Lodziu nie mogłam sobie odmówić tych widoków, jutro będzie jeszcze piękniej, u mnie w tej chwili gęsta mgła i temp. -7 .
Brzeg jeziora dostępny, miejscami porośnięty wysokimi trawami, tatarakami i trzcinami oraz samotnie stojącymi drzewami, kilka pomostów dla rybaków naprzeciwko ściana lasu, dzisiaj drzewa wyglądają jakby były obsypane gruba warstwą cukru pudru ....żal mi było wracać do domu.
Działka śpi nawet nie widać śladów ptaków choć mają co zbierać, ogniki oblepione - ptaki chyba uciekły do lasu gdzie jest cieplej.
Za drzewem i trawą tafla wody....dzisiaj lodu
