Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2015

[Madziagos]

Cóż za przykra historia.
Niestety, takie pobieranie zaliczek i niewywiązywanie się z terminów jest obecnie wręcz nagminne.
Nie wiem, co to za facet, czy w rzeczywistości wykonuje prace budowlane, czy jest zwykłym oszustem ,,na zaliczkę".
Jeżeli to drugie - sprawą wygląda kiepsko.
Jeżeli to pierwsze - szansa na zwrot zaliczki jest minimalna, za to szansa na wykonanie zlecenia (z dużym opóźnieniem) - wciąż realna.
Może warto by negocjować ewentualne wykonanie (oczywiście z zaciśniętymi zębami, bo takiemu gościowi to raczej trzeba by było mordę obić, a nie poniżać się i dopraszać o swoje).

[Przemekt23]

Iga jestem w szoku to co czytam ale to jest nasza rzeczywistość. Trzeba uważać na każdym kroku. Co raz więcej jest oszustwa i psełdo firm.
Najlepsze jest to że rodzina tego Pana Grzegorza atakuje!!!Zero skruchy i szacunku do klienta. Co za ludzie. Wierzę w to że jednak oddadzą pieniądze i zdołasz dokończyć budowę ogrodu zimowego. Druga sprawa to wracaj nam do zdrowia. Dobrzy i życzliwi nie powinni tyle cierpieć Pozdrawiam cię

[Tulap]

Na czym ten świat staje
Mam nadzieję, że dacie radę odzyskać pieniądze, a panu coś może na lepsze w głowie po całej sprawie się przestawi.
Trzymam kciuki I się tylko zbytnio nie denerwuj, bo najgorsze to pielęgnować w sobie złość (której notabene nie wyładujesz)

[Margo2]

Iga, nie tłumacz go. Raczej nie chodzi o to, że ma większe koszty niż przychody, tylko wydaje więcej pieniędzy niż powinien i stąd te braki
Tak to jest jak ktoś nagle poczuje kasę.
Nie wiem, czy znajdzie się jakies wyjście z tej sytuacji
Może jak on skończy wydawać kasę na swoja przyjaciółeczkę to może w końcu będzie miał za co kupić materiał i dokończy to co miał zrobić.

[lemonka]

Iga, niczego mądrego nie napiszę bo już mawet nie ma co pisać. Okropne to co się Wam przytrafiło. Trzymam kciuki żeby jednak udało się odzyskać zaliczkę. Trzymam mocno!

[iga23]

Izo, dzięki za wsparcie.

Małgosiu, staram się zrozumieć, bo wiem, ze nie jest złym człowiekiem, mimo młodego wieku Pan ma 4 dzieci, więc spore wydatki.
Nie chcę na razie mówić o nim całkiem źle, bo Jak napisał na fb mój kochany syn komentując całą sytuację " zło zawsze wraca"

Mateusz masz rację, najbardziej mnie dobija złość. Ręce mi się trzęsą, jestem już drugi tydzień na lekach, nie zasnę bez pigułek.
Myślę, że kiedyś to minie.

Przemek, fakt, ciekawe czy za tym oburzeniem rodziny pójdzie też skutek w postaci nacisku by oddał pieniądze. Pani Czyż napisała, że w piątek wysłali pieniądze, ale chyba nie mnie, bo ja nie dostałam. Dostałam kilka oburzonych
wiadomości na pw na fb. Dowiedziałam się, że oczerniam Pana Grzegorza, najchętniej odesłałabym tę Panią do słownika słów bliskoznacznych. Inna napisała, że to szczeniacki wybryk z naszej strony, cóż życzę jej by ktoś jej kiedyś nie oddał 16 tys, może zmieni zadanie.

Madziu, on naprawdę buduje ogrody, zanim podpisaliśmy umowę pojechaliśmy jeden taki oglądnąć. I dlatego zdecydowaliśmy się na tę firmę. Liczę na to, że kiedyś dostanę swoje pieniądze, bo na wykonanie usługi raczej nie.

Gieniu, dzięki
Dzisiaj wtorek, jutro mija kolejny termin oddania kasy.


Moja dotychczasowa dobra opinia o ludziach jako całości na razie mnie nie zawiodła. Jak mawia mój Piotrek, jak dotychczas, a żyjemy już sporo latek , budowa, niezliczone remonty i różne używane samochody, jakoś nam się udawało, kiedyś podobno trzeba wtopić.

[April]

Igo, trzymam kciuki za polubowne załatwienie problemu.
Dużo zdrowia życzę i mimo wszystko spokoju

[Olusia]

Iguś , dzięki ale po pogrzebie będziemy wracali do domu .

[iga23]

Sukces w połowie
Przed chwilką dostałam potwierdzenia od Pana Grzegorza o wysyłce 8 tys, na resztę musimy poczekać gdyż zakupił podobno materiał na nasz ogród.
Zaproponowałam po raz kolejny by nam zbudował ten ogród skoro ma już materiał.

[Madziagos]

No to trzymam kciuki za pozytywny przebieg sprawy, mam nadzieję, że niedługo będziesz miała wymarzony ogród zimowy.

[Przemekt23]

Iguś chyba nasza dyskusja o nich szczypała ich w uszy dlatego chociaż coś prześlą. Dobry początek więc trzymamy kciuki na resztę odzysku.

[lemonka]

Super wiadomość! Daj znać jak kasa dotrze

[clem3]

Świetnie, zawsze to już mniejsza strata Chociaż cały cały trzymam kciuki, żeby sprawa zakończyła się po waszej myśli

[iga23]

Dzięki za wasze wpisy. Pan Grzegorz oddał 8 tys, a po resztę pójdziemy do sądu, obraził się i mimo iż podobno kupił materiał ogrodu nam nie wybuduje. Ciekawe, że o zakupie materiału dowiedzieliśmy się dopiero po akcji na fb, miesiąc po terminie realizacji.
Mamy już wykonawcę, w poniedziałek przyjedzie na pomiary, firma jest droższa, ale sprawdzona. Prawdopodobnie jeżeli nie będzie zimy termin montażu to najpóźniej marzec.

[slanka-flora]

IGA,no to sukces,że gościu oddał
Odda też i resztę,bo zdaje sobie sprawę,że stoi na przegranej pozycji...
Jednak będzie ogród zimowy... tyle,że na wiosnę
Pozdrowienia dla Ciebie i PIOTRA