Izo - a dlaczego miałabym Cię pogonić

Ja się bardzo cieszę, że ktoś w ogóle tu zagląda
Temat sąsiadów na działkach jest bardzo istotny i dotyczy dosłownie każdego. Prawdą jest, że niesympatyczny sąsiad może całkiem popsuć przyjemność z uprawiania ogródka. Ja też miałam kiedyś działkę w POD ( wtedy to się nazywało Pracowniczy Ogród Działkowy) i wtedy miałam sąsiada złodziejaszka, który grasował po okolicznych ogródkach pod nieobecność właścicieli. Na szczęście dość krótko - bo był moim sąsiadem chyba ze dwa lata. Potem na szczęście sprzedał działkę.
Myślę, że sąsiad o którym piszesz to taki z gatunku "
wiem wszystko najlepiej - a pozostali do pięt mi nie dorastają". A na dodatek jest wścibski - to dopytywanie się o finanse

Trawę faktycznie warto skosić jeśli jest już wysoka, bo potem wiosną problem z koszeniem. Ja się kiedyś tak urządziłam. Nie skosiłam jesienią i wiosną młoda trawa przerosła przez kołtuny starych suchych źdźbeł . Musiałam pożyczyć kosiarkę spalinową bo moja elektryczna nie dawała rady. Ale to, że wiosną będziecie musieli siać na nowo - to ciężka przesada. Najwyżej trzeba będzie dosiać trawę - ale to akurat może przytrafić się na każdym trawniku bez względu na to czy jest nowo założony czy kilkuletni. Ja mam stary, blisko dwudziestoletni trawnik i ostatnio dosiewam co roku wiosną. Powinnam go założyć na nowo ale brak mi do tego siły, czasu i ochoty.
Aniu - Ta biała ślazówka nigdy mi się jeszcze nie wysiała sama. Tę ze zdjęcia siałam na wiosnę. Natomiast mam siewki Malvy moschata. I podejrzewam że nasiona roznoszę wraz z kompostem, bo pojawiają się w nieoczekiwanych miejscach co mnie zresztą bardzo cieszy - gdyż to fajna i zupełnie niekłopotliwa roślina. W dodatku siewki kwitną na biało i na różowo
========================================
Malva moschata
Hortensjaa renhy vanille
Hortensja od Madzi
Odętka
