Działka na Kaszubach - 2015
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Cześć Marysiu, jak fajnie wszystko wyszło! Pokaż jeszcze ten swój kącik ogrodniczy w obamie. Gałki przy kredensie bardzo ładne.
Natchnęłaś mnie myślą, żeby dosadzić późne tulipany koło paproci, teraz mam tylko tarda. Fajnie wyglądają z młodymi paprociami.
Natchnęłaś mnie myślą, żeby dosadzić późne tulipany koło paproci, teraz mam tylko tarda. Fajnie wyglądają z młodymi paprociami.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Oj byłaś Krysiu - jak miło powspominać takie chwile spędzone z przyjaciółmi
Mam nadzieję na powtórkę w przyszłym sezonie!
Nie pozostaje mi nic innego jak rozpocząć te wspominki od tyłu
Izo - kącik ogrodniczy pokażę bardzo chętnie ale to już w przyszłym sezonie. Po prostu nie wpadłam na taki pomysł, żeby zrobić tam zdjęcia. Ale przyrzekam, że będę o tym pamiętać.
Piszesz, że tulipany ładnie wyglądają z paprociami, niestety należałoby użyć czasu przeszłego. Paprocie u Madzi a tulipany rozparcelowane po różnych rabatkach. Muszę Ci się przyznać - że cały czas chodzi mi po głowie taki pomysł, żeby gdzieś na działce odtworzyć taki układ. Tylko na razie zupełnie nie mam pomysłu w którym miejscu....
===================================================
Wrześniowe wspominki...
Powiem Wam jedno moi kochani goście - jeszcze nigdy pobyt na działce nie skończył się tak szybko
W dniu powrotu miałam wrażenie - że przecież dopiero co przyjechaliśmy, dopiero co kwitły krokusy i pierwiosnki...Cóż moja kochana teściowa mówiła mi zawsze ze na starość czas coraz szybciej płynie. Pewnie to już ta starość nadeszła.
Koniec września był bardzo pogodny, dnie słoneczne

ale po zachodzie słońca najmilej siedziało się przy kominku, Fidel zawsze zajmował najlepsze miejsce


wielką przykrością dla mnie było to - że w tym roku nie dopisały grzyby, to jeden z nielicznych za to największy podgrzybek jakiego udało mi się znaleźć

Na rabatkach do końca było kolorowo



do samego końca miesiąca kwitły mieczyki, ale im poświęcę osobny wpis

w doniczkach chryzantemy zastąpiły letnie kwiaty, mam w planie wyciągnąć ja z doniczek i zadołować w kompostowniku, może przezimują?


Nie pozostaje mi nic innego jak rozpocząć te wspominki od tyłu

Izo - kącik ogrodniczy pokażę bardzo chętnie ale to już w przyszłym sezonie. Po prostu nie wpadłam na taki pomysł, żeby zrobić tam zdjęcia. Ale przyrzekam, że będę o tym pamiętać.
Piszesz, że tulipany ładnie wyglądają z paprociami, niestety należałoby użyć czasu przeszłego. Paprocie u Madzi a tulipany rozparcelowane po różnych rabatkach. Muszę Ci się przyznać - że cały czas chodzi mi po głowie taki pomysł, żeby gdzieś na działce odtworzyć taki układ. Tylko na razie zupełnie nie mam pomysłu w którym miejscu....
===================================================
Wrześniowe wspominki...
Powiem Wam jedno moi kochani goście - jeszcze nigdy pobyt na działce nie skończył się tak szybko

Koniec września był bardzo pogodny, dnie słoneczne

ale po zachodzie słońca najmilej siedziało się przy kominku, Fidel zawsze zajmował najlepsze miejsce



wielką przykrością dla mnie było to - że w tym roku nie dopisały grzyby, to jeden z nielicznych za to największy podgrzybek jakiego udało mi się znaleźć

Na rabatkach do końca było kolorowo



do samego końca miesiąca kwitły mieczyki, ale im poświęcę osobny wpis

w doniczkach chryzantemy zastąpiły letnie kwiaty, mam w planie wyciągnąć ja z doniczek i zadołować w kompostowniku, może przezimują?

- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu, nadrobiłam cały wątek
Nie wiem od czego zacząć i co chwalić najpierw. Bo i kociaki przesmieszne, zdjęcia ostre jak żyleta i pięknie wykadrowane, klimatyczne, rabatki ślicznie obsadzone, nawet Obama jest
Brawa dla Was za stworzenie takiego przyjemnego miejsca. Cudownie, że możecie tam spędzać kilka miesięcy
No i zapomniałabym o klimatycznym kredensie. Rewelacyjny jest



No i zapomniałabym o klimatycznym kredensie. Rewelacyjny jest

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu, kawał dobrej roboty odwaliliście.
Jest gdzie nie tylko pomieszkiwać, ale też schować auto czy narzędzia.
Kredens szczególnie mi przypadł do gustu.
Taki romantyczny. Dla mnie nawet nostalgiczny.
Kominka zwyczajnie po ludzku zazdroszczę.
Nie mam na taki wynalazek warunków ani w domu, ani na działce.
Kotki kochają ciepełko i widać, jaki Fidel szczęśliwy przy kominku.

Jest gdzie nie tylko pomieszkiwać, ale też schować auto czy narzędzia.

Kredens szczególnie mi przypadł do gustu.


Kominka zwyczajnie po ludzku zazdroszczę.


Kotki kochają ciepełko i widać, jaki Fidel szczęśliwy przy kominku.

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu,
wyczytałam, ze szybko czas Ci w tym roku zleciał.
Wiesz, mi też.
Kiedyś rzeczywiście biegł jakby wolniej.
Może ma to związek z ilością zajęć?
Ja ich miałam tego roku wyjątkowo dużo i również dlatego dni szybko uciekały.
wyczytałam, ze szybko czas Ci w tym roku zleciał.
Wiesz, mi też.
Kiedyś rzeczywiście biegł jakby wolniej.
Może ma to związek z ilością zajęć?
Ja ich miałam tego roku wyjątkowo dużo i również dlatego dni szybko uciekały.
- Emi22
- 200p
- Posty: 305
- Od: 12 cze 2016, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Witaj, zajrzałam do Ciebie, bo przecież powstrzymać się nie mogłam
Masz piękne zdjęcia i sporo roślin.
Super pomysł z pigwą suszoną!! Rewela!!
Ja mam nadzieję, że kilka owoców też dostanę od moich krzaczków w przyszłym roku po lecie
I będzie albo nalewka, albo w suszarkę do owoców zainwestuję ;)
Pooglądam twoje wątki jeszcze, pozwolisz?
Jest co podziwiać. I cieplej od razu, jak na te kolory patrzę
Pozdrawiam ciepło

Masz piękne zdjęcia i sporo roślin.
Super pomysł z pigwą suszoną!! Rewela!!
Ja mam nadzieję, że kilka owoców też dostanę od moich krzaczków w przyszłym roku po lecie

I będzie albo nalewka, albo w suszarkę do owoców zainwestuję ;)
Pooglądam twoje wątki jeszcze, pozwolisz?

Jest co podziwiać. I cieplej od razu, jak na te kolory patrzę

Pozdrawiam ciepło

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8934
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu
Podziwiam Was za to, że przeżyliście i sami włożyliście tyle pracy w remont Obamy
Znam ci ja takie baraki
Warto było.
Panowie nie poniszczyli roślinek
Ale z pigwą to istne szaleństwo, ona twarda jest.
U nas jest mało i owocki trzymam w lodówce.
Może przynudzam, ale muszę znów okazać zachwyt dla mieczyków
Cudne, zwłaszcza fantazyjne.
Wyobraź sobie Marysiu ,że u nas gladiole wciąż kwitną, tzn. do wczoraj bo minus osiem je skutecznie zniechęciło.
Podziwiam Was za to, że przeżyliście i sami włożyliście tyle pracy w remont Obamy

Znam ci ja takie baraki

Panowie nie poniszczyli roślinek

Ale z pigwą to istne szaleństwo, ona twarda jest.
U nas jest mało i owocki trzymam w lodówce.
Może przynudzam, ale muszę znów okazać zachwyt dla mieczyków

Cudne, zwłaszcza fantazyjne.

