Moje roślinki!

krzysiek86 · Post » 7 gru 2008, o 19:57

Hej byłem zobaczyłem i nic nie kupiłem

Tym razem u mnie nic nie było a do drugiej castoramy nie chce mi się jechać mimo że tamta jest większa.

koniczynka · Post » 7 gru 2008, o 21:34

koniczynka · Post » 7 gru 2008, o 21:35

oj to szkoda Obrazek

krzysiek86 · Post » 8 gru 2008, o 08:46

Gosiu no trudno czasem tak bywa. Jechałem po roletę nową na okno
bo tą co mam to za niedługo spadnie mi na głowie w kawałkach

Niestety sklep zamknęli o 18 a ja byłem pod nim o 18.05 i wszystko przez ozdoby
świąteczne w castoramie i kwiaty. Niektóre były ładne ale nic na siłę nie będę kupował

Zaoszczędziłem a jak pokaże się coś co mi wpadnie w oko to już mam jakiś grosz

koniczynka · Post » 8 gru 2008, o 08:58

no to ok .
szkoda tej twojej roslinki ale ja też tak czasem coś do domu przytargałam cieszyłam się jak dziecko
a tu klapa po kilku dniach .Mówi się trudno i żyje się dalej ,wpadnie ci coś w oko to kupisz i już :P :P :P

krzysiek86 · Post » 10 gru 2008, o 18:27

No a propos wpadania w oko.

Dzisiaj zostały wysłane dla mnie kłącza achimenesów o kolorze żółtym i buraczkowym.
Już nie mogę się doczekać

koniczynka · Post » 10 gru 2008, o 18:46

No to czekam na fotki

treissi · Post » 11 gru 2008, o 16:26

Krzysiu czy Ty nie pisałeś jakoś niedawno, że na razie nie kupujesz już żadnych roślin

Rozumiem, że okres na razie już minął

marzena 63 · Post » 11 gru 2008, o 18:26

treissi pisze:Krzysiu czy Ty nie pisałeś jakoś niedawno, że na razie nie kupujesz już żadnych roślin Rozumiem, że okres na razie już minął

Moniko
Krzysiu pisał "bardzo dawno temu"

że na razie nie kupuje roślin.Więc na razie już dawno minęło.

kati-1976 · Post » 11 gru 2008, o 18:33

Ja zawsze mówię, że już stop, więcej kwiatów nie kupuję tylko wtedy , gdy za bardzo poszaleje z zakupami. Kiedy załatam dziurę w budżecie lecę do sklepu po roślinki

marzena 63 · Post » 11 gru 2008, o 18:37

Kati
to chyba każdy kwiatomaniak tak sobie tłumaczy.A niech tylko zobaczy ciekawy kwiatuszek to o całym swiecie zapomina i o obietnicach też.

treissi · Post » 11 gru 2008, o 19:05

Ja też sobie nie raz już obiecywałam, że żadnych kwiatków już nie kupuję. Ale jak tylko zobaczę coś ładnego nie mogę sobie odmówić

basga · Post » 11 gru 2008, o 19:13

I dlatego ja nawet sobie nic nie obiecuję.

kati-1976 · Post » 11 gru 2008, o 19:13

marzena 63 pisze:Kati
to chyba każdy kwiatomaniak tak sobie tłumaczy.A niech tylko zobaczy ciekawy kwiatuszek to o całym swiecie zapomina i o obietnicach też.

Masz rację Marzenko. Wtedy coś się w człowieku załancza i choćby się waliło i paliło musi to zdobyć

treissi · Post » 11 gru 2008, o 19:19

basga pisze:I dlatego ja nawet sobie nic nie obiecuję.

Basiu i masz rację. Ja też przestane obiecywać, bo i tak z góry wiadomo, że nie dotrzymam słowa