
Żurawki -mamafrania
Re: Żurawki -mamafrania
Jeśli chodzi o sadzonki robione późno, to ja również robiłam w tym roku pod koniec listopada, czy nawet na początku grudnia.Podczas dołowania z doniczkami kilku żurawek zakupionych w lipcu, które były dekoracjami pojemników ( w gruncie u mnie słabo rosną)jedna z nich złamała się u podstawy.W tym miejscu podgniła, choć roślina była silna i jędrna, nic nie wskazywało na taki stan.Cóż było robić, pocięłam na kilka sadzonek, usunęłam część liści, dałam do ukorzeniacza i od folię.Dziś wyniosłam z ciepełka do chłodniejszego pomieszczenia, bo wyraźnie zaczęła rosnąć.Może znów latem będzie mnie cieszyć swoimi bordowo- srebrnymi falowanymi listkami  
			
			
									
						
										
						
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Żurawki -mamafrania
Ostatnio bardzo obficie u mnie padało, teraz -12, śniegu może 3 cm... na razie słaba pierzynka.. 
Magdalena 327 witaj Jak się zadomowisz to zapraszamy do pokazywania skarbów ogrodowych.
 Jak się zadomowisz to zapraszamy do pokazywania skarbów ogrodowych.
			
			
									
						
										
						Magdalena 327 witaj
 Jak się zadomowisz to zapraszamy do pokazywania skarbów ogrodowych.
 Jak się zadomowisz to zapraszamy do pokazywania skarbów ogrodowych.- 
				magdalena327
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 2
- Od: 5 sty 2017, o 00:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żurawki -mamafrania
mamafrania, jestem pod wrażeniem twojej kolekcji, mam już sporo odmian,ale masz dużo ciekawych, które u mnie nie nie goszczą.Mam ziemię ciężką gliniastą, mieszam czasem z piaskiem, myślę,że to cud,że one rosną.
			
			
									
						
										
						- stefcia
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Żurawki -mamafrania
Witaj Aniu  
 
Masz piękną kolekcję żurawek - cu.......do 
 
Ja nie mam do żurawek ręki , bo nie chcą rosnąć , źle pewnie uprawiam
			
			
									
						
										
						 
 Masz piękną kolekcję żurawek - cu.......do
 
 Ja nie mam do żurawek ręki , bo nie chcą rosnąć , źle pewnie uprawiam
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Żurawki -mamafrania
Mnie nie wychodzą sadzonki w celu odmłodzenia, coś robię nie tak.   .  Połowa a może i więcej mi pada czasem wraz z żurawką z której pobierałam sadzonki.
 .  Połowa a może i więcej mi pada czasem wraz z żurawką z której pobierałam sadzonki.  
			
			
									
						
										
						 .  Połowa a może i więcej mi pada czasem wraz z żurawką z której pobierałam sadzonki.
 .  Połowa a może i więcej mi pada czasem wraz z żurawką z której pobierałam sadzonki.  
- stefcia
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Żurawki -mamafrania
Zuziu mnie uczyła jedna z naszych koleżanek z FO, aby sadzonki rosły w skrzynce, jak dobrze się ukorzenią, to wówczas sadzić. 
Wszystkie pięknie rosną w skrzyneczkach, ale z ziemią mam coś nie tak, bo zdychają.
			
			
									
						
										
						Wszystkie pięknie rosną w skrzyneczkach, ale z ziemią mam coś nie tak, bo zdychają.

- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Żurawki -mamafrania
U mnie rosną w doniczkach a przynajmniej próbują to na jedno wychodzi.   . Ja chyba coś knocę z rozdzielaniem starych kęp aby pobrać młode sadzonki.
 . Ja chyba coś knocę z rozdzielaniem starych kęp aby pobrać młode sadzonki.  
			
			
									
						
										
						 . Ja chyba coś knocę z rozdzielaniem starych kęp aby pobrać młode sadzonki.
 . Ja chyba coś knocę z rozdzielaniem starych kęp aby pobrać młode sadzonki.  
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Żurawki -mamafrania
. Ja na przykład mam problem z podlewaniem roślin w doniczkach zazwyczaj coś za suszę więc wygodniej jest mi sadzić rośliny wprost do gruntu, to samo dotyczy sadzonek żurawek.
			
			
									
						
										
						- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Żurawki -mamafrania
Jeśli  nie udaje  się  Wam uprawa   żurawek to  problem tkwi  w ziemi. 
One w większości wymagają gleby umiarkowanie wilgotnej,
o odczynie zasadowym do obojętnego,bardzo przepuszczalnej i niezbyt żyznej.
Stanowisko słoneczne do półcienistego,choc niektóre odmiany dobrze radzą sobie nawet w pełnym słońcu.
Problemem też jest ich mrozoodporność, w mroźne zimy mogą (ale nie jest to zasadą) wymarzać,
dlatego należy je przykryć np. suchymi liśćmi lub igliwiem
I najważniejsza rzecz - żurawki nie należą do grupy długowiecznych co znaczy,że to byliny o bardzo krótkiej żywotności i należy je często,średnio co 3 lata,odmładzać.
Jeśli nie mamy zacięcia to po bardzo krótkim okresie uprawy przeistaczają się z pięknych rekomendowanych dam do towarzystwa w paskudztwa ,które trudno tolerować na rabacie.
  to po bardzo krótkim okresie uprawy przeistaczają się z pięknych rekomendowanych dam do towarzystwa w paskudztwa ,które trudno tolerować na rabacie. 
Rozmnaża się i jednocześnie odmładza przez podział kęp wczesną wiosną ( w kwietniu-maju)
lub przez oderwanie sadzonek z piętką od rośliny macierzystej pod koniec lata.
Zanikające rośliny lub skarłowaciałe można ratować ,najlepiej również wiosną odcinając kikuta,
maczając go w ukorzeniaczu i umieszczeniu w doniczce.
Półcień,lekko wilgotna ziemia i szybko się ukorzeni.
			
