Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

:wit Marysiu, witaj po świętach.
Widzę, że już zaczęłaś nie tylko planowanie, ale nawet pierwsze wysiewy. :roll:
Ja jeszcze pozostaję w atmosferze świątecznej, planowanie rozpocznę po Nowym Roku, a siewy zaraz potem.
Muszę dokładnie przejrzeć zbiór nasion i wybrać to, co zmieszczę na rabatach, ;:204 które dość solidnie już zapełniłam bylinami. ;:224
Jasne, że jakieś roślinki jeszcze się uda tu i tam poutykać. ;:7

U Ciebie robi się zimowo, a u mnie ciągle jeszcze ni pies, ni wydra. ;:145
Wiatr, chmury i przelotny deszcz. ;:47 Zimno, choć bez mrozu. ;:222

Dobrego tygodnia życzę Tobie i Twojemu ogrodowi. ;:196
Rodzince też, zwłaszcza eMowi. ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Witaj Marysiu poświątecznie :wit
O zimowym siewie czytałam kiedyś, dziękuję za przypomnienie ;:196
Faktycznie, sanatorium stwarza pewne ograniczenia, zwłaszcza gdy na emeryturze się ma tak rozliczne obowiązki ;:113
Leycesteria wygląda bardzo ciekawie, gdyby nie Ty, nigdy bym o niej nie słyszała.
Pozdrawiam, miłego wieczoru ;:167
Ewa
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7169
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Marysiu, a jaki tym razem kierunek wypoczynku? Może morze? :lol:
Fajnie by było z tych patyczków tyle nowych roślinek pozyskać. Przestudiowałam artykuł i wszystko by było ok, gdybym miała gdzie to zrobić. Garaż mam nieogrzewany, i przy dużych mrozach patyczki szlag by trafił. Najbardziej zależy mi na budlei. Muszę spróbować pomimo już tylu klęsk na tym polu. W zeszłym roku rozmnożyłam hortensję bukietową, ale nie przez patyczki bo zdechły, a przez odkład, mam nadzieję że przeżyje zimę.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42328
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Witaj Ewelinko no niestety wszystko co dobre szybko się kończy :D Sanatorium ma wiele pozytywów. Trzy tygodnie w oderwaniu od codzienności daje prawdziwy odpoczynek. Zabiegi poprawiają stan zdrowia, a przy okazji mam szansę spotkać kogoś z FO z północy Polski :D Z pewnością jak auto będzie sprawne to warto pojechać z rodzinką, robiąc po drodze przystanek i coś pozwiedzać albo odwiedzić na trasie rodzinę :) U mnie sypie różnej wielkości śniegiem, ale niestety przy plusowej temperaturze niewiele zostaje, a wieje jak....Pozdrawiam ;:168

Witaj Lucynko :wit
Mam Leycesterię pierwszy sezon i jak pojawiły się nasiona to zebrałam, a jak poczytałam o tym że trzeba siać po zabraniu ...to wysiałam ;:306 co z tego wyjdzie... zobaczymy! W malutkiej doniczce parę ziarenek to nie jakieś wielkie wysiewy.
Poutykasz swoje jednoroczne na pewno tym bardziej, że zawsze miałaś ich wiele i szybko z nich nie zrezygnujesz ;:306
Dziękuję za życzenia i miłe słowa ;:168 Pogoda paskudna, ale trudno nie mamy na nią wpływu.
Życzę mile spędzonych ostatnich dni roku, a pogoda chyba jakiś czas taka będzie :uszy
Pozdrawiam ;:196

Ewuniu wiosną późno poznałam tą metodę, ale posiałam chyba w lutym kilka roślin z bardzo dobrym rezultatem ;:215 Tym bardziej obiecałam sobie siać w najbliższym sezonie. Zalety: wolne parapety, może nie trzeba będzie podlewać jak mnie nie będzie i jedynie martwię się o odkrywanie ;:131 Wszystko zależy kiedy wyjadę :wink:
Pierwszy raz ma Leycesterię i bardzo mi się spodobała, niestety nie jest całkiem mrozoodporna ale podobno odbija od korzenia.
Miłego wieczoru i również pozdrawiam ;:196

Małgosiu tak morze! (endo)
Ja trzymam patyczki na nieogrzewanym ganku i nieraz przymarzną a przeżywają. Zaszkodzić może im jedynie wyschnięcie. Kiedyś pilnowałam temperatury powyżej zera a potem zostawiłam na ganku i patyczki przyjmowały się, budleja też. Hortensje nie wszystkie przyjmują się z patyków wiosennych. Niektóre wcale, a niektóre wszystkie patyki ukorzeniają się ;:224 To nie udało Ci się budlei ode mnie uchować?
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

O to i ja muszę posiać Leycesterię, bo dostałam nasionka. Małgosiu budleję najlepiej z nasion - wschodzi fantastycznie i kwitnie od razu w tym samym sezonie.
Marysiu kolkwicja ponoć bardzo łatwo się rozmnaża. Patyczkami służę, a jakby co to na wiosnę i zielone można spróbować ;:108
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42328
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Kasiu będziemy próbować ;:215 Parę lat temu budleja mi się wysiewała, ale w niespodziewanych miejscach np. na skalniaku czy w żwirku przy tarasie, tzn że lubi lekką glebę do siania.


