Witam miłych gości,niedziela minęła szybciutko,jutro nowy tydzień i nowe wyzwania,u mnie mrozi nocami ,co noc - 13, -14 stopni,nie jestem tymi nocnymi mrozami zachwycona ,ale ma się ocieplić ,więc cierpliwie musimy zaczekać .
Soniu,dużo roślin w sprzedaży jest skarlanych,to tylko nasze własne wyhodowane są jak należy,pozdrawiam
Bożena,ten bez ma bardzo drobne kwiaty,ciut inne jak zwyczajne lilaki ,pozdrawiam
Iwonko,spaceruj ,bo teraz mamy więcej czasu na spacerki,Baptysja ma wysokość 70-80 cm ,pozdrowienia dla Ciebie
Mariusz,nie wygłupiaj się ,nie wykończymy cię

wszystko możesz przenieść do siebie ,możemy być dla Ciebie inspiracją ,zgadzamy się na to,ja nawet będę zadowolona jak jakiś fragment odtworzysz u siebie,ale widzę ,że też masz fantastyczne pomysły,więc działaj,przecież to jest cudowne ,że każdy ogród jest inny i każdy piękny,pozdrawiam
Anno,nie wiem co to za róża,bo zasadzona jak nie byłam na forum i żadne etykiety mnie nie interesowały,a teraz się okazuje,że wszystko było potrzebne,zasadziłam brzozy i inne drzewa,specjalnie ,żeby mieć grzybki na miejscu w ogrodzie ,nie zawsze jest czas jechać na grzyby ,to u mnie są pod ręką ,nawet sporo nasuszę z mojego lasku,smardze też miałam ,gdzie była kora ,ale teraz znikły ,pozdrawiam
Soniu,mnie też lepiej czekać na wiosnę jak wracam do przeszłego lata,jakoś inaczej się wszystko widzi,ostróżki należy dzielić ,bo wtedy je odmładzasz i takie odmładzane będą długo Cię cieszyły i będzie ich coraz więcej,nie dzielone w końcu zamierają i znikają ,podziel w kwietniu i pięknie będą rosły,pozdrawiam
Alu,już podpisałam to pantofelnik dwukwiatowy Goldcap,świetnie rósł u mnie do tej pory,nigdy go nie okrywałam ,ale w tym roku mrozy większe niż dotąd i nie wiem jak przetrwa tą zimę ,może da radę,pozdrawiam
Ewciu,wcale się nie przejmuję pustynnikami ,posadziłam i rosną koło piwonii,więc jak zasilam piwonię to i one coś dostaną,więc nic specjalnie o nie nie dbam ,pozdrawiam
Teresa,są pełniki europejskie,ale one mają kwiat w kształcie kuli,a ten chiński ma troszkę inną budowę kwiatu,jarzmianki dobrze u mnie rosną ,może ziemia im coś nie odpowiada,albo bardzo młoda i musi podrosnąć
Marysiu,u mnie też dzisiaj było w dzień cudownie i tak jest od paru dni,za to w nocy mi mrozi,dzisiaj już jest -10 stopni,ale ma się ocieplić ,może u Ciebie za ogrodzeniem nawiało śniegu i jest go tam więcej ,u mnie też jest sporo śniegu,ale ja mam ciepłe śniegowce ,to śnieg mi się nie sypie,ja mam rozdrabniarkę ,ale pedów malin nigdy nie rozdrabniam i nie wkładam do ogrodu ,ani nie wyrzucam do wąwozu ,bo w łodygach ,w postaci galasów zimują szkodniki malin,zawsze je palę ,żeby ograniczyć ilość różnych szkodników,jak pryszczarek malinowiec,galasówka maliniak,przeziernik malinowiec ,lepiej popiołek dać na rabatki,podpisałam Pantofelnika ,bo były pytania,nie znam róży koło szałwii,bo wsadzona przed forum,a niektóre etykiety nie dotrwały,pustynnik jest czasem kapryśny ,jak mu coś nie spasuje to nie chce kwitnąć ,niedziela była spokojna ,po południu pojechaliśmy do znajomych do Wadowic i miło spędziliśmy czas,pozdrawiam
