Wisienka - mój kawałek ziemi

[HalinaK]

Witaj Wisienko :P Wreszcie dotarłam do Twojego ogrodu :P

Cudowne te czworonogi oczekujące na coś smacznego

Wisienko, masz racje, to forum jest naprawdę wszechstronne, ciągle się tu czegoś nowego dowiaduję i cały czas czegoś uczę :P

Chciałabym zwiedzić wszystkie ogrody, ale to chyba nie jest możliwe ze względu na brak czasu. Staram się każdego dnia zwiedzić dokładnie jeden ogród, nooo i poczytać nowości w wątkach. Teraz mogę na to poświecić trochę więcej wolnego czasu, ale jak przyjdzie wiosna, a z nią prace w ogrodzie, to już będzie gorzej.

[Wisienka]

No niestety Halinko, niestety ...
Jest tutaj tyle wspaniałych ludzi, tyle różnych ogrodów, tyle
historii do poczytania, tyle wiedzy do przyswojenia ...
A czasu tak mało.
Nie da się tego ogarnąć. I też bardzo żałuję.

Ale cieszę się, że zajrzałaś do mnie!

[kogra]

Ja już od kilku lat jem chleb z amarantusem, który jest do kupienia w moim osiedlowym sklepiku.
Bez polepszaczy i konserwantów - jest pyszny szczególnie świeży z chrupiącą skórką.
Bardzo smaczny i nie śmierdzi kwasem, bo jest podwójnie pieczony na drożdżach.
Polecam z czystym sumieniem.
Może gdzie indziej też taki pieką, warto spróbować.

[Wisienka]

Grażynko - w takim układzie popytam u mnie w piekarni.
Wiem, że sprzedają tam chleb na zakwasie, orkiszowy (który
kupuję) i różne razowce. Może mają i z amarantusem.

Znalazłam kilka zdjęć moich kwitnących ...chwastów.
A że na bezrybiu i chwast kwiatem, więc ... oto one



Fotosik się zbuntował - widać kwiatki mu się nie spodobały , więc na dzisiaj koniec.

[HalinaK]

Wisienko, chwasty, ale jakie urocze. Ja uwielbiam łąki pełne takich ślicznych chwastów
Zachwycają mnie tym bardziej, że nie wiadomo co to i jak się nazywa, a takie ładne, delikatne i tajemnicze.

[liska]

Zachwycajmy siię mleczami, bo jak przyjdzie wiosna i nam w trawniku wyrosną to ... nie będziemy się zachwycać hihihi

a przeciez tak pięknie wyglądają.

[hanka55]

A po oderwaniu kwietnych łebków, mlecze/ mniszek lekarski,
są energetycznym materiałem na gnojówki!
Wcześniejszym, niż pokrzywa. :P
Wisienko, szarłat był popularyzowany wśród rolników
w czasie, gdy zaczęto importować strusie do hodowli mięsnych.
Strusie, przyjęły się, ba! nawet w górach, nieopodal mamy tuczarnię,
ale o polach szarłatu mącznego, nie słyszałam.
Sąsiedzi popukali się czoło, gdy usłyszeli o " chlebie z kwiatów"
Miłego dnia , bez śniegu! :P

[Wisienka]

Witajcie Halinko, Izuś i Haneczko!

Taak... I znów wszystko zależy, czy spojrzymy pragmatycznie czy
estetycznie.
Niektóre chwasty nawet lubię, ale taki perz czy przytulia są nie do
przyjęcia - trudno się je wyrywa i nawet ich kwiatami nie można
się zachwycić.

Hanuś - Grażynka wspominała o syropku ale o gnojówce z mniszka
nie słyszałam ani nie czytałam!
Muszę poszperać, bo szkoda, żeby tyyyle dobra się marnowało.

Pozdrawiam Was w tę bardzo ponurą - jakby listopadową - niedzielę.

[hanka55]

Wisienko, proszę :
"(..)
Gnojówka w mniszka pospolitego stymuluje wzrost,
a nagietka wzmacnia szczególnie takie rośliny jak kapustę i pomidory.(..)"

http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... iew&id=254

lub cały, ogromny dział, tu:
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... .C5.82ynne

[Priam]

Ten kotek miał świetny wyraz buźki Oczka jak ze Shreka.

[liska]

Haniu dzięki za kolejny pomysł!
Miałam mniszka zbierać na syrop ale będę zbierała na gnojówkę

a nasturcji ja tyle wyrzuciłam ojej! gnije sobie tam za płotem ...

[Wisienka]

No proszę - nawet nie zdążyłam zerknąć do neta (wiecie - jedną nogą o tej
porze jestem jeszcze w kuchni ) a tu niezastąpniona Hanuś
już wstawiła linki.
Dzięki Ci ogromne Haneczko!

Faktycznie Przemku - ten kot ma oczy niezwykłe

Izuś - ech... bo nam nawet do głowy nie przyjdzie, że coś z czegoś można
zrobić. A skoro nam nie przychodzi, to i nie sprawdzamy.
I tyle skarbów marnujemy.
No ale dzięki temu forum i takim osobom jak m.in. Hania - takich wpadek
będzie coraz mniej i mniej ...

[kogra]

Z mniszka robi się też wspaniałe winko.
A konkretnie z jego kwiatów.
Podobno bardzo dobrze działa na kobiece dolegliwości.

[Wisienka]

Winko Grażynko?
A masz może przepis?

Hihi... jak tak dalej pójdzie, to zabraknie mi mniszka!

[mag]

Wisienko, tak wygląda teraz rukola: normalnej wielkości a ta druga za późno się wysiała i nie zdążyła już przed mrozami urosnąć większa



Ups...trochę zakręconam , ale teraz fotki są już na pewno