Taki osobnik polował u sąsiadów, odważny bo mimo że widział obiektyw to nie odleciał ;:oj


Obrazek

Obrazek

Obrazek

to chyba krogulec?
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7169
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Amorfa i budleja ma się dobrze, ale ja chcem więcej budlei, to piękne krzewy. Kaśka podpowiada, że z nasion, to może spróbuję i tą metodę. No skoro na ganku bez ogrzewania, to w garażu też podobna temp bo przytulony do domu, najwyżej przesunę skrzynię bliżej ściany.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42328
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Małgosiu Legutko sprzedaje nasiona różnokolorowej budlei to może posiejemy?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Dziewczyny was juz palce świerzbią do siania :;230 chociaż gdybym miała tunel to kto wie??? ale pomyślę nad tym i wyciągnę mój z altanki i swobodnie pietruszkę,seler i koper mogę w nim wysiać .Kurcze taki polujący ptak, a myszowate się Marysiu u Ciebie szarogęszą .Może on bardziej woli ptaszki łapać niż myszowate.Po świetach i zaraz zrobiło się gwarno na forum :)
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Witaj Marysiu po świątecznie ;:196 , piękny okaz sfotografowałaś ;:215 wszystkie ptaki podobają mi się i ten niby łowca ale śliczny ;:108 Marysiu chcesz siać budleję?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42328
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Jadziu u nas sporo drapieżnych ptaków, bo lasy wokoło ale polują na to co na wierzchu i co się rusza ptaki, kury. Mnie myszołów objadł kurę ubiegłej zimy ;:14 Może myszowate też jedzą, może byłoby ich jeszcze więcej ;:oj Tunel mam, ale sianie to później , teraz stoją tam zapatyczkowane róże :D

Iwonko a ja u Ciebie ;:196 witam! Siedział parę metrów ode mnie tylko ja w domu on na zewnątrz. Często tam wpadają sąsiadom kiedyś wręcz myszołowa wypłoszyłam schodząc z tarasu :wink: Ładne są drapieżniki szczególnie jak siedzą grzecznie na drzewie czy słupie ;:306 Budleję fioletową mam, ta malutka od Ciebie jedną zimę przetrwała, czy będzie na wiosnę to się okaże, ale białej nie mam, dzisiaj widziałam śliczną czerwoną, ale to raczej trzeba znaleźć sadzonkę i to kwitnącą :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Oj mnie też juz palce świeżbią do siania :wink: Przeczytałam artykuł, może zaryzykuję z kilkoma pojemnikami, ale ciekawe, czy bezśnieżna zima im nie wyjdzie bokiem, hmmm ;:173
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Jaki ładny ptak :D
u mnie wszystkie odleciały bo za bardzo wiało ostatnio no i drzew u mnie na razie jak na lekarstwo, ledwie wróbel się zmieści, no może dwa, ale muszą mieć niezłą równowagę, bo drzewka od razu robią znak zapytania ;:306
Też uwielbiam budleję, mam białe i fioletowe a na niektórych zostały nawet nasiona tylko nie wiem czy się jeszcze na coś będą nadawać? :?
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Dwa lata temu kupiłam mieszankę nasion budlei - miały być kolorowe. Posiałam - wyszedł łan siewek, spokojnie ponad 200 by było. Ale nie wiem czy pamiętacie - wtedy w sprzedaży była felerna ziemia do siewek i wszystko padało. Udało mi się uratować trochę ponad 50 siewek. Oczywiście to też nadmiar, bo one jednak do kwitniecia potrzebują większych pojemników. Przesadzałam ze dwa razy w coraz to większe i nawet kilka tego samego roku zakwitło - wszystkie jasno niebieskie. Część już rozdałam, ale kilka jeszcze mi zimuje w donicach - tylko przeniosłam do nieogrzewanego domu. Nie pamiętam gdzie kupowałam nasiona, ale chyba nie od Legutki, więc może od niego faktycznie będzie mieszanka kolorów.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7169
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Wiejski ogród po sezonie cz. 33

Post »

Nie jestem przekonana do nasion Legutko. :? Może poszperam i jakieś znajdę w sezonie ( niebawem :uszy ). Widziałam gdzieś żółte, ale jakoś mi nie pasują do tego krzaczka. Uwielbiam budleje. Marysiu, nie wiem czy pamiętasz Aguniadę. Ona miała w ogrodzie szpaler z budlei i białych Annabelek. Cudnie to wyglądało.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”