A wiesz, że i ja o czymś takim myślałam, tylko, że ona tak powoli rosną...barbra13 pisze:Chyba muszę rozejrzeć się za nasionami![]()

A wiesz, że i ja o czymś takim myślałam, tylko, że ona tak powoli rosną...barbra13 pisze:Chyba muszę rozejrzeć się za nasionami![]()
- bezstronnie trzeba przyklasnąć, piękny "żółwik", już "rzeźbi" skorupkębarbra13 pisze:Żeby nie było nudno zimą, postarałam się o takie dziwadełka
- jeżeli "wychodzi" Tobie z kaktusami, to z tym "żółwikiem nie będziesz miała żadnego problemu, to nie jest "trudna" roślina, trzeba tylko wyczuć i wpatrywać się w "wmontowany" w nią, jej biologiczny zegar, a trzeba przyznać, jest trochę rozregulowany, nie jest to zegarek szwajcarskibarbra13 pisze:Teorię już zgłębiłam, jak wyjdzie mi w praktyce - zobaczymy.
No nie do końca się zgodzęAkwelan_2009 pisze: jeżeli "wychodzi" Tobie z kaktusami, to z tym "żółwikiem nie będziesz miała żadnego problemu, to nie jest "trudna" roślina, trzeba tylko wyczuć i wpatrywać się w "wmontowany" w nią, jej biologiczny zegar, a trzeba przyznać, jest trochę rozregulowany, nie jest to zegarek szwajcarski.