
Maryniu u mnie dziś też drobnica padała. Tak to babtysja. Miałaś ją w słońcu, bo tam mi lepiej rosła niż w półcieniu. Mam jeszcze białą,ale przyszła ze szkółki siewka i nie wiem czy przeżyje.
Alu u mnie dziś na zerze. A najładniejsze widoczki były z rana.
Stefciu teraz skupiam się na niebieskościach. Ta babtysja ma już parę latek i co roku coraz większa.
Jerzy troszkę śniegu jest ale nie wiem czy się utrzyma , bo nie ma mrozu. Jak przyjdą kolejne mrozy to


Tereniu tak lubię niebieski kolor i nawet stworzyłam w takim kolorze rabatkę. Ja siałam do doniczki wiosną. Powschodziła i ładnie podrosła ,ale jeszcze jej nie wsadzałam docelowo. Teraz trzymam ją w chłodnym pomieszczeniu. Nawet muszę do niej zaglądnąć.
Troszkę mojej zimy.


A choinkę czas rozebrać, bo się już sypie.
