
Atakuję dziś na forum moimi kolejnymi rosterkami różanymi, więc proszę także o Twoje typy


Hm... rozumieniem ten ból, ja go uniknęłam bo posiadam ból inny (nornice) i wszystkie tulipany i inne cebulowe mam w koszykach, więc jak się zbyt zagęszcza to po prostu wykopuje koszyk ... i sadzę gdzieś indziej tym sposobem nie mam strat ani w jedeym ani w drugim. Bo przenoszenie kwitnących cebul w koszyku nie jest dla nich szokiem.nifredil pisze: Z drugiej strony szkoda przycinać zdrowe ładne krzaczki żeby zobaczyć kilka tulipanów.. Jeszcze nie wiem jak z tego wybrnęNie chcę kolejnej powtórki.. Dodam jeszcze, że na nowej rabacie robiłam większe odstępy i będę porównywała efekty za kilka lat..