Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7

[clem3]

Aniu ja też już "zasnęłam" na zimę Wiosna jawi mi się lekiem na wszelkie zło Krokusy masz piękne, jeżeli na rabatach nie masz już miejsca to jeszcze pozostaje ci naturalizacja, ale mąż się pewnie nie ucieszy, mój do tej pory ma uraz na dźwięk tego słowa

[ewelkacha88]

Witaj Aniu . Masz rację , przepraszam . Tu nie ma się z czego śmiać . Nornice mam nadzieję, że odwiedzą sąsiadów a nie nas . W końcu chcemy mieć pięknie i kolorowo wiosną .Każdy ma chwile takiego zniechęcenia i pewnie Ciebie dopadła teraz . Przyznam się, że ja mam od dzisiaj jakiegoś takiego lenia . Nic mi się nie chce i nawet myśleć o wiośnie mi się nie chce.... dziwne i to pewnie przez tą pogodę bo jest beznadziejna . Pozdrawiam .

[Margo2]

Myślę, że ta pogoda ma też zły wpływ na nas.
Wietrzycho straszne
Ja wczoraj nie mogłam nawet wyleżeć na kanapie
Po prostu pognało mnie do łózka, a to bardzo rzadko się zdarza
Raczej chodzę późno spać.
Czy pocieszeniem będzie, że prognozy wieszczą brak zimy i wczesną wiosnę?

[Annes 77]

Anulka na początku gratuluję wygranej w konkursie Taka osóbka jak Ty pełna pasji i miłości do roślin
Ja też zapadłam w sen zimowy,w ogóle nie oglądam stron ze szkółkami,teraz odpoczywam ,ale ja już w styczniu się budzę i buszuję w poszukiwaniu roślin.Miejsca brakuje,ale co ja poradzę,że wszystko mnie nęci i kusi?
Teraz przygotowania do świąt,potem styczeń odliczymy i tylko luty przeżyć...

Pozdrawiam

[Aguss85]

Już czekam na narcyzy! W tym roku posadziłam narcyzy pierwszy raz, szkoda że tak daleko do marca
A propos nornic, u mnie wygrzebały wszystkie lilie W moim ogrodzie już dawno nie było żadnych norek, ale ta rabata była przy płocie sąsiadki i może przylazły od niej. Te lilie to jakiś ich przysmak, czy jak? Bo tulipany zostawiły w spokoju. Dokupiłam cebulki lilii w promocji, posadziłam w puste koszyki i mam nadzieję, że coś z tego będzie.

[aneczka1979]

Witajcie.
Czas znacznie przyśpieszył. Może to wina wielu obowiązków w pracy..? Nie wiem... Nie mniej cieszę się. Święta wkrótce. Mam nadzieję że będą białe. Jak widzę te świąteczne reklamy w tv z toną białego puchu, to aż mi tęskno za taką śnieżną zimą, w okresie świąt właśnie. Choć prognozy zimy bez zimy też mnie nie przerażają.
A kiedy ubieracie choinkę? U mnie w tym roku królować będą biel i srebro w ozdobach.

Sabinko mam nadzieję, że Twoje róże dadzą radę. Słyszałam, że kopczyki już im usypałaś. Nie powinno być więc już źle.
Ja mimo braku miejsca dziś zafundowałam sobie taki przedświąteczny prezencik w postaci zakupów w BR. Chyba znów trzeba będzie drzeć darń.

Narcyz Orangery:









Dominiko chwal się szybko jakie clematisy trafią jako pierwsze do Twojego ogrodu?
Jeśli chodzi o Twoje róże, to u mnie rosną Artemis -mocarna róża, Wedding Piano. A tej jesieni posadziłam Uetersener Klosterrosse i jestem jej szalenie ciekawa. Nad Winchester Cathedral zastanawiałam się nie raz. Róż w odcieniach fioletu nie posiadam. Mam bardziej w kolorze purpury. Będę więc tym chętniej następny sezon podglądać Twoje nabytki.

Narcyz Wave:







Izuniu spokojnie, ten dół nie jest na szczęście aż tak głęboki. Dam radę.
Na poprzednich zdjęciach pokazałam tylko krokusy kwitnące wiosną. A na owady to ja uwielbiam polować z aparatem. Te robaczki są jednak dość szybkie i ruchliwe ale czasami uda się coś upolować.





Małgosiu już dawno skusiłabym się na naturalizację trawnika krokusami i szafirkami ale jakoś nie mam przekonania czy cebule zdążą się odpowiednio pożywić przed pierwszym koszeniem. Wiesz może?





