
Nawóz zielony - poplon
- 
				terecha
- 100p 
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nawóz zielony - poplon
Też z uwagą przeczytałam o aksamitce. Nie wiedziałam, że może być stosowana jako poplon. Dziękuję 
			
			
									
						
										
						
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja właśnie w sobotę skosiłem facelię. Teraz zamierzam ją przekopać i muszę powiedzieć, że mimo że mam ziemię gliniastą i była bardzo wilgotna z powodu opadów deszczu to na jej stanowisku nie mazała się ziemia tylko była sypka ( facelia wyciągnęła wodę z ziemi ) i w moim przypadku jest to bardzo dobre. Sporo masy zielonej z tego wyszło.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Paweł
			
						- 
				Tomek_Os
- 500p 
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja też w tym roku miałem w kilku miejscach posianą facelię i nawet moim mało doświadczonym okiem widzę że struktura gleby po przekopaniu jej jest zauważalnie lepsza. Dodatkowo rzeczywiście odchwaszcza, na rabacie gdzie po facelii posadziłem pierwiosnki w czerwcu, do dzisiaj są jakieś znikome ilości chwastów pomiędzy nimi, których usunięcie zajmuje dosłownie 5 minut.
			
			
									
						
										
						- 
				terecha
- 100p 
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nawóz zielony - poplon
Jak dotąd polepszałam glebę "sródplonami", bobem, groszkiem zielonym, różną fasolką i grochem. Jutro mam zamiar zlikwidwać stare truskawki i poziomki. Planowałam - po dobrym napowietrzeniu gleby widłami amerykańskimi - zaściółkować tę grządkę nie do końca przerobionym kompostem. Ale tak się zastanawiam, może dać jakiś poplon zielony? Ale co jeszcze można wysiewać? Planuję tam w przyszłym roku pomidory lub ogórki.
			
			
									
						
										
						Re: Nawóz zielony - poplon
Jestem zaskoczona, że aksamitkę można siać na poplon. W innym wątku czytałam, że przyciąga nicienie, które wplątują się w korzenie, więc trzeba ją wyrwać i spalić. A jako poplon - też ją wyrywamy i palimy czy przekopujemy? A co z nicieniami? Jakie właściwości ma? Kiedy siać?
Pozdrawiam
Iwona
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Iwona
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
			
						Iwona
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Nawóz zielony - poplon
Wczoraj przekopałem skoszoną tydzień temu facelię. Mimo że tydzień leżała skoszona to jeszcze wczoraj pszczoły latały na jej kwiatki po pyłek   .
 .
			
			
									
						
							 .
 .Pozdrawiam Paweł
			
						Re: Nawóz zielony - poplon
Czy jest szansa, żebym jeszcze teraz coś posiała? Niestety Obornik nie dojedzie i szkoda tak zostawiać gołe pole...
			
			
									
						
							kluska - "ogrodnik" od czerwca  2006
			
						Re: Nawóz zielony - poplon
Mam taki problem.
Wkoło domu na jesień (w zeszłym roku) robiłem wykopy pod wodę, szambo,... Teraz w tych miejscach ziemia mocno osiada.
Teraz (wiosna) robią ogrodzenie - też spore wykopy. Jak je obsypię ziemią, to też ziemia musi osiąść.
I się zastanawiam - chyba z założeniem trawnika lepiej trochę poczekać, żeby był równy...
Ale glebę mam teraz w postaci "odchwaszczonej" mieszanki gliny z humusem. Jak zostawię do jesieni to porosną chwasty i pokrzywy do pasa.
Może da rady jakiś poplon posiać, czy jakąś inną roślinę, która jest jednoroczna, nie sieje się, nie kwitnie (osy - małe dzieci) i zagłuszy chwasty? Na jesień bym to przejechał glebogryzarką, zwałował i posiał docelowy trawnik...
Pomóżcie - jaka roślina da rady?
			
