieczając czymś na wypadek mrozów? Posadzić do donic i trzymać w jakimś chłodnym miejscu w mieszkaniu? Moczyć ten torf w torebce?
Pomóżcie !

[Mariola54]

Ja na razie przechowywała bym w kapersie.
Jeżeli uznasz, że zaczynają za mocno wypuszczać
nowe pędy posadziłabym do donicy i w chłodne miejsce.

[Nela]

Ja kupiłam floksy/ i nie tylko/ w kapersach skiełkowane. Posadziłam do niedużych doniczek na razie- stoją w widnym, chłodnym, ale nie zimnym miejscu. Podrosną- przesadzę- wybiję z doniczki i całość dam do większej, obsypie bokami ziemi. Wole takie skiełkowane niż suche, niby uspione- przynajmniej wiem, że zyja. W kapersie skiełkowane bym nie trzymała. Już lepiej na parapecie zanim się wystawi na pole. . Jak się ociepli wystawiać będę na balkon. Co roku tak robię z roslinami z kapersów i jest o key.

[Emilia]

No właśnie : jeśli kupuję byliny w tych kapersach, to sprawdzam czy mają żywe kiełki. Wiele razy wcześniej nacięłam się. Nawet ze sklepu internetowego przysłali mi...sam torf. Chyba wsadzę do doniczek zgodnie z radami

[Ebabka]

W ubiegłym roku kupiłam w kapersie z już widocznym zielonym kiełkiem i posadziłam od razu do pojemnika po śmietanie 400 ml. Trzymałam na chłodnym parapecie, ale i tak urósł do połowy kwietnia i wtedy ustawiłam pod folią, a do gruntu ? Nie pamiętam znalazłam foto, to była jeżówka, ale chyba bez różnicy

[Mariola54]

Chcę wysiać nasiona floksów.
Ma ktoś doświadczenie w tym temacie.
Proszę o rady.

[selli7]

Najlepiej podpatrywać naturę i wysiewać jesienią, ja tak robiłam, że wytrzepywałam nasionka prze sprzątaniem badyli jesienią. Samosiewki pojawiają się dość wcześnie na wiosnę.Siej do gruntu w marcu jak tylko grunt nieco się ociepli.

[Mariola54]

Tak zrobię, bo parapetów u mnie jest mało.

[clem3]

I z tych nasionek wychodzi wam konkretna odmiana? Bo moje samosiejki zawsze różnią sie od matki...

[ona1234]

Kupiłam floxy w woreczkach z torfem , widzę że już pojawiają się zielone listki .
Czy wsadzić je do doniczek z ziemią ?

[clem3]

ona ja tak robię, potem na rabaty wysadzam już ładnie podrośnięte sadzonki.

[selli7]

I z tych nasionek wychodzi wam konkretna odmiana? Bo moje samosiejki zawsze różnią sie od matki...

Nie, wychodzą różne kundelki, czasem słabe, ale tez dużo od rodzaju gleby zależy jak będą się rozwijać, bo ogólnie to floksy dobrze kiełkują na cięższych glebach, ale potem niekoniecznie dobrze się tam czują.Jednak u mnie odmianowe są krótkotrwałe i czasem te samosiejki ratują sytuację, bo zdarzają się takie dość odporne, choć kwiatostany może nie tak efektowne.

-- Śr 22 lut 2017 13:23 --

Kupiłam floxy w woreczkach z torfem , widzę że już pojawiają się zielone listki .
Czy wsadzić je do doniczek z ziemią ?[/quote
Tak jest najlepiej, bo do ukorzenienia się potrzebują wyższych temperatur, a zanim takie będą w gruncie to w tych woreczkach albo zaschną, albo zbyt osłabną.