Wyobraź sobie Marysiu ,że u nas gladiole wciąż kwitną, tzn. do wczoraj bo minus osiem je skutecznie zniechęciło.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Izo-Lemonko - naprawdę przeczytałaś
no...bardzo mi miło
Wiesz ja długie lata czekałam na ten moment, kiedy będę mogła tam być przez kilka miesięcy w roku. Działkę mam od 1994 roku a całe lato spędzam tam dopiero od pięciu lat. I tak naprawdę to dopiero teraz moje rabatki są jako tako zadbane.
Lucynko - muszę Ci powiedzieć, że kominek od zawsze był moim marzeniem. Jak kupiliśmy działkę i mąż spytał jaki chcę domek - to pamiętam, że powiedziałam że wszystko jedno jaki - byle tylko wewnątrz był kominek. Zanim powstał domek - dostałam zewnętrzny kominek pod werandą. Spędziłam przy nim wiele miłych chwil, no i przydaje się do palenia gałęzi i innych szczątków roślinnych - które nie nadają się na kompost. Tak więc mam dwa kominki i oba bardzo lubię.
Madziu - mieliśmy w tym roku pracowite lato - zarówno Wy jak i my. I w obu naszych gospodarstwach powstały bardzo przydatne inwestycje - i to proporcjonalnie do wielkości włości. U Was duża i nas mała
Ale i tak znalazłyśmy czas na kilka fajnych wycieczek i na spotkania z przyjaciółmi:D To chyba najprzyjemniejsze chwile z całego lata.
Emi - witaj
na Kaszubach.
Powiem Ci że pigwę suszę do herbaty dopiero od kilku lat. Przedtem robiłam właśnie nalewki. Teraz nie robię bo mam w domu cukrzyka więc odpada wszystko co potrzebuje dodatku cukru.
Chcesz oglądać moje stare wątki - ależ proszę bardzo. Chociaż jak sobie przypomnę pierwsze zdjęcia wstawione przeze mnie na tym forum blisko 10 lat temu to mnie wstyd ogarnia - jak mogłam się czymś takim pochwalić
Wiesz właśnie sobie uświadomiłam, że w kwietniu 2017 będzie 10-rocznica mojej obecności na FO. Poczułam się jak prawdziwy Matuzalem...
Agnieszko - jak się cieszę, że zajrzałaś
Panowie nic nie zniszczyli. Rabatkę z paprociami i tulipanami zdążyłam ewakuować. Różę Alchymist staraliśmy się maksymalnie odsunąć i zabezpieczyć ale i tak chwytała fachowców za portki
Na szczęście skończyło się tylko utratą kilku kwiatów i kilku gałązek.
Agnieszko ja swojej pigwy to miałam 18 sztuk. Te zapasy - to głównie dary od Madzi. Zapasy pomału topnieją . Jeden słój własnie kończymy, kilkoma obdarowałam córkę i koleżanki.
Mieczykami nadal się zajmuję. Właśnie dzisiaj będę czyścic i chować do lodówki przywiezione z działki bulwy bo już ładnie podeschły. Może ja nie jestem całkiem normalna - bo cieszę się na tę robotę jak gwizdek


Wiesz ja długie lata czekałam na ten moment, kiedy będę mogła tam być przez kilka miesięcy w roku. Działkę mam od 1994 roku a całe lato spędzam tam dopiero od pięciu lat. I tak naprawdę to dopiero teraz moje rabatki są jako tako zadbane.
Lucynko - muszę Ci powiedzieć, że kominek od zawsze był moim marzeniem. Jak kupiliśmy działkę i mąż spytał jaki chcę domek - to pamiętam, że powiedziałam że wszystko jedno jaki - byle tylko wewnątrz był kominek. Zanim powstał domek - dostałam zewnętrzny kominek pod werandą. Spędziłam przy nim wiele miłych chwil, no i przydaje się do palenia gałęzi i innych szczątków roślinnych - które nie nadają się na kompost. Tak więc mam dwa kominki i oba bardzo lubię.
Madziu - mieliśmy w tym roku pracowite lato - zarówno Wy jak i my. I w obu naszych gospodarstwach powstały bardzo przydatne inwestycje - i to proporcjonalnie do wielkości włości. U Was duża i nas mała

Ale i tak znalazłyśmy czas na kilka fajnych wycieczek i na spotkania z przyjaciółmi:D To chyba najprzyjemniejsze chwile z całego lata.
Emi - witaj

Powiem Ci że pigwę suszę do herbaty dopiero od kilku lat. Przedtem robiłam właśnie nalewki. Teraz nie robię bo mam w domu cukrzyka więc odpada wszystko co potrzebuje dodatku cukru.
Chcesz oglądać moje stare wątki - ależ proszę bardzo. Chociaż jak sobie przypomnę pierwsze zdjęcia wstawione przeze mnie na tym forum blisko 10 lat temu to mnie wstyd ogarnia - jak mogłam się czymś takim pochwalić

Wiesz właśnie sobie uświadomiłam, że w kwietniu 2017 będzie 10-rocznica mojej obecności na FO. Poczułam się jak prawdziwy Matuzalem...
Agnieszko - jak się cieszę, że zajrzałaś

