Zaczynam - rogalm1 cz.1

Comcia · Post » 4 gru 2008, o 11:36

Moniko - mam koleżanki pracujące w szkołach to wiem ze dziwne rzeczy tam się dzieją....
Jakby normalni dorośli ludzie nie potarfili żyć bez podgryzanek i afer.
Prawdopodobnie nie chodzi wcale o jasełka tylko o jakieś konflikty pomiędzy dyrektorką i vice.
Ty po prostu znalazłaś się na linii strzału.

bishop · Post » 4 gru 2008, o 11:41

Kiedy ktoś, tak jak dyrekcja, chce być świętoszkowaty, to potem wychodzą takie kwiatki. Sami siebie wystawiają na śmieszność.

hanka55 · Post » 4 gru 2008, o 12:12

Potem powiem więcej, gdy dostanę scenariusz.
Natomiast teraz...
Przypomnij sobie wypowiedzi marka-rose na temat obrażania Jego uczuć religijnych.
Wyznawcy dominujących religii, nie często są tolerancyjni.
Za to podejrzliwość, jest zwykle wykładnikiem własnych projekcji.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17743

I zgodnie z regulaminem, przenieśmy tę dyskusję do nowego wątku, na off.
( warto poprosić o to moderatorów!, żeby uniknąć poprzednich sytuacji)

rogalm1 · Post » 4 gru 2008, o 12:18

Przepraszam, że tak na forum ogrodniczym ciągnę prywatę

poprawię się i odpiszę Wam na PW

EwkaEs · Post » 4 gru 2008, o 15:39

rogalm1 pisze:Uważam Was za sprawdzonych przyjaciół, więc jeśli ktoś z miałby chwilę wolnego to chętnie podesłałabym ten podobno wulgarny i przerażający scenariusz na maila w celu zapoznania się z Waszą obiektywną oceną, bo być może faktycznie jestem wywrotowcem!

wysłałam pw

hanka55 · Post » 4 gru 2008, o 18:11

Przeczytałam.

hanka55 · Post » 4 gru 2008, o 18:15

rogalm1 pisze:Ewo, Izo, Jolu dziękuję za ciepłe słowa- miałam trochę nieprzyjemności w szkole, bo jak mi powiedziała dyrekcja nie czuję ducha tradycji i inne takie pierdołki a rzecz dotyczyła przygotowywanych przez mnie z młodzieżą jasełek- chcieliśmy zrobić ich wersję współczesną i niestety nie wszystkim się to spodobało. Była to bardzo trudna dla mnie rozmowa ale myślę, że wszytko obróci się ku dobremu bo całe grono pedagogiczne pochwaliło mój scenariusz, a na dodatek jako jedyni w Krakowie dostaliśmy zaproszenie do wystawienia tej sztuki i ks. kardynała. Teraz chyba dyrekcji jest trochę głupio i omijamy się dużym łukiem.
Znowu rozpisałam się na temat nie-ogrodniczy....

Hmmm, bo ta sztuka jest ultrakatolicka i neguje/ piętnuje postawy inne,
niż judochrześcijańskie.
A szkoła, o ile się nie mylę, jest świecka ?
Publiczna?

k-c · Post » 4 gru 2008, o 20:10

hanka55 pisze: Hmmm, bo ta sztuka jest ultrakatolicka i neguje/ piętnuje postawy inne,
niż judochrześcijańskie.

sorki ale tego nigdzie nie znalazłem w scenariuszu(za wyjątkiem próby wyciągnięca córki do kościoła) ... owszem pewne cechy są ganione a pewne pochwalane ALE te cechy tak samo można chwalić u innych wyznawców innych religi i też je ganić... bo mottem tego jest to by mieć w serce dla innych co Monika uwidoczniła by nie być bezdusznym jak dzieci staruszki czy jak biznesmen i by życia nie traktować tylko jako dobrą zabawę (impreza u chłopaka) ale by swoim życiem i postępowaniem nie ranić innych, nie zostawiać ich samemu sobie i by być jedną wspólnotą - nikt - niezależnie od różnych czynników nie chce i nie lubi być sam - chyba że inni go tak bardo skrzywdzą ale to też nie jest do końca tak że chce tylko się boi ...

... a że w formie jasełek to wybacz ale jasełka same w sobie są katolickie i gdyby patrzeć tak w sedno świąt to osoby nie wierzące nie powinny w te święta świętować bo to nie ich święto ... nie powinno być u nich choinek itp itd

ale chyba najwyższa pora by wrócić do Moniki pięknego ogrodu

bo powiedzą że zbytnio odchodzimy od tematu i wchodzimy na drażliwy dla niektórych temat - wiary - to jest forum ogrodnicze i tego starajmy sie trzymać - choć czasem pisząc coś innego nic złego nie robimy - dlatego nie przejmuj się Moniko tym że tak odeszliśmy od tematu ogrodu - już doniego wracamy

- może masz jeszcze jakieś fotki w zanadrzu niepokazane - albo jakieś do przypomnienia ???

rogalm1 · Post » 5 gru 2008, o 11:00

Dziękuję Wam za wszystkie opinie, już wiem co mam dalej robić, uspokoiłam się. Zgodnie z sugestią Karola pokażę kilka zdjęć z ostatniej soboty,

w ten sposób przyozdobiliśmy nasze okna

tak wygląda taras po sprzątnięciu całego bałaganu po lecie

a tak obecnie wygląda góra

i widok z domku

k-c · Post » 5 gru 2008, o 11:06

pięknie wyglądają te zawijasy wokół okien

i takie ładne drewniane wykończenie środka

a na tarasie to i wesele by mozna było urządzić - tyle miejsca i przestrzeni

piękne to wasze nowe mieszkanko i do tego ten widoczek ...

Ave · Post » 5 gru 2008, o 11:09

Domek wyglada świetnie. te obramowania - bardzo dobry pomysł i super zrealizowany. Aż by się chciało juz zamieszakć na górze... Z fotki widać, że i u Was raczej jesień, po zimie nie ma śladu

Ja na razie do siebie nie pojadę

bo autko postawiło sie okoniem i powiedziało, że bez naprawy - ani rusz ;)

ZENOBIUSZ · Post » 5 gru 2008, o 11:15

Bardzo ładny dom , z super tarasem. Gratuluję.

EwkaEs · Post » 5 gru 2008, o 13:55

Znakomite te obramienia okien!Górka w drewnie. A taras jaki ogromny.
Wysiłek się opłacił-świetne wyniki.

kogra · Post » 5 gru 2008, o 14:46

Widoczek z góry wiadomo, że ładny.
Ale mnie stale kusi, żeby zapytać co w przyszłości będzie na poziomie tarasu.
Czy zostanie zabudowany i powstanie pełny domek, czy też połowa to będzie domek a część tarasu pozostanie nadal tarasem ?
Zrobiliście już bardzo dużo a przed Wami jeszcze sporo pracy, ale jakże przyjemnej i ekscytującej.
A co Moniko planujesz wiosną zrobić w ogródku ?
Czy nadal będą warzywa i kwiaty ?

Isia · Post » 6 gru 2008, o 17:38

ale widoki cudne