			
									
						
										
						Wkoło domu na jesień (w zeszłym roku) robiłem wykopy pod wodę, szambo,... Teraz w tych miejscach ziemia mocno osiada.
Teraz (wiosna) robią ogrodzenie - też spore wykopy. Jak je obsypię ziemią, to też ziemia musi osiąść.
I się zastanawiam - chyba z założeniem trawnika lepiej trochę poczekać, żeby był równy...
Ale glebę mam teraz w postaci "odchwaszczonej" mieszanki gliny z humusem. Jak zostawię do jesieni to porosną chwasty i pokrzywy do pasa.
Może da rady jakiś poplon posiać, czy jakąś inną roślinę, która jest jednoroczna, nie sieje się, nie kwitnie (osy - małe dzieci) i zagłuszy chwasty? Na jesień bym to przejechał glebogryzarką, zwałował i posiał docelowy trawnik...
Pomóżcie - jaka roślina da rady?
Re: Nawóz zielony - poplon
Mam pytanie co do różnic między rzepakiem ozimym a rzepikiem ozimym. Co jest lepsze na nawóz zielony? 
Czytałem, że ten rzepik jest rzadko uprawiany, bo daje plony mniejsze o 30%, ale czy chodzi tutaj plony nasion czy o ilość masy zielonej?
			
			
									
						
										
						Czytałem, że ten rzepik jest rzadko uprawiany, bo daje plony mniejsze o 30%, ale czy chodzi tutaj plony nasion czy o ilość masy zielonej?
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Zastosowałem raz rzepik na poplon ozimy ale słabo urósł i jak mam siać na ozime to stosuję żyto. Spotkałem się jeszcze z opinią,że trzeba mieć na uwadze żeby poplon nie przenosił chorób z tej samej grupy roślin które były wcześniej.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Jacek  
			
						
Re: Nawóz zielony - poplon
Zgadzam się z tezą, że poplon powinno uwzględniać się w płodozmianie. Ma to znaczenie zarówno w przenoszeniu chorób jak i wykorzystania składników pokarmowych.
Wystarczy brać pod uwagę gatunkowość danych roślin i tak dla przykładu gorczyca i rzepak nie powinny być przedplonem dla kapustowatych - dla ogórków wręcz polecane. Motylkowe (peluszka, wyka, koniczyna, łubin) nie powinny być przedplonem dla grochu i fasoli.
Wyjątkiem jest tu facelia i słonecznik, które należą do zupełnie innych rodzin i nie przenoszą chorób.
			
			
									
						
							Wystarczy brać pod uwagę gatunkowość danych roślin i tak dla przykładu gorczyca i rzepak nie powinny być przedplonem dla kapustowatych - dla ogórków wręcz polecane. Motylkowe (peluszka, wyka, koniczyna, łubin) nie powinny być przedplonem dla grochu i fasoli.
Wyjątkiem jest tu facelia i słonecznik, które należą do zupełnie innych rodzin i nie przenoszą chorób.
Pozdrawiam serdecznie,  Andrzej
			
						Re: Nawóz zielony - poplon
Ja na jesieni najczęściej stosuję żyto z wyką ozimą lub żyto z rzepikiem w zależności od tego co będzie tam siane na wiosnę.
			
			
									
						
										
						- toldi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Facelia u mnie udaje się najlepiej jak wysiewam po czosnku i cebuli czyli lipiec, wyrasta  do zakwitnięcia a po niej jeszcze zdążam obsiać żytem tam gdzie w  przyszłym roku wchodzą rośliny w maju np pomidory, ogórki.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Jacek  
			
						
Re: Nawóz zielony - poplon
Nigdy jeszcze podwójnie poplonu nie uprawiałem, ale faktycznie po czosnku spokojnie można spróbować.
Pomyślę o tym w przyszłym roku.
			
			
									
						
							Pomyślę o tym w przyszłym roku.
Pozdrawiam serdecznie,  Andrzej
			
						- toldi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja wychodzę z założenia , że zawsze powinno coś rosnąć bo odchwaszcza i ziemia nie ulega erozji.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Jacek  
			
						




 
 
		
