Debata o zdrowiu
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Debata o zdrowiu
Nie neguję,że GMO może być szkodliwe chociaż genetyka to nadal tajemnica dla ludzi i nie wiele z niej rozumieją, Badania kilkuletnie to zbyt krótki czas aby coś stwierdzić. Natura sama eliminuje najsłabsze jednostki i było tak zawsze jedne gatunki wyginęły a inne się pojawiały kto powiedział,że człowiek ma przetrwać w takiej postaci jak obecnie. Jeżeli się nie przystosuje do zmieniających warunków to sam się unicestwi. Co do ołowiu i Rzymian to tylko stwierdzono, że wzrosła gwałtownie śmiertelność ale nie stwierdzono czy po wymarciu 99,9% populacji te 0,01% nie uodporni się na ołów.
Pozdrawiam. Jacek 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Debata o zdrowiu
No - fajnie, fajnie, tylko dlaczego to ja mam być tym królikiem doświadczalnym, który Natura będzie eliminować? Nie zamierzam się poświęcać dla przyszłych pokoleń, żeby mogły zielony soilent* zajadać, chętnie będę się żywić zacofanymi pomidorami, które jeszcze do tego mają smak pomidora, a nie trocin.
Wiem, że są regiony, gdzie panuje głód, ale tak naprawdę żywności na świecie jest masa, ogrom z tego idzie na przemiał i do wywalenia, a człowiek-idiota nadal idzie w ilość, zamiast w jakość.
*odsyłam do filmu z lat bodajże siedemdziesiątych pod tymże tytułem. Daje do myślenia.
Wiem, że są regiony, gdzie panuje głód, ale tak naprawdę żywności na świecie jest masa, ogrom z tego idzie na przemiał i do wywalenia, a człowiek-idiota nadal idzie w ilość, zamiast w jakość.
*odsyłam do filmu z lat bodajże siedemdziesiątych pod tymże tytułem. Daje do myślenia.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Debata o zdrowiu
Pewnych procesów nie da się zatrzymać, machina propagandy zrobi swoje i wygra zysk nad rozsądkiem i smakiem pomidora. Jak opowiadam znajomym, że na działce hoduje warzywa typu marchew, pomidory, ogórki, cebulę patrzą na mnie jak na kosmitę i pytają, po co to, przecież na rynku marchew kosztuje 1zł za kilo a pomidory niewiele więcej. Jak mówię, że pomidory mam o różnych smakach i konsystencji owoców to mam wrażenie jakbym mówił do tych z filmu co jedli "soylent green", taki jest też tytuł tego filmu kiedyś go oglądałem.
Pozdrawiam. Jacek 

