Ach te róże! ach te różyczki!

[mimoza55]

Goździki lubię obsadzać przy różach. W sierpniu zebrane nasiona nie wysiałam, więc w tym roku bedę musiała poszukać nowych kwiatków
do towarzystwa różyczką . W ogrodzie mam dużą plagę ślimaków rudych - ślinik luzytański- a także ślimaków winniczków . Zauważyłam,
że ślimaki nie lubią , goździków,begoni ,starca, lawendy. Kochani może znacie jakieś kwiatuszki których nie lubią ślimaki .
Młode aksamitki w ciągu jednej nocy potrafią zniknąć, zostają same kikutki











Rugosa Hansa

[Zuzia111]

U mnie także żelazne gożdziki wyginęły, mam jednak te sine co widzę u ciebie. . Bardzo je lubię za niezawodność w kwitnieniu. . Co do ślimaków, u mnie raz więcej, raz mniej...jednak do aksamitek o dziwo nigdy się nie dobrały.

[JAKUCH]

U mnie też aksamitki na pniu są wkuszane przez ślimaki, lecz u mnie jest więcej winniczków dopiero nieco później pojawiają się te oślizłe.To nierówna walka z nimi przetaczników sie nie chwytają to zauważyłam .Szkoda pięknych sosen i tuji. nasturcja, Płomyk wiechowaty,krwawnik pospolity ,wilczomlecz mirtowaty ,bodziszek wspaniały ,lawenda wąskolistna ,rozchodnik,wiesiołek krzewiasty,przywrotnik ostroklapowy tych roślin podobno nie ruszają ślimaki i chyba to racja, bo niektóre z tych roślin mogą spokojnie rosnąć bez żadnych uszkodzeń

[mimoza55]

Jadziu, w minione lato zjadły mi wszystkie cynie i astry, odpisze sobie te nazwy kwiatków i spróbuję co nie co wybrać

[JAKUCH]

Dlatego też cynii nie sieję i astrów, bo szkoda mojej roboty .Jednak najzwyklejszy krwawnik ten dziko rosnący tego się nie ruszają.Nie wiem jak jest z tym odmianowym krwawnikiem ,ale też chyba ma ten sam zapach .Ja próbowałam sypać skorupki jajek i nic nie pomagało te diabły nawet na róże wejdą po mimo ,że ma tyle kolców

[mimoza55]

U mnie także żelazne gożdziki wyginęły, mam jednak te sine co widzę u ciebie. . Bardzo je lubię za niezawodność w kwitnieniu. . Co do ślimaków, u mnie raz więcej, raz mniej...jednak do aksamitek o dziwo nigdy się nie dobrały.

Zuziu, w połowie lata to nawet zjadały bratki a dalie to miały nawet popodgryzane łodygi . Pietruszki , lubczyku , rukoli to nawet nie zrywałam bo było wszystko obślizgłe. Obsypywanie BROSEM nie dawało rezultatów bo było za duzo deszczów. Codziennie pod wieczór chodziłam z wiaderkiem z roztworem solnym i zbierałam bestie , nocą i tak ściągały się z łąk na śniadanko do mego ogrodu.

[stefcia]

Bardzo Ci współczuję tego dziadostwa w ogrodzie
Ponoć są przydatne do łapania ślimaków kaczki biegusy

[mimoza55]

Stefanio, Kaczuszki mi się podobają, ale nie mam warunków na hodowle ,nawet kilku sztuk a po drugie, Roki mój psiak miał by uciechę kaczuszki by polowały na ślimaki a Roki na kaczki - symbioza to by nie była, tylko łańcuch pokarmowy.

[mimoza55]

Jadziu Płomyk wiechowaty, mam biały i lila ja te kwiatuszki znałam pod nazwą Floksy, Wiesiołek krzewiasty wiosną dostałam od sąsiadeczki
ładnie mi się rozkrzewia. Rozejrzę sie za Krwawnikiem i Budziszkiem , Wilczomleczem mirtowym.

[JAKUCH]

No tak bo taka jest fachowa nazwa floksów

[tara]

Płomyk to dla mnie floks, lilak to dla bez, gozdziki kamienne to dla mnie brodate! pozostawiam nazewnictwo naukowe, ja prosta kobita.

Gozdziki kamienne/brodate miałam przez chyba 3 lata cudne, same rozsiewały się a teraz mam ich jak na lekarstwo.

[mimoza55]

Jadziu, dawniej moja Mama miała dużą kolekcje Floksów różnokolorowych, potem przepadły , wiosną bedąc na targu kupiłam 2 kępki i te białe ładnie
ładnie się komponują z różami , szkoda że nie są ciut, ciut niższe .



Aniu, ja też jestem, prostą kobitką , używam nazw potocznych. Lilaki ,miałam , białe, lila, bordowe pełne,ale robiąc podjazd do domu musiałam je
przesadzić w środku upalnego lata nie przyjęły sie .Nasiona goździka kamiennego wysieję na grządce a jesienią przesadzę na docelowe miejsce.

[stefcia]

Witaj Wandziu
Znalazłam zapiski w swoim notesie odnośnie sposobu na ślimaki.
Do litra wody wlać tyle samo octu i wymieszać- po czym pryskać miejsca w których pojawiły się ślimaki.
Ten sposób opisywała nasza koleżanka z FO , ale nie mam zapisanej która.

[mimoza55]

Stefanio ślicznie dziękuję, jak tylko pojawią się slimaki to tą metodę wypróbuję ,ale czy to nie jest za duże stężenie octu i nie spali roślinek ?
już zapisałam do kajecika.

[JAKUCH]

Znalazłam takie przepisy na zastosowanie octu http://regiodom.pl/portal/ogrod/rosliny ... -go-uzywac