Generalnie ciemne pomidory mają mniejsze wymagania pokarmowe i złe nawożenie/przenawożenie negatywnie wpływa na ich smak.lucysia pisze:Z tym że jeden czarniawy(nie znam nazwy bo był z mixu ) był barddzo kwaśny.Sporo obornika tam bylo,ale inne były przepyszne.Po prostu taki typ był.
Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Nadmiar azotu w uprawie pomidorów sprawia że zostaje zachwiana równowaga w stosunku do innych pierwiastków,a ciemne odmiany są szczególnie wrażliwe na jego nadmiar.I stąd zdecydowane pogorszenie smaku.Analiza gleby to podstawa. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11165
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Miałam w tym roku odmianę Purple Bumblee Bee . Podobny do odmiany Violet Jasper ,ale smak
znacznie lepszy i sporo mniejszy .Pomidorek prawie doskonały , ale przez to podobieństwo do
w/w nie mogłam się w pełni rozsmakować . Mam tak samo z odmianami indygo , niby Dancing
with Smurfs smaczniejszy , ale jeść mam opór .
znacznie lepszy i sporo mniejszy .Pomidorek prawie doskonały , ale przez to podobieństwo do
w/w nie mogłam się w pełni rozsmakować . Mam tak samo z odmianami indygo , niby Dancing
with Smurfs smaczniejszy , ale jeść mam opór .

-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Dostałam nasionka maleńkiego żółtego pomidorka, był wielkości porzeczki i rósł w gronach podobnych do porzeczki. To jest po prostu pomidor porzeczkowy czy dzielą się też na konkretne odmiany?




Pozdrawiam, Ewa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
To najprawdopodobniej będzie Currant Gold Rush
.
Jest jeszcze odmiana czerwona Sweet Pea Currant i biała White Currant.

Jest jeszcze odmiana czerwona Sweet Pea Currant i biała White Currant.
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Ewo a wysyłałaś go na AWN? zbierałaś nasionka może? Właśnie szukam porzeczkowych odmian,ogólnie odmian o miniaturowych owocach i średniej wielkości krzakach, najlepiej takich które można w donicach prowadzić, w że się tak wyrażę, swobodnym zwisie
. Jak duży był krzak? Skórka twarda bardzo, czy zjadliwa? I jaki był w smaku?

-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Miałam tylko jeden owoc, wydlubalam z niego wszystkie nasionka ale są ciemniejsze niż innych pomidorów więc nie wiem jak z ich jakością. Koleżanka miała mi jeszcze podrzucić kilka nasionek, więc jeśli moje będą chciały kiełkowac chętnie się podzielę:)
Na akcje nie wysłałam bo jest ich za mało a to chyba jedyny fajny pomidorek jaki w tym roku wpadł mi w ręce.

To jedyne zdjęcie jakie posiadam, rósł w bardzo spartanskich warunkach i był wysiany pod koniec maja. Więcej na jego temat nie jestem w stanie powiedzieć
Na akcje nie wysłałam bo jest ich za mało a to chyba jedyny fajny pomidorek jaki w tym roku wpadł mi w ręce.

To jedyne zdjęcie jakie posiadam, rósł w bardzo spartanskich warunkach i był wysiany pod koniec maja. Więcej na jego temat nie jestem w stanie powiedzieć
Pozdrawiam, Ewa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Różnica w smaku jest zauważalna. Przy uprawie w donicach znacznie trudniej wg mnie utrzymać stabilne warunki rozwoju bo mamy tu do czynienia ze zbyt dużą ilością zmiennych. Każdy musi te zmienne u siebie sam dobrać w optymalny sposób. Wg mnie kluczowa jest tu wielkość donicy (także jej kolor) i dostosowany do tej wielkości rodzaj gleby i sposób jej nawadniania. Wyraźnie gorsze w smaku były u mnie te które rosły w mniejszych donicach i generalnie te w donicach gorzej nam smakowały od tych w tunelu nie wspominajac o tych pod gołym niebem. Ale w odróznieniu od "mymystery" ja mam glebę zdecydowanie cięższą na podłoży gliniastym. Pewnie też chodzi o to że tym w donicach u mnie pomidorom jest za ciepło w "nóżki" i gleba cięższa inaczej przesycha niż lekka. Przez to być może trudniejszy jest dostęp do powietrza i składników pokarmowych. Zamierzam więc w przyszłym roku pomalować donice na biało i je osłonić od bezpośredniego oddziaływania słońca. Chyba też przy cięższej glebie pod opadach pomidory mają zbyt wilgotno bo woda nie migruje tak łatwo jak na glebach lekkich. Nie wiem czy mam rację, wypróbuję to w przyszłym roku wyciągając wnioski z lat poprzednich.mymysteryy pisze:Może od nawożenia? U mnie te same odmiany pomidorów, ale rosnące w różnych warunkach, różniły się smakiem. Generalnie donicowe są u mnie smaczniejsze (regularnie ferdygowane) od tych rosnących w gruncie (mam ubogą piaszczystą glebę).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Żebyś nie musiał wyważać otwartych drzwi wystarczy, że przeczytasz te wątki
:
Pomidory w donicach cz.1
Pomidory w donicach cz.2
Pomidory w donicach cz.3

