
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Wpadłam zobaczyć jak sobie radzisz w zimie, ale widzę zapadłaś w zimowy sen! Pozdrawiam! 

-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Przepraszam Wszystkich że tak późno odpisuję :oops:W zimie tak mam że rzadziej tu zaglądam ale już bliżej wiosny więc będę częstszym gościem.
Marysiu, W sobote pojechałam na wieś w poszukiwaniu śladów wiosny ale zamiast tego na grubej warstwie śniegu znalazłam ślady zwierząt różnej maści-tych kopytnych i tych łapiastych
Strach się bać
Co prawda działka jest ogrodzona ale z jednej strony granicą jest strumyk....Czy teraz sieje się ostróżki?
pela 11, Twoja odległość od ogrodu jest faktycznie duża więc nie mam co narzekać.
kompostowy Tak, czeka nas dużo pracy i dużo zaryzykowaliśmy ale kiedy jak nie teraz? Będę podglądać Wasze cudne ogrody i tam znajdować motywację do działań!
Lyanna, weranda to było coś co mnie zauroczyło gdy tylko weszłam na podwórko. Jeszcze tylko odświeżyć i zrobić trochę oświetlenia sposobem decoupage i będzie ładnie! Pozdrawiam Cię serdecznie
henecio Ta inwestycja jest ryzykowna ponieważ po ścianach leje się woda w niektórych miejscach. Wiosną czeka nas wymiana dachu - to znaczy dachówkę chcemy wymienić na lżejszą blachę ale jeśli się wtedy okaże że wszystko jest do wymiany to trzeba się mocno zastanowić czy warto inwestować w tak stary dom. Nie wiem czy portfel wytrzyma
Będę robić jednak wszystko żeby go zachować 
Marysiu, W sobote pojechałam na wieś w poszukiwaniu śladów wiosny ale zamiast tego na grubej warstwie śniegu znalazłam ślady zwierząt różnej maści-tych kopytnych i tych łapiastych



pela 11, Twoja odległość od ogrodu jest faktycznie duża więc nie mam co narzekać.

kompostowy Tak, czeka nas dużo pracy i dużo zaryzykowaliśmy ale kiedy jak nie teraz? Będę podglądać Wasze cudne ogrody i tam znajdować motywację do działań!
Lyanna, weranda to było coś co mnie zauroczyło gdy tylko weszłam na podwórko. Jeszcze tylko odświeżyć i zrobić trochę oświetlenia sposobem decoupage i będzie ładnie! Pozdrawiam Cię serdecznie

henecio Ta inwestycja jest ryzykowna ponieważ po ścianach leje się woda w niektórych miejscach. Wiosną czeka nas wymiana dachu - to znaczy dachówkę chcemy wymienić na lżejszą blachę ale jeśli się wtedy okaże że wszystko jest do wymiany to trzeba się mocno zastanowić czy warto inwestować w tak stary dom. Nie wiem czy portfel wytrzyma


Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Już czuję ten dreszczyk emocji w urządzaniu swojego miejsca na ziemi
Działeczka jeszcze pachnie świeżością
, będziesz miała sporo miejsca na wszelkiego rodzaju ogrodowe chciejstwa. Na pewno trochę roślin już tam zastałaś, teraz będziesz obserwować co rodzi ziemia, resztę małymi kroczkami będziesz urządzać po swojemu. Będę Ci wiernie kibicować i obserwować jakie przemiany będą zachodzić na Twojej działce 



Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witaj Asiu. Ależ masz dużą działeczkę i ile roślinek możesz zmieścić
No kochana, to się narobisz, żeby to zagospodarować. A ile namyślisz, co z czym i gdzie. Do tego domek do remontu. Asiu, cudne, wspaniałe lata przed Wami bo taka praca to przyjemność, zwłaszcza jak sami będziecie to robić. Trzymam kciuki i zapewne jeszcze tu zajrzę. Pozdrawiam 




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu, wpisuję się w wątek, co by mi nie umknął.
Już widzę, że będzie ciekawie, bo masz olbrzymie pole do popisu.
Do pracy też, ale przecież bez pracy nie ma kołaczy, czy jakoś tak...
Domek z duszą i piękną werandą i ten wijący się i szemrzący strumyczek... No i ta cisza! Ach, cudnie!
Będę zaglądać
i podglądać,
i kibicować.
Niech się Ci się darzy! 

