Witaj Kasiu,super wyglądają Twoje wysiewy ,jakby wiosna była,fajnie ,że masz takie warunki,ja raczej nic nigdy nie siałam ,wszystko rozmnażam wegetatywnie,ale też mnie bierze ta choroba ,czy pod tą osłoną na Gunnerze masz coś pod spodem jeszcze dodatkowo?,co prawda u Ciebie dużo cieplejszy klimat,ja się trochę martwię o swoją bo takie u mnie mroziska,pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
