Witam! ale wieje

momentami tylko huczy za oknem!
Bea te irysy mam od koleżanki, która coś ostatnio nie chce pisać na FO, wiem że bywa ale na milcząco

Bardzo lubię te niziutkie, a że krótko kwitną to trudno, potem liście zdobią
Anido jakbyś pisała za mnie

ja też przeżywam że mniej książek pochłaniam, ale usprawiedliwiam się czytaniem wielu rzeczy w necie. Ale to nie to samo, bo książki nowe leżą
Tereniu byle tak nie było, że normalna zima ze śniegiem już była

bo śnieg znika, halny hula i temperatura dodatnia, a z dachów się leje

Ogród niestety traci na urodzie
Popatrzymy może znowu na miniony maj
Miłego popołudnia i słoneczka na jutro
Alu kurek razem z kogutkami w dwóch kurnika mam 25
Ja w lecie tez obdzielałam rodzinę i jeszcze zostawało, bo nie byliśmy w stanie przejeść, nie samymi jajkami człowiek żyje

Potem było gorzej ale dokupywać nie muszę

Karmy idzie dużo no jest zabawa, bo ja moim dogadzam...gotuję ziemniaczki, donoszę zielone oczywiście w sezonie. Teraz jak śnieg to kupuję kapustę w sklepie i daję do zjedzenia. Dosypuję suszone zioła do ziemniaków. Oczywiście pszenica, jęczmień i kukurydza na
surowo. Zapomniałam że co jakiś czas dostają biały ser i wątróbkę surową w ramach uzupełnienia białka
Rosołek jem najczęściej z wołowiny

miłego popołudnia
to jest maj!
A tak kończył się dzisiejszy dzień!
Miłego wieczoru!