Czy wysiewacie już nasionka warzyw?Zdjęcia siewek i rozsad. Cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Wczoraj pierwsze 5 wykiełkowanych nasion papryk ostrych wsadziłem do doniczek produkcyjnych.
A mniej więcej od połowy grudnia mam 2 sadzonki pomidorów z testu kiełkowania, wyrzucić jak zawsze szkoda ;)
A mniej więcej od połowy grudnia mam 2 sadzonki pomidorów z testu kiełkowania, wyrzucić jak zawsze szkoda ;)
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Po co wyrzucać?
Ja mam kilka sztuk pomidorów i już druga perę liści właściwych puszczają-siałam przed świętami.
Ciekawe kiedy pierwszy czerwony będzie?
Na razie stoją na parapecie i o growbox się nie proszą, w ponure dni stawiam je pod szafką kuchenna,
pod którą mam zamocowaną świetlówkę
na razie wystarczy.
Ja mam kilka sztuk pomidorów i już druga perę liści właściwych puszczają-siałam przed świętami.
Ciekawe kiedy pierwszy czerwony będzie?
Na razie stoją na parapecie i o growbox się nie proszą, w ponure dni stawiam je pod szafką kuchenna,
pod którą mam zamocowaną świetlówkę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7541
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8



Asia
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
marcinbb pisze:Wczoraj pierwsze 5 wykiełkowanych nasion papryk ostrych wsadziłem do doniczek produkcyjnych.

Kiedy były wysiewane ?
Moje - z 12 nasion wysianych 02. stycznia wykiełkowało tylko jedno (Bishops Crown)

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Growboxa na razie nie planuje nic mi się tam nie zmieści ;) W szczególności że w tym roku w planach jest około 300 szt. pomidorów, a 2 tunele foliowe (18m2 każdy) czekają na cieplejsze dni aby je rozstawić.
Więc całą rozsadę planuje posadzić w ogrzewanym budynku gospodarczym naświetlając je żarówkami Glow.
Czerwonego pomidora to z tych moich raczej nie będzie, może gdyby to były jakieś koktajlówki jednak u mnie test kiełkowania odbył się na jakiś wysokich pomidorach - już nawet nie pamiętam odmiany. Więc jeśli przetrwają do kwietnia w pierwszej kolejności lądują w tunelu.
Wykiełkowały na razie Thunder mount longhorn, i Little Elf
Więc całą rozsadę planuje posadzić w ogrzewanym budynku gospodarczym naświetlając je żarówkami Glow.
Czerwonego pomidora to z tych moich raczej nie będzie, może gdyby to były jakieś koktajlówki jednak u mnie test kiełkowania odbył się na jakiś wysokich pomidorach - już nawet nie pamiętam odmiany. Więc jeśli przetrwają do kwietnia w pierwszej kolejności lądują w tunelu.
Też jakoś na początku stycznia, pozostałe nasiona papryk siedzą na wacikach i czekają na przesiadkę do doniczek.Mirek19 pisze:Kiedy były wysiewane ?
Moje - z 12 nasion wysianych 02. stycznia wykiełkowało tylko jedno (Bishops Crown)
Wykiełkowały na razie Thunder mount longhorn, i Little Elf
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Ja nie kiełkuję na wacikach.
Od razu sieję do ziemi (podłoże do wysiewu f-my Kronen)
Od razu sieję do ziemi (podłoże do wysiewu f-my Kronen)
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Ja kiełkuję w ubiegłym roku wsadzałem bezpośrednio do ziemi jednak około 10% rozsady nie wyszło i później był dosiew. Wiem że nie z każdego nasionka będzie plon, ale kiełkując nasionka wiem że szansa na plon jest większa.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Ja nie mam czasu i cierpliwości na kiełkowanie i "zabawę" z kiełkami przy pikowaniu.
Wg mnie to strata czasu
... ale jak ktoś lubi... "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu"
Wg mnie to strata czasu

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Faktycznie masz rację w pewnym sęsie jest to strata czasu, ale wiesz np. w pomidorkach musisz przepikować i posadzić "dziada" głębiej, później podczas wsadzania do ziemi wsadza się go jeszcze głębiej - to jest dopiero strata czasu!
I tak teraz sobie myślę że te 300 pomidorów będę miał kiełkować, pikować, przesadzać, sadzić... albo robię się za stary albo faktycznie to lenistwo.
Może pikowałem dlatego że papryk planuje dużo mniej niż pomidorów...? Wszystko wyjdzie w pranu
I tak teraz sobie myślę że te 300 pomidorów będę miał kiełkować, pikować, przesadzać, sadzić... albo robię się za stary albo faktycznie to lenistwo.
Może pikowałem dlatego że papryk planuje dużo mniej niż pomidorów...? Wszystko wyjdzie w pranu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
A wg moich doświadczeń to wyhodowane na wacikach kiełki nie dają 100% pewności, że po przełożeniu ich do ziemi w ogóle z nich coś urośnie.
Po przełożeniu do ziemi i tak część nie wyrosła i ,,puste przeloty,, były
Teraz sieję do ziemi, stawiam na kaloryferze i kiełkuje wszystko (ze znikomymi wyjątkami) i to bardzo równo.
A potem na parapet i rośnie jak złoto.
Potem pikuje do pojedynczych doniczek.
Oto rozsada siana w grudniu:

Po przełożeniu do ziemi i tak część nie wyrosła i ,,puste przeloty,, były
Teraz sieję do ziemi, stawiam na kaloryferze i kiełkuje wszystko (ze znikomymi wyjątkami) i to bardzo równo.

