Byliny pod brzozą

[rotos]

Dobrze Adamie napisałeś - "pod brzózką"
Gdy brzózka zamieni się w brzozę - tak pięknie już nie będzie.

Miałaś rację. Źle się działo pod brzózką . Obecnie pozostała tam już tylko bergenia i kostrzewa siwa. Suche lato i brzoza to zdecydowanie złe "okoliczności" dla bylin rosnących pod tym drzewem.
W miejsce eksmitowanych roślin posadziłem wykopany ze skalniaka barwinek. Może sobie poradzi.

Pozdrawiam
Adam

[corazonbianco]

Tutaj pod brzozami rośnie dąbrówka. Pięknie to wygląda. Przypuszczam, że tego typu nasadzenie sprawdzi się na wilgotnej glebie, w przeciwnym wypadku pozostaje systematyczne podlewanie i nawożenie. Ten ogród położony jest 100 km na zachód od Sydney w Australii. Jego projektant często wykorzystuje w swoich projektach jako roślinę zadarniającą dąbrówkę. Podobno dobrze znosi sąsiedztwo dużych drzew.

Poza sezonem kwitnienia:

[Menysek]

No przepięknie to wygląda! Ale u mnie dąbrówka to nawet w lepszych miejscach jakoś nie chce być inwazyjna
No i melduję, że ostatnie lato zabiło moje parzydło

-- Pt 08 kwi 2016 12:48 --

Pod moją brzozą strzępiastolistną ...

No cóż, dla mnie kwalifikuje się to jeszcze na brzózkę. Na tym etapie u mnie też było zielono

[selli7]

Ja mam dwie duże hosty (Regal Splendor i Blue Angel) pod brzozą, jednak co roku liście oszpecone są w maju odchodami podobno mszyc (których nie widzę ), wyglądają jak ochlapane farbą.Nie wiem jak temu zaradzić, oprysk pomoże? Ponadto jest tam duet szafirki i odporny fiołek motylkowy.Ten drugi sam się sieje, widać mu pasuje, ale latem trzeba czasem podlewać.Najlepiej pod brzozą nie sadzić zbyt dużo gatunków, wybrać jeden lub dwa lekko inwazyjne.Ja nie lubię sobie życia utrudniać i wybieram rozwiązania praktyczne sadzę takie rośliny, by liście z brzozy zgrabić wraz z liśćmi bylin, a nie wybierać drobnych i chorych liści spomiędzy np. płożących jałowców.

[drozd]

U mnie w lasku brzozowym rosną tylko jałowce poza tym żadne byliny nie utrzymają się ze względu na panującą w nim suszę. Trawa która jako tako daję sobie radę to Kostrzewa sina. Plusem jest to,że mam ułatwioną prace przy usuwaniu liści a jest ich niemało.

[Agneska]

W małym brzozowym 'lasku' (ok. 10 brzóz w wieku od 10 do 20 lat) w ogrodzie rodziców rosną nieźle od długiego czasu:
- dwa ostrokrzewy sadzone razem z najstarszymi brzozami
- funikie (ale nie najlepiej wyglądają)
- kokoryczki - bardzo dobrze
- przylaszczki (nawet się rozsiewają)
- fiołki
- krokusy, zrobiły się piękne kępy, ale były sadzone jak brzozy były małe
Niedaleko rosną tuje, pigwa (właściwa), kosaćce syberyjskie.
Generalnie rośliny słabo rosną pod brzozami i to nie tylko ponieważ jest sucho ale również ponieważ jest mnóstwo płytko umieszczonych korzeni i mało podłoża.
Najlepiej sprawdzą się rośliny skalne do cienia, które lubią suszę. Niestety niewiele roślin toleruje takie trudne warunki. Właśnie bergenia, też jasnota, niektóre skalnice. Może barwinek da radę.
Menysek, ponad połowa bylin, które umieściłaś powyżej nie da rady przy większych brzozach bo potrzebują bardziej wilgotnego stanowiska.

[kania]

Jest ogromna różnica między kilkuletnią "brzózką", w której sąsiedztwie poradzi sobie wiele roślin a "brzozą", która odbierze chęć do życia prawie wszystkim roślinom. Pod moimi kilkunastoletnimi brzozami rosną z powodzeniem wrzosy, a tuż przy pniach thuje Danica. Thuje i wrzosy sadzone były w tym samym czasie co brzozy i pewnie dlatego wytrzymały to sąsiedztwo. W tej chwili cienko widzę nawet wykopanie odpowiedniego dołka pod jakąkolwiek roślinę. Gęstwina korzeni grubszych i cieńszych. Marnie rośnie, ale jednak żyje berberys. Brzozy co kilka lat są cięte do wysokości ok 4m. Na działce mam glinę z wysokim poziomem wód gruntowych. Tulipany nie dały rady, róża Westerland również padła.

[AGA Z]

U siebie na działce mam jedno miejsce, na które nie mam pomysłu.

