A w planach był tylko trawnik...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

No właśnie, FH pokazuje tylko jeden pojedynczy kwiat a nie cały krzaczek. Powiedź, czy spotkałaś gdzieś może fuksję prowadzoną jako drzewko? Widziałam taką w zeszłym roku, gdy byłam nad morzem i straszenie żałuję, że nie kupiłam ... Bardzo chciałabym mieć takie drzewko na tarasie :)
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Lucynko zima jest piękna, ale ja jak tylko z nart wracam to już mam dosyć białych krajobrazów i mam "chcenie"na wiosnę.
Seba dzięki za miłe słowa, mój kocurek jak zawsze siedzi ze mną na kanapie i mruczy mi w rękaw.
Marlenko fuksję jak drzewko widziałam tylko w "Mai w ogrodzie". Piękne, ale w temacie fuksji i ostróżek poddałam się. Na fuksje nie mam odpowiednio półcienistego miejsca, a ostróżki nie odwzajemniają mojej sympatii i padają i jak muchy.
Mąż obiecał zbić mi z palet skrzynie na malutki warzywnik. Ale się cieszę! :tan Może nawet przestanę mieć focha :heja
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu,jak lubisz zimę dla nart,to spróbuj ją polubić za jazdę na skuterze śnieżnym :wink: Frajda nie do opisania ;:215
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Twoja Pashmina ma dużo kwiatów. Lubię tą różę. Ja już złożyłam zamówienie w F. Pozdrawiam
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, a ja Ci tych nart zazdroszczę. ;:108
Wiosny wyglądam podobnie jak Ty :roll: :roll: i chyba my wszyscy. :tan
Już niedługo. Teraz jakoś szybciej mi dni mijają, ale zdaje się, że to dzięki temu że mam dobrą książkę, od której trudno się oderwać. ;:132 Dzisiaj niewiele brakowało, a M nie dostałby obiadu. ;:306
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Mariuszku nie kuś, narty dopiero parę lat temu mnie zauroczyły, jak złapię jeszcze jedną pasje zimową to mi ferii nie wystarczy.
Ewo Pashmina kradnie serce. I te reakcje znajomych i rodziny:"To jest róża!?Gdzie takie cudo wypatrzyłaś?"
No jak to gdzie? Na FO! ;:138
Lucynko narty są świetne. Chociaż poziom upierdliwości ubierania się w te wszystkie ocieplacze i sprzęty jest wysoki. Co masz ciekawego do czytania? Znam ten zapał czytelniczy- jeszcze tylko ten rozdział i idę spać...i robi się druga na zegarze :D . Mnie ostatnio dopadł przesyt kryminałów i jakąś powieść bym sobie poczytała. Bez krwi i zwyrodnialców - tak dla odmiany ;:108
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, właśnie przerzuciłam się na dobre kryminały. ;:108 Mianowicie odkryłam świetnych naszych rodzimych twórców fantastycznych powieści, które nie tylko nie są typowymi kryminałami, ale zawierają w sobie także treści prawnicze i historyczne.
Są to: Katarzyna Bonda i Remigiusz Mróz.
Dzieci zaopatrzyły mnie ( pod choinką) chyba we wszystkie wydane dotąd ich utwory. Tak więc do wiosny mam co czytać. ;:138 ;:138
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Bondę czytałam, Mroza sobie chwilowo odpuszczę.
U nas chorubsko- moja Melka ma anginę- już właściwie kończy chorować za to ja zaczęłam. Ledwie żyję, z nosa mi się leje, głowa pęka, migdały ekspoldują.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

klarag pisze: Soniu ja mam na niewielkiej rabacie (ok 1 m szerokości) 3 Perowskie i mi ją zdominowały, bo tam większość roślin to nieduże byliny. A co do robienia planów to u mnie wygląda 3 etapowo:
etap 1- wygląda tak, że stoję nad rabatką i mamroczę do siebie,
etap 2- "przypadkiem" będąc w ogrodniczym kupuję co innego niż planowałam, plus jeszcze ze 3 rośliny,
etap 3- znów stoję nad rabatką i drapię się po głowie, myśląc gdzie ja to wcisnę.
Też kiedyś miałam zeszycik, ale pod koniec zimy był już zupełnie nieczytelny- tak jak Twój.
Ha ha ha Moje plany wyglądały niemal identycznie!

etap 1- wygląda tak, że stoję nad rabatką i mamroczę do siebie,
etap 2- "przypadkiem" będąc w ogrodniczym kupuję co innego niż planowałam, plus jeszcze ze 3 rośliny,
etap 3- znów stoję nad rabatką i mamroczę do siebie, drapiąc się po głowie, co ja też najlepszego wyprawiam!

Niestety od kiedy miejsca brak, albo i "stety" zakupy czynię bardzo rozsądnie i mocno trzymam się wcześniejszych wytycznych.

A teraz słówko o Pashminie...
No czyż ona nie jest zjawiskowa?! Obrazek Uwielbiam ją. Ba! No kocham ją, miłością wręcz maniakalną i męczę, wręcz dręczę wszystkich gości mojego wątku jej portrecikami. No ale co ja poradzę, że totalnie zafiksowałam na jej punkcie..? ;:131 Fantastyczna róża!