Już widzę, że będzie ciekawie, bo masz olbrzymie pole do popisu.

Do pracy też, ale przecież bez pracy nie ma kołaczy, czy jakoś tak...

Domek z duszą i piękną werandą i ten wijący się i szemrzący strumyczek... No i ta cisza! Ach, cudnie!


Będę zaglądać




Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu coś się pogubiłam, to nie mieszkasz w domu na wsi? No niestety dla dzikich zwierząt strumyk nie jest żadną przeszkodą, a wręcz jest odwiedzany jako wodopój
Dziewczyny sieją ostróżki i zostawiają na zewnątrz

Dziewczyny sieją ostróżki i zostawiają na zewnątrz

-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Iwonka 1 Dziękuję za odwiedziny
Dreszczyk emocji jest cały czas. Jedyne rośliny jakie tam zastałam co całe łany zawilca gajowego przy strumyku. Ale w ciągu roku zdążyłam przeprowadzić rośliny z ogródka działkowego na nową działkę na wsi. Rośliny zajmowały całą wolną przestrzeń aż do sufitu i jeszcze gdzieś tam miejsce zajmowały moje dzieci....Wspomnienia z tego okresu będą miały oryginalne
Pashmina Cieszę się że do mnie zaglądnełaś
oj myślę cały czas co by gdzie posadzić tym bardziej że wcześniej miałam ogródek działkowy z ziemią gliniastą a teraz mam na wsi piasek i zupełnie inaczej rośliny sobie dają radę (= nie dają rady) na ziemi piaskowej. Dlatego też jeszcze muszę się dużo naobserwować i podczytać informacji na Waszych wątkach!
plocczanka Witaj w moim wątku wiejsko-sielskim! Bardzo dziękuję za miłe słowa! Każdy kto czasami przyjeżdża w odwiedziny na moją wieś mówi że potencjał jest duży przy czym widzę ogromne przerażenie w jego oczach
Nam się podoba i powolutku jakoś do przodu!
Marysiu to jest tak, że mieszkam w domu bez ogródka w centrum miasta a na weekend kiedy tylko jest ciepło jedziemy na wieś 28 km dalej. Na szczęście pozostają wakacje i wtedy jest raj
Po cichu liczę na przeprowadzkę w tym lub przyszłym roku ale najpierw musimy przejść przez bardzo duży remont- wymiana dachy, podłóg, dokończyć renowację starych mebelków kupowanych na różnych bazarkach tu i tam
oby do wiosny!


Pashmina Cieszę się że do mnie zaglądnełaś

plocczanka Witaj w moim wątku wiejsko-sielskim! Bardzo dziękuję za miłe słowa! Każdy kto czasami przyjeżdża w odwiedziny na moją wieś mówi że potencjał jest duży przy czym widzę ogromne przerażenie w jego oczach

Marysiu to jest tak, że mieszkam w domu bez ogródka w centrum miasta a na weekend kiedy tylko jest ciepło jedziemy na wieś 28 km dalej. Na szczęście pozostają wakacje i wtedy jest raj


Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
a oto moja stodoła

a tu moja najukochańsza ostróżka- jedyna jaka zakwitła

dzieci mogą się trochę poruszać

Przyznajcie się proszę jaka roślina jest dla Was tą najpiękniejszą

a tu moja najukochańsza ostróżka- jedyna jaka zakwitła

dzieci mogą się trochę poruszać

Przyznajcie się proszę jaka roślina jest dla Was tą najpiękniejszą

Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu skojarzyło mi się właśnie z tym latem i swoboda dzieci dlatego skojarzyłam że tu na wsi jesteś na stałe. No to życzę wyremontowania i zamieszkania w domu na wsi. Stodoła solidna
, ostróżka wiadomo sielska
Wątpię żeby ktokolwiek z nas odpowiedział jednoznacznie na Twoje pytanie


Wątpię żeby ktokolwiek z nas odpowiedział jednoznacznie na Twoje pytanie

-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Marysiu pewnie masz rację- nie ma jednoznacznej odpowiedzi
mam tuż przy domu kanał do naprawy samochodu, solidny, betonowy i kompletnie nie mam pojęcia co z tym można zrobić, do czego wykorzystać
może ktoś ma jakiś pomysł?


mam tuż przy domu kanał do naprawy samochodu, solidny, betonowy i kompletnie nie mam pojęcia co z tym można zrobić, do czego wykorzystać


Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu, przychodzę z rewizytą
Fajny domek udało Ci się znaleźć, ta weranda jest bardzo klimatyczna
Taki sielski klimat, to super sprawa dla dzieciaków, ileż można zabaw wymyślić, wykombinować - całe lato z głowy
Moje ukochane rośliny to jednoroczne kosmosy/onętki
Asiu, a może taki kanał przerobić na piwniczkę, coś w stylu ziemianki? Na przechowywanie jakiś owoców czy warzyw, kiszonej kapusty czy przetworów

Fajny domek udało Ci się znaleźć, ta weranda jest bardzo klimatyczna


Moje ukochane rośliny to jednoroczne kosmosy/onętki

Asiu, a może taki kanał przerobić na piwniczkę, coś w stylu ziemianki? Na przechowywanie jakiś owoców czy warzyw, kiszonej kapusty czy przetworów

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Tak ja też zobaczyłam w dziurze piwniczkę! na zbiory, cebule, kłącza
Zakryj dziurę deskami i wstaw termometr w najmroźniejsze dni jak temperatura będzie powyżej zera to będzie wspaniała piwniczka! No chyba ze piwnice tam też masz 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu, dla dzieci takie siedlisko to prawdziwy raj.
Stodoła porządna, na pewno odpowiedni ja wykorzystacie.
Jeszcze i piwniczka prawdopodobnie Ci się szykuje.
Czego chcieć więcej?
Dom też powoli doprowadzicie do kultury i gdy już zamieszkacie tam na stałe, to dopiero poczujecie się jak w prawdziwym raju na ziemi!
Co do ulubionego kwiatka, to powtórzę za Marysią: nikt nie potrafi wskazać.
Wszystkie są śliczne. 

Stodoła porządna, na pewno odpowiedni ja wykorzystacie.

Jeszcze i piwniczka prawdopodobnie Ci się szykuje.

Dom też powoli doprowadzicie do kultury i gdy już zamieszkacie tam na stałe, to dopiero poczujecie się jak w prawdziwym raju na ziemi!

Co do ulubionego kwiatka, to powtórzę za Marysią: nikt nie potrafi wskazać.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Ja lubię goździki różne
.

-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Dominiko dziękuję za wizytę w moich skromnych progach:) wiesz że ja też bardzo lubię kosmos? Jego nazwa bardzo pasuje do mnie
z tym kanałem do naprawy samochodów do chyba faktycznie przerobię go na piwniczkę:) teraz to tym bardziej musze się zabrać za wysiewanie tak żeby było co przechowywać na dole
Marysiu bardzo dziękuję za radę z termometrem. Jutro rano akurat tam jadę to położę termometr i zobaczymy. Co prawda mam po poprzednim właścicielu dużą spiżarkę z gotowymi regałami i półkami ale tak chłodna piwniczka też się przyda.
Lucynko tak, mam nadzieję że gdy tylko się tam przeprowadzimy to zacznie się raj
stodoła podłuży do przechowywania drzewa i za warsztat stolarski M-na szczęście to jego hobby ku mojej radości
Lucynko, przy którym kwiatku zatrzymujesz się najdłużej?
Asiu jak miło- też lubię goździki szczególnie te brodate dwukolorowe. Kiedyś dostałam od teściowej sadzonkę i od tamtej pory co roku gdzieś się rozsieją. Do bukieciku są cudne. Wstaw proszę zdjęcie goździka z Twojego ogrodu. W moim sercu królują jasnoniebieskie ostróżki
Życzę Wam spokojnej nocy! Oby do wiosny!


Marysiu bardzo dziękuję za radę z termometrem. Jutro rano akurat tam jadę to położę termometr i zobaczymy. Co prawda mam po poprzednim właścicielu dużą spiżarkę z gotowymi regałami i półkami ale tak chłodna piwniczka też się przyda.

Lucynko tak, mam nadzieję że gdy tylko się tam przeprowadzimy to zacznie się raj



Asiu jak miło- też lubię goździki szczególnie te brodate dwukolorowe. Kiedyś dostałam od teściowej sadzonkę i od tamtej pory co roku gdzieś się rozsieją. Do bukieciku są cudne. Wstaw proszę zdjęcie goździka z Twojego ogrodu. W moim sercu królują jasnoniebieskie ostróżki

Życzę Wam spokojnej nocy! Oby do wiosny!
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.