Pomidory w donicach cz.1
Pomidory w donicach cz.2
Pomidory w donicach cz.3
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14004
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Wg mnie jest zupełnie odwrotnie, mówiąc o typowo amatorskiej uprawie, a nie o uprawie bardziej profesjonalnej z analizami gleby itp. Pomidorom w donicach jest lepiej dogodzić niż w gruncie, oczywiście donice, czy wiadra muszą być odpowiedniej wielkości, ziemia też musi być dobrej jakości, a nie jakaś pierwsza lepsza z brzegu, wystarczy zmieszać taką z perlitem i dobrać nawożenie do odpowiedniej fazy rozwojowej, dzięki czemu pomidorek dostaje to co potrzebuje i to w optymalnej dawce, zawsze trzeba brać pod uwage, że w pełni lata będzie trzeba donice osłaniać i podlewać częściej, bo mamy tu ograniczoną ilość ziemi ale wg mnie dogodzimy im bardziej tak, niż w gruncie, gdzie nie wiemy co do końca w niej mamy.stashko pisze:Przy uprawie w donicach znacznie trudniej wg mnie utrzymać stabilne warunki rozwoju bo mamy tu do czynienia ze zbyt dużą ilością zmiennych. Każdy musi te zmienne u siebie sam dobrać w optymalny sposób. Wg mnie kluczowa jest tu wielkość donicy (także jej kolor) i dostosowany do tej wielkości rodzaj gleby i sposób jej nawadniania. Wyraźnie gorsze w smaku były u mnie te które rosły w mniejszych donicach i generalnie te w donicach gorzej nam smakowały od tych w tunelu nie wspominajac o tych pod gołym niebem. Ale w odróznieniu od "mymystery" ja mam glebę zdecydowanie cięższą na podłoży gliniastym. Pewnie też chodzi o to że tym w donicach u mnie pomidorom jest za ciepło w "nóżki" i gleba cięższa inaczej przesycha niż lekka. Przez to być może trudniejszy jest dostęp do powietrza i składników pokarmowych. Zamierzam więc w przyszłym roku pomalować donice na biało i je osłonić od bezpośredniego oddziaływania słońca. Chyba też przy cięższej glebie pod opadach pomidory mają zbyt wilgotno bo woda nie migruje tak łatwo jak na glebach lekkich. Nie wiem czy mam rację, wypróbuję to w przyszłym roku wyciągając wnioski z lat poprzednich.
U mnie pomidory w donicach zawsze dłużej były zdrowsze i plenniejsze, choć nie mam ich za wiele, a smak był dobry do końca sezonu, a w gruncie bywało, że niedobory odbijały się na smaku.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Pomidory pod gołym niebem czy w tunelu mają do dyspozycji wielki bufor glebowy i trudniej im zaszkodzić. Tego nie mają pomidory w donicach. Komponowanie składu gleby i troskliwe pielęgnowanie ich jest fantastyczną zabawą ale do tego potrzeba czasu który nie każdy posiada. Przy kilkunastu szt. jest to kłopotliwe. Uprawiam pomidory w donicach z dwóch powodów: mam do nich bliżej (lubię wyjść na balkon i coś skubnąć) i wcześniej owocują. Z braku czasu nie rozpieszczam ich i traktuję tak jak pozostałe w tunelu i pod chmurką i z takim podejściem twierdzę że smakowo wypadną gorzej. Nie neguję że przy chuchaniu i dmuchaniu efekty zabawy w donicach będą lepsze szczególnie gdy ma się tylko 3-4 sztuki i całą uwagę na nich się skupi. Pozostałe moje argumenty właściwie zostały w twoim poście potwierdzone
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Absolutnie nie trzeba na nie ani chuchać ani dmuchać bardziej niż na te w gruncie. A nawet wprost przeciwnie, bo u mnie pomimo kompletnego braku oprysków nie chorowały mimo, że w gruncie szalała zaraza. A to dlatego, że stały pod zadaszeniem. U mnie więc poświęcałam im mniej troski niż tym w gruncie. Muszą tylko dostać odpowiednio zjeść i tyle (dawka nawozu podczas podlewania). I tak jak pisałam wcześniej, były dużo smaczniejsze od gruntowych.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Pozwól, ze będziemy się pięknie różnić w swoich odczuciach smakowych 

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Czy ktoś w Was uprawiał odmianę Crimean Rose i mógłby podzielić się wrażeniami? Czy faktycznie jest słodka, jak z plennością i zdrowotnością?
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Proszę pomóżcie
Dostałam nasionka Glacial zebra - miał ktoś może taką koktajlówkę?
Szukam i szukam ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym pomidorku


Dostałam nasionka Glacial zebra - miał ktoś może taką koktajlówkę?
Szukam i szukam ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym pomidorku


Pozdrawiam, Aneta:)