Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

[zlotko73]

Lucynko powojnik piękny .Moje coś chorują od samego początku.
Kupiłam 4 odmiany w sprawdzonym sklepie i posadziłam wiosną 3 lata temu.
Pierwszy sezon były piękne, jednak pod koniec lata zapadły na uwiąd.Obcięłam,odbiły ale słabo.
W ubiegłym roku to samo i w tym też .Jeśli w przyszłym roku znowu zachorują to zasilą kompost .

[plocczanka]

Minął piękny, choć od południa mocno chmurzasty dzień.


Liduś - trochę kwitnących znalazłam. Dzisiaj już pewnie ich nie ma. Przymroziło.
Moje chryzantemy nie rozwinęły pąków, może w wazonie rozwiną...

Julio - nie powojniki Powojnik. Jeden. Ale też cieszy.
Wkrótce długi weekend i z pewnością pogoda pozwoli Ci na wyprawę na działkę

Danusiu - wiosną podlej swoje powojniki nadmanganianem potasu, to nie będą chorowały.
Moje dawniej też zapadały na uwiąd, ale wówczas nie znałam tego lekarstwa.


Moje żurawki już gotowe do zimy. Przywdziały nowe szatki.
A to niektóre z nich.

[Maska]

Lucynko odchodzą kolory i jeszcze trochę, a zaczniemy wspominać miniony sezon.
U mnie wbrew pozorom więcej kwiatów zmarniało po deszczach niż po przymrozku Może jeszcze coś znajdziesz kolorowego na działce.
Żurawki dodadzą kolorytu do wiosny Warto je mieć
U mnie dzień szary, a pod wieczór +1,5 st czyli noc będzie mroźna i może nawet coś sypnie
Oj pójdą w ruch ciepłe czapki, szaliki i rękawice, a w domu herbatki ze soczkami i naleweczki
Miłego wieczoru

[christinkrysia]

Lucynko kolory w ogrodach z dnia na dzień znikają bo taka pora roku.
Chryzantemy ostatnie ścięłam do wazonu ale trzymam je w skrzynce za oknem i tylko od czasu do czasu wstawiam do pomieszczenia. Tak przez kilka dni bo za duża różnica temperatury. Dzięki temu stoją nawet ze 3 tygodni i pięknie się rozwiną.
U nas wczoraj było ładnie więc wypad na działkę i zadołowanie pozostałych doniczek z liliami i tulipanami. Chciałam je dać w miejsca docelowe ale mokro ... więc rowek wykopany tam gdzie suszej i zasypane. Wiosną pomyślę na spokojnie.

Gdy w listopadzie liść na szczytach drzew się trzyma, to w maju na nowe liście spadnie zima.

Ufff.... u nas ani jednego liścia na drzewach

[cyma2704]

Lucynko świetnie, że udało ci się posadzić róże i jeszcze trochę kolorów z działki nam pokazać. Powojnik niesamowity, jeszcze taki ładny kwiatek pokazuje. Czarna mrówka jakoś też do snu zimowego się już ułożyła. Chryzantemy w cieple się rozwiną i będą cieszyć zapachem i kolorem w domu. Będziesz teraz spokojniejsza, jak mama wraca do sił. Pozdrawiam

[Kasiula17]

Udało się uchwycić jeszcze cudne kolory tej jesieni Przepiękne i teraz niech się cudnie szykują do snu zimowego bo przecierz kochana wiosna przed nami

[amba19]

Lucynko - ja u siebie nie siałam tej szałwii już ze trzy lata, ale w przyszłym roku posieję na pewno. Mam na nią fajny pomysł, który właśnie przed chwilą przyszedł mi do głowy

[marpa]

Jeszcze masz co fotografować Lucynko, ja jestem zaskoczona z lekka bo na swojej działce nie byłam od 2 tygodni!Nie wiem, czego się mogę tam spodziewać...oby nie śladów buszowania dzików! I to mnie właśnie zniechęca!
Lenia mam! Dzisiaj było fajnie w południe i nawet Małżonek wyraził chęć jazdy na działkę ale mu odmówiłam , że aż nie dowierzał.. zapytał, czy oby ja dobrze się czuję! ...Wróciłam z miasta i już nie miałam ochoty bo trochę pospacerowałam, trochę posiedziałam w parku podziwiając echa jesieni...
Ale jutro ma być względna temperatura u mnie to może podjedziemy w ramach walki z nudą...

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko. No tak , kto by podziwiał trawy skoro nie bywasz wtedy na działce . Lepiej nie zajmować miejsc innym roślinom . A może tak chociaż jedna ? Ten powojnik prześliczny i jeszcze ma kwiaty . Powoli natura przygotowuje się do zimy i to widać i czuć . Ciekawe kiedy ona przyjdzie . Pozdrawiam .