A potem na parapet i rośnie jak złoto.

Oto rozsada siana w grudniu:

-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 20 kwie 2016, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
ja nigdy nasionek nie podganiam, mama zawsze jak podgoni to wypadają. Ale mam kilka odmian warzyw z których koniecznie trzeba robić rozsadę i wtedy robię. Tam gdzie to nie jest konieczne sieję od razu do gruntu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Pewnie że niektóre rzeczy od razu wsadza się do ziemi u mnie np. groszek, kukurydza. Jednak ze względu na to że lubię grzebać w ziemi hobby zaczynam coraz wcześniej. W ten sposób mam zabawę najpierw podczas kiełkowania, później sadzenia, itd.
Ja kiełkując coś talerzyk na tależyk waciki żony do demakijażu?? trochę wody, nasionka i talerz owijam taką folią przylepną aby wilgoć nie wyparowała tak szybko.
Ja kiełkując coś talerzyk na tależyk waciki żony do demakijażu?? trochę wody, nasionka i talerz owijam taką folią przylepną aby wilgoć nie wyparowała tak szybko.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Każdy ma swoją metode na wysiewy. Jedni kiełkują, inni nie. Ważne by nam ta metoda pasowała. 
Ja mam różnie i wszystko zależy od tego ile mam obecnie czasu i ile nasion danej odmiany. Papryki lubie kiełkować na wacikach, a pomidory wysiewać pojedyńczo.
Te z kiełkami wychodzą wszystkie bez wyjątków. Ela nie uszkadzasz ich przy przekładaniu albo do zbyt zimnej ziemi nie kładziesz? Dobrze jest ziemię troszke ogrzać przed wsadzeniem nasionka z kiełkiem, by nie dostało szoku.
Obecnie jestem w rozjazdach i wracam tylko weekendami, to papryki wysiałem w ziemię. Były to trzy odmiany: Aji white fantasy, Thunder moutain longhorn i Trifetti. Było to jakoś tydzień temu.
Dwa tygodnie temu wysiałem dwie odmiany pomidorów. Micro tom z własnych zebranych nasion i Pendulina orange z akcji. Siew był po szczypcie nasion, bo nie miałem czasu się szczypać. Micro tom już po tygodniu jak wróciłem wzeszedł, a Pendulina orange milczała. Dziś minie drugi tydzień, to pewnie Micro tomy do pikowania będą, zobaczymy czy te drugie wzeszły.
Znalazłem też nasiona Czosnku olbrzymiego i go wysiałem tydzień temu. Jestem ciekaw co u niego.

Ja mam różnie i wszystko zależy od tego ile mam obecnie czasu i ile nasion danej odmiany. Papryki lubie kiełkować na wacikach, a pomidory wysiewać pojedyńczo.

Te z kiełkami wychodzą wszystkie bez wyjątków. Ela nie uszkadzasz ich przy przekładaniu albo do zbyt zimnej ziemi nie kładziesz? Dobrze jest ziemię troszke ogrzać przed wsadzeniem nasionka z kiełkiem, by nie dostało szoku.
Obecnie jestem w rozjazdach i wracam tylko weekendami, to papryki wysiałem w ziemię. Były to trzy odmiany: Aji white fantasy, Thunder moutain longhorn i Trifetti. Było to jakoś tydzień temu.
Dwa tygodnie temu wysiałem dwie odmiany pomidorów. Micro tom z własnych zebranych nasion i Pendulina orange z akcji. Siew był po szczypcie nasion, bo nie miałem czasu się szczypać. Micro tom już po tygodniu jak wróciłem wzeszedł, a Pendulina orange milczała. Dziś minie drugi tydzień, to pewnie Micro tomy do pikowania będą, zobaczymy czy te drugie wzeszły.
Znalazłem też nasiona Czosnku olbrzymiego i go wysiałem tydzień temu. Jestem ciekaw co u niego.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Kiedyś eksperymentalnie bawiłam się w kiełkowanie na wacikach, ale z takim sobie skutkiem. Część nasion (dyniowate) mi się zepsuła, część z tych, która wypuściła kiełki po przełożeniu do doniczki zmarniała... Teraz wszystkie nasiona na rozsady (pomidor, papryka, sałata, dynia, ogórek, melon) sieję wprost do ziemi, po jednym ziarenku do doniczki. W ubiegłym roku z nasion od forumowiczów skiełkowało mi chyba 100%, ze sklepowymi może być ciut gorzej - zwłaszcza, jeśli nasiona są kilkuletnie.
Dla mnie to najbardziej niezawodna metoda, pozwalająca oszczędzić nakłady pracy.
Dla mnie to najbardziej niezawodna metoda, pozwalająca oszczędzić nakłady pracy.
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 8
Błażej przekładałam najdelikatniej jak się dało, nie wiem co się z nimi działo pod ziemią, wschody też były i tak bardzo nierówne.
Jedne wypuszczają kiełki po 2 dniach, a inne po 10 dniach.
Gdy sieję do ziemi wszystko mam równe i wcale nie czekam dłużej.
No i pomyłek też jest mniej bez tych wacików.
Ale jak ktoś lubi taką zabawę to niech się bawi.
Nikt nikomu nie zabroni. 
Jedne wypuszczają kiełki po 2 dniach, a inne po 10 dniach.
Gdy sieję do ziemi wszystko mam równe i wcale nie czekam dłużej.
No i pomyłek też jest mniej bez tych wacików.

Ale jak ktoś lubi taką zabawę to niech się bawi.