Ewelinko ja oczywiście nie mam do Ciebie żadnych pretensji o ten brak miejsca. Nie denerwuj się czasem.
Pogoda jest beznadziejna, to fakt. Mimo to jutro wyskoczę na działkę, by sprawdzić czy mój "nówka -funkiel-nie śmigany" ciemiernik od Zuzy otworzył swój jedyny pączek, który to ostatnio dojrzałam.



Margo Gosiu i ja lubię sobie w takie zimowe wieczory poleniuchować na łóżku pod cieplutkim kocykiem. Także doskonale Cię rozumiem. Spać kładę się ok 22 ale nie często o tej godzinie zasypiam. Raczej koło 23.



Aniu Annes a ja na przekór pogodzie i stagnacji poczyniłam dziś zakupy w BR. Głównie do koszyka wpadły ostróżki i jeżówki ale też i kilka innych roślin. I jakże od razu mi się nastrój poprawił. Zdecydowałam się na zakupy własnie teraz, bo później to już wszystko jest poprzebierane. A jakby co to w BR zamówienie zawsze można edytować i zmienić coś.







Aguss85 czekasz na narcyzy? Ja do tej pory sadziłam je bez większego przekonania. Musze jednak stwierdzić, że one skutecznie, pomalutku, swoją wdzięcznością, skradają po kawałeczku moje serducho.
Lilie niestety są smaczkiem dla nornic. Dlatego ja sadziłam je w litrowych wiadereczkach po serkach na sernik. Tej wiosny zaryzykowałam i odpuściłam wiaderka i jakoś wszystko urosło. Zobaczymy jak będzie dalej.











Następne na zimowe wspominki trafią szafirki. Zapraszam.

[PEPSI]

Wiosenne kwiaty mają chyba najwięcej uroku. Tak mocno wyczekiwane po zimowej przerwie radują serducha.
Pytasz kiedy ubieramy choinki. Ja stoję jak Rejtan w drzwiach tarasu na którym schowałam świerka ( kupuję zawsze szybciej, bo jest wtedy większy wybór)....bo Zuza mnie namawia na ubieranie już i natychmiast. Dla zasady poczekam jeszcze kilka dni, ale lubię ten klimacik z choinką w tle, ja w ogóle kocham święta

[nifredil]

Aneczka, zołzo pirońska... napisałaś u mnie, że kupiłaś piwonkę w BR, myślę sobie- już? Czyżby ruszyła sprzedaż przedsezonowa?? I jak nie popędziłam.. aż się klawiatura zmęczyła A tam cuda nad cudami.. i teraz mi spać nie dadzą. Aż do wiosny. A ja MIEJSCA NIE MAM
Opowiadaj co tam jeszcze fajnego kupiłaś.. podręcz mnie to może nie wytrzymam i jakieś zamówienie złożę

[Aguss85]

Aniu właśnie ja posadziłam te lilie w koszyczkach, nawet wysokich, ale wkopanych na kilka cm, i łajzy przeszły górą
A narcyzy jak dla mnie mają wielkiego plusa za to, że wychodzą tak szybko, jeszcze cały ogród śpi, oczy po zimowej i jesiennej szarówce są spragnione żywych kolorów, a te cudeńka już kwitną Dlatego mnie całkiem narcyzy kupiły, tak samo krokusy i śnieżyczki.
Takie pełne w typie Bridal Crown to już najbardziej lubię.
Gratuluję serduszka

[Tulap]

Trzeba było głośno gadać o BR? Co ja teraz mam począć? Planowanie dopiero w zalążku a tu już, już trzeba kupować

[aneczka1979]

Witajcie niedzielnym porankiem.
U mnie pada. I to porządnie. Deszcz oczywiście, nie śnieg. Jesień nie poddaje się tak łatwo.
Zapowiada mi się leniwa niedziela. To lubię. Domowe pielesze.
Ostatnio nakupowałam nowych świecidełek na choinkę. I już nie mogę doczekać się jej ubierania. Jednak to nie prędzej jak 20 -21go grudnia.

Małgosiu masz rację. Człowiek jest tak spragniony roślin po zimie... Mnie to już nawet same wystające szczypiory cebulowych wczesną wiosną mocno ekscytują.
I u mnie dzieciarnia chciałby już choinkę. Nie nie, jeszcze nie. Raz jeden jedyny, dałam nakręcić się swojej małej córeczce na ubranie choinki na mikołajki. Wierz mi, w święta nie mogłam już na nią patrzeć.
Małgosiu a swojego świerka znów posadzisz w ogrodzie po Nowym Roku?