-- 28 sty 2017, o 14:25 --
klarag pisze: 2. Jak już zrobi mi się tam trochę miejsca, to tak sobie pomyślałam, że 3 Pashminy będą wyglądały o niebo lepiej niż jedna. :heja Nieprawdaż?
Tak! Dokładnie tak!
I ja stwierdziłam, że trzy Pashminy będą zdecydowanie lepiej wyglądać niż dwie. Dlatego też jesienią dosadziłam kolejny jej krzaczek. ;:215
Tak trzymać! Zuch dziewczyna!
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu wszyscy te trzyetapowe plany rabat przechodzimy. ;:306 Wiosna i lato we wspomnieniach cudne, szczególnie rododendron śliczny i on najwcześniej ponownie pocieszy kolorem. ;:215 Biegaj koło M, własne warzywa są warte pracy, którą trzeba wykonać przy ich uprawie. ;:108
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, jest bardzo skuteczny lek na chore gardło i stany zapalne migdałków. ;:333
Do rondelka wlej pół szklanki miodu, dodaj łyżkę masła, 50ml spirytusu i sok z całej cytryny. Podgrzej całość i kilka razy dziennie przełykaj powolutku po jednej łyżce takiej cieplutkiej mikstury. Można nawet kilkanaście razy, bo ten lek nie szkodzi.
Zdrówka życzę Tobie ;:196 i wszystkim domownikom. ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Witaj Kasiu :wit . No popatrz jednak zachorowałyście ;:168 . Przykre to ale taki mamy okres niestety ;:222 . Zdrowiejcie dziewczyny i trzymajcie się ciepło ;:196 . Pozdrawiam :wit .
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

:wit Kasiu :)

Tak czytam o tych etapach planowania, to przyznaję sie, że mam podobnie :) Co prawda, dopiero od roku, ale robię wszystko spontanicznie. Siadam do komputera lub jadę do szkółki i kupuję co mi się podoba. Nie myśląc wczesniej gdzie posadzę, po co mi to itp :D

Zwiedzę sobie zaraz cały Twój wątek ;:173
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Aneczko to będzie już trzeci rok mojego ogródkowania więc "wolna amerykanka" jaka mogłam uprawiać podczas wizyt w sklapach ogrodniczych w pierwszym roku niestety się skończyła ;:145 . Teraz miejsca zdecydowanie za mało jak na chciejstwa, które mi się pojawiają przez oglądanie FO. Na razie z listy chciejstw z bólem serca wyeliminowałam wrzosy i powojniki- nie ta gleba oraz ostróżki- za nic nie chcą u mnie rosnąć. To znaczy powojniki mam 2, ale mikrutkie....Pozostałe wspaniałości roślinne kuszą....
Soniu przymilam się, oj przymilam, żeby po zimnej Zośce mieć już skrzynie gotowe.
Lucynko przepis brzmi smakowicie, ale nie mogę skorzystać- po pierwsze dostałam antybiotyk-więc alkohol odpada, po drugi muszę ostrożnie z miodem bo mam uczulenie. Czasem sobie na odrobinę pozwalam, ale nie za często. Zdrówko potrzebne, dzisiaj cały dzień w łóżeczku spędziłam, zastosowaną miałam też kototerapię. Mój kotuś mnie wygrzewa z całych sił. Przed chwila leżał mi na karku a teraz ułożył się na stopach.
Ewelinko dopadło i nas, najgorsze jest to, że wiem jak się Melka zaraziła i zła jestem na siebie, że do tego dopuściłam. ;:223 . Potem to już lawinowo- "mamusiu psytul"- no i mamusia też chora...
Dominiko witaj :wit . Też tak miałam- mogłam kupować co chciałam bo miałam prawie dziewiczy ogródek, a teraz już miejsce się kurczy. Teraz jestem już na etapie przesadzania. ;:306 . Zapraszam na moje skromne włości.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasia, widzę, że plan tworzenia nowej rabaty zgadza się nam niemal identycznie. Tyle tylko, że ja po etapie mamrotania wszystko rozrysowuję na papierze z wyraźnym postanowieniem sadzenia według tego co narysowałam. Udało mi się to jedynie przy pierwszej rabacie. Och, jaki człowiek był zorganizowany :;230 Teraz rysuję, planuję, a potem i tak wszystko wychodzi "w biegu" ;:224
Zeszycik z planami i zakupami traktuję jak świętość. Wszystko równiutko wypisane i podliczone..do tego mam całą teczkę planów, rysunków, szkiców nasadzeń. Kiedyś będą fajnymi wspominkami z początków organizowania ogrodu...
Kasia, a próbowałaś sama wysiewać ostróżki? Są o niebo odporniejsze od tych rasowych ze szkółek. I jeśli zauważyłaś u siebie ślimaki to koniecznie sadzonki obsyp niebieskimi kulkami - ślimsztory składają jajka w korzeniach roślin, które uwielbiają, a ich młode potrafią unicestwić roślinę od dołu i nawet nie będziesz wiedziała co się stało ;:108 ;:222
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”