Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
W zeszłym roku pozbierałam nasiona z 2 ogórków F1. W tym roku w ramach eksperymentu wysieję te nasiona, ciekawe co z tego wyrośnie? Czy ktoś zrobił podobne doświadczenie 
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Witam. Ja w tym roku chcę wysiać odmianę Cezar, czy ktoś z Was uprawiał tą odmianę i jaką macie opinię o niej? Po raz pierwszy chcę poprowadzić ogórki (z braku miejsca) przy rusztowaniu, tu mam pytanie, czy plenność przy podporach jest porównywalna z tymi prowadzonymi tradycyjnym sposobem na ziemi?
			
			
									
						
							Pozdrawiam Józef
			
						- ZielonaZabka
 - 500p

 - Posty: 548
 - Od: 7 kwie 2016, o 20:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
W tym roku kupiłam nasiona ogórka Wisconsin SMR 58 - ktoś uprawiał już te odmianę?
			
			
									
						
										
						- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Odmianę Cezar, kiedyś miałam i wspominam ją bardzo dobrze.Ogórki zawsze mam posadzone przy podporach i z podpór na pewno nie zrezygnuję. Zazwyczaj sieję ogórki z 3-4 paczek i zbieram ok.70 kg. Ogórki są zawsze czyste, bo nie dotykają ziemi i nie mam niebezpieczeństwa, że na coś nadepnę. 
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
 Xavierka dzięki za szybką odpowiedź, jak gęsto siejesz w rzędach? Ja od zeszłego roku sam uprawiam działkę, (po niemal 60 letniej przerwie muszę się w trybie expresowym dostosować do obecnych standardów 
 )dlatego Was podpytuję. W tym roku chcę posadzić 4 rządki papryki słodkiej, ale brakuje mi już miejsca i tu chcę uszczknąć 1,5 m ogórkom stąd pomysł z podporami.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Józef
			
						- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ogórki sieję po 3-4 nasionka co 10-15 cm, w rzędach ok 1 m.
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
To rozstaw do uprawy na płask. Na sznurki wystarczy 50-60 cm.
			
			
									
						
										
						- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie to wgląda tak, że ogórki sadzę w rzędy i nad każdym rzędem buduję ściankę z patyków i sznurka. Kiedyś sadziłam ogórki w odstępie 60 cm, ale potem przejść między takimi rzędami wymagało umiejętności akrobatycznych, dlatego z 60 cm zrobiłam 1 metr i jest OK.
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Dzięki, o te odległości mi właśnie chodziło, czy zostawiasz wszystkie trzy o ile wszystkie wzejdą? Ja planuję jeden pojedynczy rząd o długości 6 m. Pytam, bo nie chcę powielać sposobu siania ogórków przez poprzednią ekipę, czyli trzy rzędy w odstępach między rzędami ok 60 cm, i w rzędzie jednym ciągiem bez przerw. Później z tego wyrastał istny busz jak na fotce, co wcale nie przekładało się na ilość plonu, a wręcz odwrotnie.Xavierka pisze:Ogórki sieję po 3-4 nasionka co 10-15 cm

Pozdrawiam Józef
			
						- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Zostawiam wszystkie nasiona jakie wzejdą. 
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- jeszcze
 - 1000p

 - Posty: 1565
 - Od: 22 sty 2017, o 18:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Legionowo
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Myślicie, że ogórki dadzą radę trzeci rok na tym samym miejscu, oczywiście nawiezionym?
Dodam, że chorób nie było.
			
			
									
						
							Dodam, że chorób nie było.
Iza
			
						Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
No to jestem w domu, już wszystko wiem, teraz tylko  zbierać pieniążki i do dzieła. 
  Ja planuję zrobić stelaż metalowy  o konstrukcji teleskopowej czyli grubsza rurka a do wewnątrz druga cieńsza wyciągana do odpowiedniej wysokości z poprzeczką u góry, zamiast sznurków będzie gruba siatka do pnączy. Jaką masz maksymalną wysokość Twojej  konstrukcji?
			
			
									
						
							Pozdrawiam Józef
			
						- Faworyt
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3752
 - Od: 2 gru 2014, o 14:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Nie wiem jeszcze czym nawożone,ale jeśli nawożone to urosną oczywiście,tylko istnieje coś takiego jak płodozmian i ogórki,papryka i wiele innych warzyw jego wymagają.Chorób nie było?Nawet jeśli nie to w końcu będą,chociaż nie bardzo chce mi się wierzyć żeby nie miały mączniaka.To tylko kwestia czasu każdego roku.Zależy tylko wcześniej czy później i od tego jaki stopień odporności ma dana odmiana.Nie uprawia się rok po roku tego samego gatunku i grupy ze względu na choroby właśnie i szkodniki. 
Jeśli chodzi o rozstaw wysiewu nasion to tu nie ma sztywnej reguły i zależy wiele od odmiany.Siałem w ubiegłym roku pierwszy raz odmianę Soplica i rozstaw jaki wybrałem okazał się zbyt mały gdyż rośliny potężnie się krzewiły a busz jaki powstał spowodował spadek plonu.
			
			
									
						
							Jeśli chodzi o rozstaw wysiewu nasion to tu nie ma sztywnej reguły i zależy wiele od odmiany.Siałem w ubiegłym roku pierwszy raz odmianę Soplica i rozstaw jaki wybrałem okazał się zbyt mały gdyż rośliny potężnie się krzewiły a busz jaki powstał spowodował spadek plonu.
Serdecznie pozdrawiam. 
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
			
						MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Xavierka
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 6 maja 2012, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
 
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Nie ryzykowałabym siania ogórków w tym samym miejscu, pewnie, że ogórki dadzą radę, ale plonu wielkiego raczej nie będzie.
Podpórki robię z kijów (1,5 m) i sznurka. Metalu nie używam co by złomiarzy nie przyciągać.
			
			
									
						
							Podpórki robię z kijów (1,5 m) i sznurka. Metalu nie używam co by złomiarzy nie przyciągać.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
			
						Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
No w moim kompleksie jakoś od 25 lat spokój z tymi panami od rycyklingu art. metalowych. Moja działka jest na samym końcu kompleksu gdzie złomiarze raczej nie zaglądają. Stelaż po sezonie będzie demontowany i do wiosny czas spędzi w altance, bo i tak co roku będzie ustawiany w innym miejscu ze względu na zmianowanie , no i kopanie działki.Xavierka pisze:co by złomiarzy nie przyciągać.
Pozdrawiam Józef
			
						
 
		
