Każdy sposób który prowadzi do poprawy nawożenia, podlewania itp jest dobry, jeśli to działa i są z tego widoczne efekty.Buncol80 pisze:Czy coś takiego w ogóle ma sens?
W moim przypadku mimo problemów drzewka już 15 lat jakoś wegetują, wykazując tylko niedobory podstawowych składników i są dość cherlawe w wzroście.
Wszystkie drzewka już prawie wymienione, pozostały jeszcze dwa do wymiany niezbyt smaczne, odmiany NN kupione na ryneczku, nazwy nie wiedział nawet sprzedający. Przy wymianie drzewek wymieniam też ziemię, ale to na razie jest odłożone w czasie (mój stan zdrowia). Na razie poprzestanę na dokarmianiu dolistnym. bo to jednak u mnie zadziałało. Co do trawy, to ma się nawet dobrze, bo przy płytkim systemie korzeniowym dobrze reaguje na nawożenie i podlewanie, więc tu nic już nie będę kombinował.