kospe pisze:Marku, uderzyłeś w czuły punkt Mammillaria huitzilopochtli FO 13

. Powiedz czy Ty również masz podobne doświadczenia: Mammillarki z grupy crucigera nie sa skore do wykwitów?
To prawda .... jak kwitną to małą ilością kwiatów a i kwitnienie rozłożone w czasie. Miewają lata że w ogóle nie kwitną ale za zwyczaj te kilkanaście kwiatów wywalają.
Nie znalazłem jeszcze przyczyny takiego zachowania a ciekawostką jest o że i jako rośliny szczepione też nie intensyfikują kwitnienia choć inne gatunki to czynią .
To chyba taki urok ..... trzeba isę cieszyć jakością a nie ilością
onectica pisze: przypadkiem wiem, u mnie taka rośnie, chociaż 'rośnie' to nie do końca właściwie słowo. Raczej 'żyje' - od lat w czwóreczce i od lat wygląda podobnie. Kwitnie niezawodnie, ale uparcie w pojedynkę. Twoja ma jakieś odrosty, jak widzę. Super

Faktycznie ten gatunek nie jest skory do kępienia .... moje siewki maja juz koło 15 lat i osiągneły już pełna dojrzałość bo maja po 2 -3 cm wysokosci
i tylko niektóre mają odrosty ale są one rachityczne i małe..... może gdy osią gną wiek 50 lat to będzie kępa
