Zima nieco odpuściła dziś po południu

Resztki paskudnego śniegu powoli spływają do kanałów ale to, co odsłaniają....
Irenko Mamy ten sam krajobraz na trawnikach
Zdrowie pod względem medycznym bez zarzutów ale pod względem pomidorowym gorzej
Beatko Malownicza zima u Ciebie

Ja wiem, że przy takich widokach trudniej myśleć o sianiu ale może to i dobrze, że masz taki naturalny hamulec

Mieszkasz w pięknym zakątku Polski i o każdej porze roku jest co podziwiać. Jeśli pozwolisz, to skradnę sobie pierwsze zdjęcie i w pracy będę podziwiała zimę.
Czytałam u Kasi, że nadal Cię choróbsko męczy. Mam nadzieję, że tym razem już wygonisz na stałe wszelkie wirusy

. Trzeba siłę na sezon zbierać.
Marysiu Moja żyworódka też tak wygląda. Jesienią się zwinęła. Może jej zimno?
Wituś Czy żyworódki tak mają wyglądać zimą?
Ty jak zwykle zapracowany jesteś ale dobrze, że choć na chwilę zaglądasz
Dobrze, że będziesz testował tyle odmian bo przecież nie można skupiać się wyłącznie na jednej czy dwóch. Klientom trzeba urozmaicać asortyment a przecież i Twoja rodzina z plonów korzysta. Czekam niecierpliwie na listę
Powoli rozkręcam biznesik nasionkowy i nieco zielonego już się pokazało
To pierwsze poziomki
Dziś wysiałam werbenę patagońską, lawendę lekarską i koleusy.
Listę papryk już upubliczniłam i myślałam, że dziś będę mogła podać pomidory ale.... zdarzyło się coś nieprzewidzianego.
Wczoraj otrzymałam przesyłkę od
Kasi w której były ostatnie nasionka pomidorowe i piękne torebeczki do konfekcjonowania nasion. Oczywiście nie wytrzymałam i zaczęłam przekładać, układać, podpisywać
Zrobiłam dopiero połowę ale w efekcie.... moja lista się rozsypała

I co ja teraz biedna mam począć? Wszystkie kuszą, jak odłożę jedną odmianę to druga zaraz patrzy na mnie błagalnym wzrokiem. Jak już pomieszam i pozamieniam, to zaraz w ręce pcha się odmiana, której wcześniej nie zauważyłam i tak w kółko.
Dobrze, że mam jeszcze miesiąc na podjęcie decyzji
Wiem tylko, że do mamy na balkon pójdzie Dancing with Smurfs (dla berbeciówny) oraz Tyazeloves Sibiri ze względu na kompaktowe rozmiary i zachwalany smak. Obie odmiany na południowym balkonie powinny być słodkie i pięknie dojrzewające.
Dla siebie na balkon wybrałam Petrusha Gardener.
Idę dalej przekładać nasionka, bo od jutra zaczynam malowanie łazienki i na taką zabawę pewnie sił mi nie starczy. No i kręgosłup będzie jęczał
Ściskam Was niemal wiosennie
