Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek

[wisnia897]

Ładne, zadbane, dopieszczone rośliny, pięknie kwitnące. Cieszę się, że nam je pokazałeś, bo jest na co patrzeć

[hen_s]

Kolejne ładne rośliny z Parodia obtusa i Echinocereus pulchellus na czele. Jak widzę pokazom końca nie widać - doskonałe widoki na szarzyznę za oknem.

[DAK]

Wszystko cudne, ale Echinocereus pulchellus to mnie powalił. Jakie to cudo. Mój jeszcze nie kwitł, ale tym bardziej z niecierpliwością będę wyglądać kwiecia u swojego i spojrzę na niego bardziej czułym okiem.

[tom_ek]

Dzięki za odwiedziny i za wpisy. Tak podejrzewałem Henryku, że Parodia i Echinocereus najbardziej przypadną Ci do gustu . A kwiatek tego ostatniego rzeczywiście niczego sobie, kwitło to u mnie pierwszy raz i nie spodziewałem się, że będzie tak ozdobne.

I kolejna porcja obrazków:

Neoporteria multicolor







L. ferox




L. haematantha




Od lewej: L. ducis-pauli, L. aurea v. shaferi, L. haematantha z poprzedniego zdjęcia




L. haematantha v. densispina

[hen_s]

Faktycznie, nie wydaje się abyś miał swoją ulubioną grupę roślin. Czyli... wszystko jeszcze przed Tobą.

Tu pokazane bardzo ładne, szczególne wrażenie robi na mnie zaś (jak zwykle) Neoporteria multicolor ze względu na kwiat oraz śliczne ciernie.

[tom_ek]

Henryku, różnorodność musi być, jakże by inaczej, bez różnorodności jest monotonia . Ale to nie tak, że zbieram wszystko, co mi w ręce wpadnie. Na początku, owszem, tak właśnie było, ale chyba większość z nas tak zaczynała. Zresztą i dziś jak mi się co szczególnie spodoba, to staram się to zdobyć, bez względu na "profil" zbioru. Dlatego nawet nieliczne gymokalicia w niewielkiej liczbie u mnie goszczą (wiem, że wielu, również Tobie podpadnę , ale zupełnie nie pojmuję popularności tego rodzaju i zachwytu nad nim ). Obecnie skupiam się na długo- i grubociernistych lobiwiach i akantokalicjach, miniaturkach meksykańskich, fraileach, chilijczykach a przede wszystkim na rodzaju Copiapoa. A w przyszłości chciałbym się wziąć za trudniejsze rodzaje: echinomastus, pediokaktus, sklerokaktus, austrokaktus.

PS. Mam dwie N. multicolor - jedna nie kwitnie w ogóle, druga jak szalona. Startuje jako pierwsza (choć czasem wyprzedza ją T. valdezianus) i kwitnie kilkakrotnie w ciągu sezonu. Ostatni pąk wypuściła na zimowisku, ale coś mi się widzi, że zasechł i nic z niego nie będzie (a może się tylko skurczył?):









Pąk wypuścił też wspomniany valdezianus

[GTC111]

Wszystkie rośliny bez wyjątku są fajne.Lubię te długie i różnorodne kolce.Kolekcja godna pozazdroszczenia.

[wisnia897]

Kolejnymi zdjęciami utwierdzasz mnie w przekonaniu, że jest u Ciebie co podziwiać

[tom_ek]

Dziękuję bardzo Pani i Panu A skoro się podoba, dorzucam jeszcze kilka obrazków.


E. pulchellus (pokazywany już wcześniej, teraz w trochę innym ujęciu)




Mammillarie (głównie)




M. nejapensis




Frailea grahliana itepoensis

[hen_s]

I kolejne super rośliny i fotki. Mam nadzieję, że od początku sezonu będziemy je mogli oglądać na bieżąco.

[Aileen]

Bardzo podobają mi się turbiniaczki a Echinicereus pulchellus kwitnie bosko. N. multicolor to Neoporteria multicolor ? To ta z fantazyjną czupryną ? Jest świetna

Henryku, różnorodność musi być, jakże by inaczej, bez różnorodności jest monotonia . Ale to nie tak, że zbieram wszystko, co mi w ręce wpadnie. Na początku, owszem, tak właśnie było, ale chyba większość z nas tak zaczynała. Zresztą i dziś jak mi się co szczególnie spodoba, to staram się to zdobyć, bez względu na "profil" zbioru. Dlatego nawet nieliczne gymokalicia w niewielkiej liczbie u mnie goszczą (wiem, że wielu, również Tobie podpadnę , ale zupełnie nie pojmuję popularności tego rodzaju i zachwytu nad nim )

Tomku, po co zastanawiać się nad popularnością tego czy innego rodzaju każdy rodzaj ma swoich zwolenników, w każdym rodzaju można znaleźć coś pięknego i o to właśnie chodzi, myślę, że to jest dobre Gymnole też są piękne

[tom_ek]

Da się zrobić Henryku, a nawet trzeba będzie, bo zdjęcia z poprzedniego sezonu na wyczerpaniu, a skoro się założyło wątek, to trzeba go ciągnąć, ech...
Aileen - tak, N. multicolor to Neoporteria (ta z czuprynką). A co do gymno - de gustibus... Święte słowa, mnie się właśnie turbinki bardzo podobają, bo inne niż wszystkie, a takie na ogół niedoceniane...

[bod333]

Witam Tomku. Bardzo ładnie pokazane rośliny. Gratuluję założenia wątku. Część roślin, które masz są również w kręgu moich zainteresowań i uprawy. Będę częstym gościem. Zapraszam również do mojego wątku.

[maryjan13]

Pokazałeś kolejne piękne zdjęcia kwitnących kaktusów.
Porównywałem kwiat Twojego E.pulchellus z moim - mój bardziej fioletowy.
Piszesz,że masz dwie E. multicolor - jedna kwitnie a druga nie.
Moja N.multicolor jest już sporych rozmiarów i też jeszcze nie kwitła.
W grudniu 2014 roku pojawiły się na niej nawet pąki,ale kwiatów się nie doczekałem.

[tom_ek]

Bogdanie - dzięki za odwiedziny i zaproszenie (podaj link do swojego wątku).
Marianie - u mojego kolegi multicolor kwitnie co roku, za to od wielu lat nie rośnie. Taka dziwaczka