Hej dziewczyny kochane witajcie
Byłam dziś na działce, opatuliłam te najważniejsze roślinki, reszta jeszcze ewentualnie potem, jak by nie daj co, zapowiadali większe mrozy

, a patyczki berberysa oczywiście skubnęłam i wsadziłam w piwnicy do piachu, zobaczymy co z tego wyniknie
Alu, Lucynko, Beatko, Jadziu, Basiu, Iwonko, Elu wycieczka wspaniała i wcale nie przeszkadzał nam brak pogody, w domku wymoczyłam się w wodzie solankowej, i czuję się jak młode dziecię
Marysiu u Was widzę większe mrozy to i chyba kopczyki porobiłaś jednak, ja różom nie robiłam jeszcze kopczyków, choć ziemię kompostową mam przygotowaną jak by co
Wiecie co, zaskoczona dziś na działeczce byłam wyglądem Wawrzynka mojego
A Jaśmin nagokwiatowy dopiero w pączkach
Nie mogę się przemóc żeby już tylko wspominki wklejać, każda pora ma swój urok i rośliny nas zaskakują
