Witam Was Kochane Kobietki cieplutko! U mnie szaro, buro, mokro...Wczoraj trochę popadał śnieg ,a w nocy przeistoczył się

w deszcz. Pada bez przerwy
Tereniu! miło ,ze odwiedziłaś mnie

My wapnujemy od ponad 30 lat , co roku przed samym sadzeniem pomidorów. Plony zawsze mamy rewelacyjne, pomidory dorodne bez chorób grzybowych mimo ,ze nie stosujemy żadnych oprysków chemicznych. Dbamy o dobre wietrzenie i odpowiednie nawodnienie. Po posadzeniu pomidorów, przez około tydzień zamykamy drzwi na noc ...przez pozostały okres ciągle są otwarte z obu stron , w dzień i w nocy . Ważne jest dobre wietrzenie , właściwa cyrkulacja powietrza . Nasz tunel ma otwierane drzwi na całej szerokości , a wymiary tunelu 8m szer X 10m dl. X 2,8 m wys. Właściwe nawadnianie to kolejny czynnik gwarantujący dobre plony i zapobieganie chorobom grzybowym. Podlewamy tak często by ziemia była mokra cały czas naokoło 10 cm. Trzeba też uszczykiwać na bieżąco tzw. wilki boczne pędy jak tylko pokażą się i usuwać sukcesywnie dolne liście po zawiązaniu się kolejnego grona.Piszę to jako praktyk ..wiele osób skorzystało z naszych rad ze znakomitym sukcesem.
Iwonkostosujemy zwykle wapno budowlane albo kredę malarską w proszku. naokoło 40 m2 15- 20 kg.
Alu! moje trawniki też zakwaszone ... zamierzam porządnie zwapnować.
