 
 A co do doświadczenia to nie wiem raz sie uda a dwa nie. Myśle ,ze Twoje jest większe
 
 A tak po prawdzie to wszyscy uczymy się od siebie nawzajem
 
  Ula jak sie sadzonki kiwi udadzą to podeślę Ci parkę .Posadzisz obok tej co już masz albo trochę dalej .
Co do róż to pnące udawało mi się ukorzeniać a mam jedną taką co wystarczy ,że pęd na ziemi sie położy i sama się bez nakrywania ziemi ukorzeni .Tym ,które zakupiłam w ubiegłym roku zrobiłam jesienią ziemne odkłady i teraz czekam na efekty .
Będę jeszcze próbowała ukorzeniać tak jak kiwi ziemia z piaskiem do doniczki i podleje ukorzeniaczem z wierzby nakryje torebka i będę czekać na efekty .
Pozdrawiam wzajemnie
 
 Lucynko jak mi ładnie rutewka powschodzi to dostaniesz sadzonkę lub dwie
 
 U mnie tez roztopy i ślisko bardzo ,ale śnieg całkiem nie zginął .
Myślę ,że jeszcze na pada tylko ,żeby zdążył przed mrozami
Dziękuję dla Was również
 
  






 
  ]
 ] Moja róża nie od korzenia tylko cos od liści i dlatego mam nadzieje ,
 Moja róża nie od korzenia tylko cos od liści i dlatego mam nadzieje , 
  
 

 . Być może śladowe ilości nie zdążą się przenieść, nie sposób tego sprawdzić.
 . Być może śladowe ilości nie zdążą się przenieść, nie sposób tego sprawdzić.  


 
  
 

 
 
		