[plocczanka]

Witajcie, kochani, w ten przedświąteczny wieczór.
Piękne słońce napawa optymizmem i przepędza chandrę , co znakomicie poprawia nastrój i chęć do działania.
Wybrałam się więc na przeszpiegi do ogrodniczych i dokupiłam kilka przecenionych chryzantem. Ponoć zimujące, ale okaże się w przysłowiowym praniu..
Takie oto:








Marysiu [Maska] - ależ u Ciebie jest jeszcze dużo kwitnień. Byłam, widziałam! Prawda: na zdjęciach, ale jednak....
Jak ja nienawidzę czapek!!! Rękawiczek!!! Szalików !!! ..........
Naleweczki, powiadasz... To akurat może być.
Żurawki polubiłam bardzo, bo one nie tylko w sezonie, ale też po, zdobią rabaty.
Lekko mrozi i u mnie nad ranem, a dzień pełen słońca i bardzo przyjemny. To lubię.

Krysiu [christinkrysia] - moje ścięte do wazonu chryzantemy zaczęły rozwijać pąki. Chociaż w domu mnie pocieszą kwiatkami, skoro na działce nie było im to dane.
Ja wszystkie tulipany wsadziłam na miejsca docelowe, ale nie wiem, czy w tej mokrej glinie przeżyją do wiosny. Ryzyk-fizyk, co będzie, to będzie.
Szczęściara z Ciebie. Na moich drzewach jeszcze liście tkwią i nawet mróz ich nie strącił. Wiatr potrzebny.

Soniu - muszę opatulić tego powojnika, żeby mi nie zmarzł, bo jest bardzo młodziutki. Co prawda rośnie w zaciszu, ale nie wiadomo, czy dostanie śnieżną kołderkę na nóżki.
Chryzantemy już zaczęły pokazywać kwiaty. Naturalnie te w wazonie.

Kasiu [Kasiula] - mam zdanie podobne. Niech sobie roślinki odpoczywają do wiosny. Napracowały się, to odpoczynek im się należy jak psu buda.

Marysiu [amba] - mogłabyś zdradzić, co wymyśliłaś w związku z szałwią powabną?

Maryniu - to jest nas dwie. Też mam opory związane z wyprawą na działkę. Nie chcę jeszcze widzieć spustoszeń przymrozkowych. M obsypuje róże. To potrafi, więc na razie nie mam potrzeby patrzenia na zniszczenia.

Ewelinko - jak już wspomniałam, muszę opatulić na zimę tego powojnika. Młodziaczek jeszcze i nie chcę go stracić.
O zimie jakoś niespecjalnie myślę, ale o wiośnie bardzo szczególnie. Takie ze mnie dziwadło.

Teraz pokażę, jakie chryzantemy nie chciały zakwitnąć na rabacie, a pokazują swoją urodę w wazonie.

[TerDob]

Lucynko piękne chryzantemy i te w wazonie i te kupione
Ta pierwsza z kupionych to chyba Skandynawska
Na jutro też słoneczka życzę

[iwona0042]

Lucynko ale trafiłaś śliczne chryzantemki, ta trzecia ciekawa kolorystycznie, wszystkie śliczne zresztą

[ewelkacha88]

Lucynko piękne te chryzantemy . Mam nadzieję, że Ci przezimują to będzie kolorowo w przyszłym sezonie . Prawda, że słoneczko napawa optymizmem i oby jeszcze było jak najwięcej tego słońca . No właśnie o zimie nie ma co myśleć byle tylko opony zmienić na zimowe . My jeszcze tego nie zrobiliśmy i podejrzewam, że trzeba w przyszłym tygodniu o tym pomyśleć . W takim razie udanego świętowania i słoneczka na długi weekend życzę .

[plocczanka]

Witam świątecznie.




[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/0fa3c3f7493e9cf3]


Tereniu [TerDob] - dziękuję za pochwały i życzenia.
Niestety, słoneczko nie zechciało mi dzisiaj poświecić i nieco zmarzłam. Ale jestem usatysfakcjonowana.
Wspaniałe Święto!

Iwonko [00..] - prawda, że niebrzydkie chryzantemki.
Sprawdzę ich mrozoodporność, ale na balkonie, gdzie zawsze jest cieplej niż na dole w gruncie.

Ewelinko - na działkę chryzantem nie wysadzę.
Na wszelki wypadek pozwolę im mieszkać na balkonie (loggia - IX piętro), gdzie zawsze jest o ok. 5* cieplej.
Dzisiaj miałam chmurzasty dzień z prószącym delikatnie śniegiem, który natychmiast topniał, ale rano miałam takie widoki z okna:





I taki z balkonu tuż za antykocią siateczką.

Opony już mamy, a właściwie M ma, zmienione, toteż może mnie wozić nawet podczas takiej pogody jak na powyższych obrazkach.
Świętowałam przyzwoicie, zgodnie z tradycją, mimo braku słoneczka.

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko . Ano śnieg ma swój urok byle jeszcze spadł i trzymał się przez dłuższy czas a te zimy ostatnio bardzo słabo pod tym względem. U Ciebie też dzisiaj patriotycznie . Co do chryzantem to na pewno na balkonie będzie im dobrze . U mnie oboje mamy prawo jazdy ale jeśli trzeba to ja zazwyczaj robię za szofera . Nie przeszkadza mi to . Pozdrawiam .