Sabinko zołzo pirońska a myślisz, że ja nie jestem wodzona na pokuszenie za każdym razem gdy do Ciebie zaglądam?! No to teraz masz za swoje!
Najgorsze jest to, że i ja nie mam miejsca. Naprawdę. Dwie ostróżki wiem gdzie wsadzę. Floksy tak samo. Mam kolejny skaniak w trakcie tworzenia. Jeżówkę Big Kahuna podejrzałam u Gabi w pobliżu Hansestadt Rostock. I tak samo mam zamiar u siebie posadzić.
W Bylinowym na pierwszy ogień poszły:

Ostróżka Delphinium elatum "LA BOHEME"

Ostróżka Delphinium "CRYSTAL DELIGHT"

Ostróżka ogrodowa Delphinium elatum "MORNING LIGHTS" 2szt

Ostróżka ogrodowa Delphinium elatum "BLUE LACE"

Ostróżka Delphinium "PURE WHITE"

Jeżówka "GREEN ENVY"

Jeżówka "BIG KAHUNA"

Jeżówka "EVENING GLOW"

Płomyk Phlox "TINY BUGLES" 2szt

Płomyk szydlasty Phlox subulata "SNOWFLAKE" 2szt

Piwonia hybrida "CORAL SUNSET"

Przylaszczka pospolita

Większość z tych roślin wiosną jest już wyprzedana, szczególnie jasne ostróżki i floksy. No to tym razem odpowiednio zadbałam, by mi znów nie brakło.
Dziwnie mam z tymi ostróżkami. Jak zaczynałam z nimi przygodę, to kupowałam tylko te ciemne. Jak najciemniejsze. Teraz mocno pożądam tych jaśniutkich pastelowych błękitów.
Próbowałam sama wysiewać ostróżkę i to ze swoich nasion, niestety nie mogę poszczycić się sukcesami tak jak Ty.
Jedynie naparstnice dają radę z wysiewem.



Mati zdecydowanie odradzam wejście na stronę BR. Zdecydowanie!
...żeby potem nie było na mnie...



Aguś no niestety nie raz słyszymy o sprycie nornic.
Jeśli cenisz narcyzy za to, że tak szybko zdobią ogród, to Kochana zainwestuj w hiacynty. Te są jeszcze szybsze. No i ten zapach...
A narcyzy, takie pełne w typie Bridal Crown to i ja uwielbiam! Jeszcze te babcine, pachnące Recurvus. Nie lubię natomiast tradycyjnych, żółtych żonkili.

[Tulap]

A wiesz, byłem. Mam jednak wyrobioną odporność na byliny za cenę powyżej 10zł, górna granica to 6zł.
Nie powiem, ostróżki to naprawdę wabią Ale mam jedną moją, wielką, strasznie oryginalną i to mi wystarczy

[Iwonka1]

Aniu, i ja przez Ciebie zajrzałam do BR Jeszcze co prawda oparłam się zamówieniu, ale już mi palec drżał nad klawiaturą. Teraz będą mnie prześladować sny niespełnione Tak długo, aż je spełnię

[apus]

Aniu Ty już listę zakupową robisz?
No nie wytrzymam... nie... wytrzymam

Nic nie będę oglądać, nic nie będę oglądać, nic nie...
No może tylko troszkę

[PEPSI]

Aniu, w tym roku zakupiłam choinkę ciętą. Już dość świerków w ogrodzie. Gdyby były jakieś ciekawe odmiany, ale nie było. Tegoroczny będzie wzbogacał potem kompost. A jako domowa gadżeciara cieszę się z zakupionych bombek. Same stanęły na mojej drodze, musiałam je mieć.
Szafirki zawsze mnie trochę rozczarowywały, bo miały rosnąć w siłę i w kupę a rosły jakoś za bardzo przerzedzone. W tym roku posadziłam znowu, po kilku latach przerwy i focha. Zobaczymy co będzie. Może coś z nimi robię nie tak. Ale moja znajoma nic nie robi i ma pole szafirków co roku. Bajecznie to wygląda.
Ostróżki są cudowne, moje już same się sieją, proszę się po ludziach żeby wzięli. Ale ja mam w kolorze błękitnym, niebieskim i fioletowym. Nie mam w białym i chyba zajrzę do BR