Re: Debata o zdrowiu
Ołów odpowiada za choroby psychiczne elit słodzących ołowiem wino. Nie piję wina, wódki, nalewek, to tak na marginesie.toldi pisze: Co do ołowiu i Rzymian to tylko stwierdzono, że wzrosła gwałtownie śmiertelność ale nie stwierdzono czy po wymarciu 99,9% populacji te 0,01% nie uodporni się na ołów.
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 25 mar 2016, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Debata o zdrowiu
Toldi
Też spotkałam się z takimi co mówią " po co ci działka " . Ale to są tacy co nie znają smaku warzyw bez chemii. Bo nie da się ukryć że smak wszystkich warzyw jest inny.Rozmawiałam z kobietą która pracowała za granicą w ogrodnictwie. Jak pryskali w sadzie w pewnej odległości od pracowników to wszystkim na drugi dzień spuchły usta.
Też spotkałam się z takimi co mówią " po co ci działka " . Ale to są tacy co nie znają smaku warzyw bez chemii. Bo nie da się ukryć że smak wszystkich warzyw jest inny.Rozmawiałam z kobietą która pracowała za granicą w ogrodnictwie. Jak pryskali w sadzie w pewnej odległości od pracowników to wszystkim na drugi dzień spuchły usta.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Debata o zdrowiu
Nie. Jako młody naukowiec uwziąłem się na promowanie obiektywnej, naukowej prawdy i walkę z szerzącą się, bardzo niebezpieczną ignorancją, która zbiera śmiertelne żniwo. Ludzie walczący z GMO zablokowali kompletnie wprowadzenie na rynek złotego ryżu, który mógłby w krajach trzeciego świata pomóc walczyć z drastycznymi niedoborami witaminy A, prowadzącymi do ślepoty, a w skrajnych przypadkach do zgonu. Antyszczepionkowcy w krajach rozwiniętych doprowadzili do powrotu chorób, które wydawały się być niczym ospa prawdziwa na drodze do całkowitego wyeliminowania, o których już nie słyszano gdy ja byłem dzieckiem, a które teraz wróciły i znów zbierają śmiertelne żniwo ? jak odra czy krztusiec. Polecam Ci wycieczkę na jakiś stary cmentarz, na przykład Cmentarz Rakowicki w Krakowie. Pooglądaj sobie grobowce rodzinne z dziewiętnastego wieku. W każdym z nich oprócz ojca rodziny i matki rodziny znajdziesz przynajmniej z trójkę dzieci, które zmarły nie dożywszy wieku dorosłego. Często tych dzieci jest z pięcioro, z siedmioro... I właśnie do tego dążą ludzie tacy jak Ty. By trzeba było sobie zrobić przynajmniej piątkę dzieci, by mieć pewność, że chociaż jedno z nich dożyje do wieku dorosłego, nie umierając na chorobę, przed którą można się łatwo zabezpieczyć.ekopom pisze:Locutus, ale uwziąłeś się na promowaniu złego żywienia i samounicestwienia się po przez różne szczepionki,
Co wycofują? Australia wprowadziła niedawno politykę ?no jab ? no pay?, odcinającą wszelkie zapomogi i zasiłki rodzicom dzieci, którzy sprzeciwiają się obowiązkowym szczepieniom.ekopom pisze: które inne kraje się wycofują,
Organizmy modyfikowane genetycznie z powodzeniem uprawiane są czy to w Brazylii czy w USA, niemalże cała soja dostępna na rynku to GMO...
Ależ ja nie mam nic przeciwko uprawom ?bio?. Wręcz przeciwnie, choć stwierdzono, że część z nich jest o wiele bardziej toksyczna od upraw klasycznych, bo ze względu na niestosowanie fungicydów, rozwijają się w nich grzyby produkujące zabójcze toksyny, jak chociażby aflatoksyna, jedna z najbardziej rakotwórczych znanych substancji.ekopom pisze: a my mamy być królikami doświadczalnymi. Na przykładzie stosowania herbicydów już jest zakłócony prawidłowy rozwój rośliny uprawnej, ale jeśli inni to stosują, to nie znaczy, że ja też tak muszę i mam wybór jeść warzywa beż pozostałości środków ochrony roślin, czy tzw. jedzenie marketowe. Tak mino chodem mogę powiedzieć, że uprawiam pomidory i ogórki bez herbicydów i innych tym podobnych świństw, a przez to mam taki zbyt, że mógłbym produkować o kilka razy więcej niż dotychczas i wszystko by się sprzedało. Ludzie już nie są tacy ciemni i szukają żywności, która wzmacnia zdrowie. Mają rosnąć w zbożu bławatki i inne rośliny, aby tylko w rozsądnych ilościach.
Natomiast jestem przeciwny sianiu dezinformacji i propagowaniu poglądów, które z punktu widzenia współczesnej nauki nie mają żadnego uzasadnienia, bądź też są wręcz zwykłymi bzdurami.
Przypomina mi to jednego mema, którego kiedyś widziałem w necie. Tekst był mniej-więcej taki:ewikk77 pisze:(...) w drugim z nich pada niestety prawdziwe stwierdzenie, że "95% kompetentnych (w zakresie gmo) naukowców pracuje dla przemysłu (gmo) i w związku z tym jest po stronie producenta" dlatego nie ma wielu naukowych wywodów na temat szkodliwości gmo, bo nawet jeśli kogoś dopuszczą jak Seraliniego do badań, to tylko po to by szybko podważyć ważność tych badań.
Antyszczepionkowiec: Naukowcy są opłacani przez przemysł farmaceutyczny, nie można im ufać.
Anty-GMO: Naukowcy są opłacani przez wielkie spółki przemysłu rolniczo-spożywczego, nie można im ufać.
Klimatosceptyk: Naukowcy są opłacani przez Greenpeace i innych eko-oszołomów, nie można im ufać.
Kreacjonista: Naukowcy są opłacani przez ateistyczny spisek chcący zawładnąć światem, nie można im ufać.
Naukowiec: Cholera, czekam, żeby w końcu zobaczyć tę kasę o której wszyscy tyle mówią.
I taka właśnie jest prawda. Czy są nieuczciwi, sprzedajni naukowcy? Jasne że są, w każdej branży znajdą się zakały, które za pieniądze zrobią wszystko. Ale zarzucanie, że jest to większość czy wręcz znacząca większość dowodzi jedynie nieznajomości realiów w jakich prowadzone są badania naukowe.
Pozdrawiam!
LOKI
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Debata o zdrowiu
W debacie o zdrowiu przewija się wątek jedzenia, a czy wiecie jakie niezdrowe jest tyle siedzieć przed komputerem