			
									
						
										
						One w większości wymagają gleby umiarkowanie wilgotnej,
o odczynie zasadowym do obojętnego,bardzo przepuszczalnej i niezbyt żyznej.
Stanowisko słoneczne do półcienistego,choc niektóre odmiany dobrze radzą sobie nawet w pełnym słońcu.
Problemem też jest ich mrozoodporność, w mroźne zimy mogą (ale nie jest to zasadą) wymarzać,
dlatego należy je przykryć np. suchymi liśćmi lub igliwiem
I najważniejsza rzecz - żurawki nie należą do grupy długowiecznych co znaczy,że to byliny o bardzo krótkiej żywotności i należy je często,średnio co 3 lata,odmładzać.
Jeśli nie mamy zacięcia
 to po bardzo krótkim okresie uprawy przeistaczają się z pięknych rekomendowanych dam do towarzystwa w paskudztwa ,które trudno tolerować na rabacie.
  to po bardzo krótkim okresie uprawy przeistaczają się z pięknych rekomendowanych dam do towarzystwa w paskudztwa ,które trudno tolerować na rabacie. Rozmnaża się i jednocześnie odmładza przez podział kęp wczesną wiosną ( w kwietniu-maju)
lub przez oderwanie sadzonek z piętką od rośliny macierzystej pod koniec lata.
Zanikające rośliny lub skarłowaciałe można ratować ,najlepiej również wiosną odcinając kikuta,
maczając go w ukorzeniaczu i umieszczeniu w doniczce.
Półcień,lekko wilgotna ziemia i szybko się ukorzeni.
Re: Żurawki -mamafrania
Dzięki KaRo za cenne uwagi, szczególnie te krytyczne, bo to prawda, że nie są to rośliny bezproblemowe w warunkach przeciętnego ogrodu, a tak niestety często się je przedstawia w wielu publikacjach.Nie wiem jak od strony producentów to wygląda, ale chyba są wdzięcznym materiałem do produkcji,  można latem kupić ładnie wyrośnięte egzemplarze, choć nie tanie.U mnie w ogrodzie w gliniasto piaszczystej glebie nie rosną pomimo moich wysiłków, więc traktuję je jak jednoroczne do dekoracji donic. Jesienią nie wyrzucam tylko dołuję, a w przyszłym sezonie wykorzystuję to co przetrwało w dobrym stanie i dokupuję nowe w maju na targach ogrodniczych.
			
			
									
						
										
						- Wanda7
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Żurawki -mamafrania
U mnie natomiast żurawki są całkowicie bezproblemowe, ziemia jest słaba, kwaśna, przepuszczalna. Co kilka lat niektóre odmładzam i co roku jakieś rozmnażam przez szczepki. Nigdy mi nie wymarzły ani nie zgniły. Gdyby tak wszystko chciało rosnąć jak one, byłabym naprawdę szczęśliwa. Jedynie odmiana Electra nie radzi sobie w moim ogrodzie i jest słabiutka.
Kwiatuszki żurawek podobają mi się bardzo. Przesyłam więc z pozdrowieniami dla MamyFrania 
 

			
			
									
						
										
						Kwiatuszki żurawek podobają mi się bardzo. Przesyłam więc z pozdrowieniami dla MamyFrania
 
 
- stefcia
- 500p 
- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Żurawki -mamafrania
Bardzo dziękuję KaRo za obszerną i wyczerpującą wypowiedź na temat uprawy żurawek   
 
Zrozumiałam co źle robiłam 
 
Pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
										
						 
 Zrozumiałam co źle robiłam
 
 Pozdrawiam serdecznie
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Żurawki -mamafrania
Wanda7 muszę przyznać ze elektra u mnie również rośnie słabiej niż pozostałe.Nie mam wszystkich odmian, to zrozumiałe, ale jest taka która kupowana 4 razy, sadzona na dogodnych stanowiskach zupełnie sobie nie radziła i zamierała.To Amber Waves.Dałam już spokój , bo ileż można...
			
			
									
						
										
						- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wanda7
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Żurawki -mamafrania
Rzeczywiście Amber Waves jest wymagająca. U mnie też rosnąc w gruncie, w ogóle nie zachwyca. Natomiast kiedyś wsadziłam je do doniczki i postawiłam na tarasie. Wyglądały przepięknie i nareszcie nabrały złocistej, bursztynowej barwy. Całkowicie nie przypominały tych rosnących w gruncie. Później jesienią przesadziłam je do gruntu i znów niestety stały się nijakie. Szkoda, No cóż widać, że ich miejsce jest w doniczkach, w jak najlepszej ziemi i pod ciągłym nadzorem.  
			
			
									
						
										
						










 
 
		