Jest to około 2,5 m między domem a siatką sąsiada. Jest tam mało słońca, około 2 h po południu. Wiosną więcej, bo nie ma liści ma drzewach.
Jak kupowaliśmy działkę ta brzoza już była, jest olbrzymia. Z jednego miejsca wyrasta sześć pni. Wygląda to tak, jakby pień podzielił się na sześć części. Dodatkowo posadzili wzdłuż siatki żywopłot z ligustru. Nic tam nie chce rosnąć, próbowałam z różnymi bylinami, ale po dwóch latach musiałam wszystko przesadzić. Nawet trawa nie rośnie.
Może podpowiecie mi co z tym fantem zrobić? Będę wdzięczna za pomoc.

[Dorja]

A paproć, bluszcz, jasnota plamista, runianka, hosty? Duże plamy roślin. Próbowałabym z rabatami wyniesionymi, ścieżki żwirowe dla rozjaśnienia tego miejsca.

[AGA Z]

Dziękuję.
Przez dwa lata rosły tam różne buliny, cebulowe, ale tylko dwa lata wytrzymały.
Przekopując wzdłuż siatki są miliony korzeni. Może ta podwyższona rabata zda egzamin.
Żwirowej alejki raczej nie zrobię, bo nie chcę spędzać godzin na wyjmowaniu drobnych liści z kamyczków. Tam rośnie tylko mech.
Poza tym po zimie wygrabiam z tego kawałka gałęzi brzozy na dwa ogromne ogniska. Poszukam fotki to pokażę. Masakra.

[Dorja]

No tak, z tego samego powodu również nie jestem zwolenniczką żwirowych rabat, ale co kto lubi. Może niektóre rośliny w odmianie variegata bądź gold, dla urozmaicenia.Pod rabaty trzeba by dać grubą, budowlana folię, a same rośliny niezbyt głęboko korzeniące się. Po to, żeby drzewo nie "podbierało" spod kwietnika. To nie może się nie udać. Może w formie takich mini-pagórków, wijących się to szerzej, to węziej, może duże S? Nie wiem, co dookoła, jaki wolicie styl- nowoczesny czy klasyczny, czy rustykalny.

Lubię i polecam: https://www.google.pl/search?q=rabaty+w ... 37#imgrc=_

[kubus2015]

Jak są miliony drobnych korzeni to może być ciężko żeby cokolwiek się przedarło pomiędzy nie, ale jeśli coś się uda przekopać to kojarzę dwie rośliny które poleca się do suchego cienia, bo taki chyba najczęściej oferuje brzoza - dziurawiec 'Hidcote ' i bodziszek korzeniasty, pod warunkiem że ziemia nie jest zbyt zakwaszona.

[AGA Z]

Dziękuję Kasiu, za pomysł.
Zawsze myślałam, że jak donice to warzywa i koniec. Nie wiem dlaczego tak myślałam wąskotorowo.
To samo dotyczy folii. Stosuję, ale tylko na chwasty.
Dziękuję za "uświadomienie" i popchnięcie na właściwe tory.
Kuba, ten Dziurawiec bardzo ładny, taki słoneczny. Może rozjaśni to miejsce. Dziękuję.

-- Cz 29 mar 2018 09:21 --

Dziękuję Kasiu, za pomysł.
Zawsze myślałam, że jak donice to warzywa i koniec. Nie wiem dlaczego tak myślałam wąskotorowo.
To samo dotyczy folii. Stosuję, ale tylko na chwasty.
Dziękuję za link, na pewno coś wybiorę i spróbuję mieć u siebie.
Dziękuję za "uświadomienie" i popchnięcie na właściwe tory.
Kuba, ten Dziurawiec bardzo ładny, taki słoneczny. Może rozjaśni to miejsce. Dziękuję.

[corazonbianco]

Agnieszka, ja wprowadziłabym w to miejsce jak najwięcej elementów przyrody nieożywionej, np. głazy, duże kamienie, stare karpy i pnie drzew, ewentualnie jakieś rzeźby, natomiast rośliny tylko na zasadzie elementu wypełniającego i rosnące w pojemnikach, dużych donicach, albo w wydrążonych pniach drzew, ewentualnie w podwyższonych rabatach.
http://kaorock.com/tree-stump-planter/l ... rest-with/
http://72poplar.com/wp-content/uploads/ ... -bench.jpg
https://i.pinimg.com/originals/ac/e0/f4 ... d3cce4.jpg
https://i.pinimg.com/736x/f5/3d/b1/f53d ... -trees.jpg
https://cdn.interiorzine.com/wp-content ... -ideas.jpg
https://i.pinimg.com/236x/37/30/90/3730 ... rd-art.jpg
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... M7-IRvqtHi
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... 3fEMnNpRs6

[AGA Z]

Och, cudne te zdjęcia. najbardziej przypadła mi do gustu alejka.
Kamieni dużych mam sporo i nie wiedziałam co z nimi zrobić.
Dziękuję za natchnienie.