Pozdrawiam. Jacek 

- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: Debata o zdrowiu
Jeżeli masz też inną aktywność fizyczną, dobry monitor, wietrzysz pomieszczenie itp. to nie jest to aż tak niezdrowe.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Debata o zdrowiu
To idę pobiegać. Są świetne warunki: wichura leje deszcz i ciemno jak... 

Pozdrawiam. Jacek 

Re: Debata o zdrowiu
Nie powinno się siedzieć przed komputerem dłużej niż 4 godziny na dobę. Co godzinę powinna być 5 minutowa przerwa na gimnastykę lub spacer.toldi pisze:W debacie o zdrowiu przewija się wątek jedzenia, a czy wiecie jakie niezdrowe jest tyle siedzieć przed komputerem![]()
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: Debata o zdrowiu
A może by tak porobić brzuszki, porozciągać się...
Kto od razu każe biegać?
Kto od razu każe biegać?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Debata o zdrowiu
Powiem to mojemu dyrektorowidziadek22 pisze:Nie powinno się siedzieć przed komputerem dłużej niż 4 godziny na dobę. Co godzinę powinna być 5 minutowa przerwa na gimnastykę lub spacer.

Swoją drogą jakis czas temu nabawiłam się kłopotów z kolanem i musiałam zrezygnować i z zumby, i z taichi, nie pobiegam też. Ortopeda pozwolił z kijkami chodzić, ale jak mnie będzie boleć mam natychmiast przestać. To chociaż pooglądam bieganie w necie

Bo tak na serio, to możliwości mam teraz niewiele. Może ktoś miał podobne kłopoty i znalazł jakiś sposób?
Re: Debata o zdrowiu
Jak miałem kłopoty powypadkowe z kolanem bardzo mi pomógł pobyt w Lądku Zdroju w pensjonacie Stanisław. Byłem tam w 2001 roku. Miesięczny turnus opłacił ZUS. Na zabiegi i gimnastykę miałem zajęte 8 godzin dziennie bez niedziel. Pobyt tam pomagał znacznie bardziej niż o wiele droższe zabiegi we Wrocławiu.
Kiedyś można tam było jechać prywatnie lub przez Fundusz Wczasów Pracowniczych.
Kilka lat temu prawie tam miałem załatwione sanatorium przez NFZ.
Kiedyś można tam było jechać prywatnie lub przez Fundusz Wczasów Pracowniczych.
Kilka lat temu prawie tam miałem załatwione sanatorium przez NFZ.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Debata o zdrowiu
onectica pamiętaj, że każdy organizm sam dąży do wyleczenia tylko trzeba starać się mu w tym pomóc. Poszukaj jakie ćwiczenia można wykonywać samemu. Najlepiej liczyć na siebie 

Pozdrawiam. Jacek 

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Debata o zdrowiu
Onectica,
kłopoty z kolanem to delikatnie mówiąc szeroki temat.
Napisz, co Ci konkretnie dolega, to może coś Ci podpowiem.
kłopoty z kolanem to delikatnie mówiąc szeroki temat.
Napisz, co Ci konkretnie dolega, to może coś Ci podpowiem.