Panowie nic nie zniszczyli. Rabatkę z paprociami i tulipanami zdążyłam ewakuować. Różę Alchymist staraliśmy się maksymalnie odsunąć i zabezpieczyć ale i tak chwytała fachowców za portki

Agnieszko ja swojej pigwy to miałam 18 sztuk. Te zapasy - to głównie dary od Madzi. Zapasy pomału topnieją . Jeden słój własnie kończymy, kilkoma obdarowałam córkę i koleżanki.
Mieczykami nadal się zajmuję. Właśnie dzisiaj będę czyścic i chować do lodówki przywiezione z działki bulwy bo już ładnie podeschły. Może ja nie jestem całkiem normalna - bo cieszę się na tę robotę jak gwizdek

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Aniu - mini-pergole kupiłam kilka lat temu w Lidlu. Oczywiście bez doniczek. To, że można tam wmontować doniczki i posadzić kwiatki wymyślił a także wykonał mój L, taki to z niego Pomysłowy Dobromir
=========================================
W połowie września mój ulubiony sąsiad Kargul wziął się za przestawianie swojego barakowozu. Oczywiście jak to Kargul zaczął ale nie skończył. Barakowóz porzucony stoi w poprzek jego działki ale jest widoczny poprzez moje drzwi tarasowe. Oj nie jest to piękny widok
za to Fidel zadowolony, gdyż z barakowozem przeprowadziły się także mieszające w nim myszy i kot ma teraz do roboty bliżej
URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/d5486d57b7e81513]
[/URL]


Wiosną myślałam, że straciłam moje ukochane zawilce japońskie przywiezione jeszcze z poprzedniej działki. Postanowiłam posadzić na jego miejsce irysy syberyjskie i wtedy wykopałam fragment korzenia z żywym kiełkiem. Wsadziłam do doniczki a on wypuścił listki a we wrześniu zakwitł

Astry, astry...



A oto moja tegoroczna kompozycja w donicy maskującej pokrywę szamba - jak zwykle niewypał
. Nie umiem, nie potrafię dobrać roślin tak aby miało to ręce i nogi. W przyszłym roku posadzę tam jeden gatunek kwiatów.


=========================================
W połowie września mój ulubiony sąsiad Kargul wziął się za przestawianie swojego barakowozu. Oczywiście jak to Kargul zaczął ale nie skończył. Barakowóz porzucony stoi w poprzek jego działki ale jest widoczny poprzez moje drzwi tarasowe. Oj nie jest to piękny widok


URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/d5486d57b7e81513]



Wiosną myślałam, że straciłam moje ukochane zawilce japońskie przywiezione jeszcze z poprzedniej działki. Postanowiłam posadzić na jego miejsce irysy syberyjskie i wtedy wykopałam fragment korzenia z żywym kiełkiem. Wsadziłam do doniczki a on wypuścił listki a we wrześniu zakwitł


Astry, astry...



A oto moja tegoroczna kompozycja w donicy maskującej pokrywę szamba - jak zwykle niewypał


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Działka na Kaszubach - 2015
A czemuż to niewypał, Marysiu?
Przecież to kompozycja nie tylko piękna, ale i całoroczna, bo to siwe będzie i będzie, nawet kiedy sąsiedzi już zwiędną.
PS. Może uznasz, ze się czepiam, ale kredensowi brak ornamentów. Może wrócisz do pomysłu?
PPS. Kargul powinien Ci zapłacić za zeszpecenie krajobrazu
.
- Jagi
Przecież to kompozycja nie tylko piękna, ale i całoroczna, bo to siwe będzie i będzie, nawet kiedy sąsiedzi już zwiędną.
PS. Może uznasz, ze się czepiam, ale kredensowi brak ornamentów. Może wrócisz do pomysłu?
PPS. Kargul powinien Ci zapłacić za zeszpecenie krajobrazu


- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu,
Mi się ta kompozycja bardzo podoba!
Podobnie jak Jagi uważam, że jest oryginalna i niebanalna.
Ale chciałam o kocie Fidelu.
Każde jego zdjęcie, czy to w koszyku pod kominkiem, czy pod barakiem sąsiada - wywołuje u mnie wzruszenie. Mam słabość do tego kota.
Może dlatego, że przypomina mi niezapomnianego, jedynego-w-swoim-rodzaju Dekla?

Mi się ta kompozycja bardzo podoba!
Podobnie jak Jagi uważam, że jest oryginalna i niebanalna.
Ale chciałam o kocie Fidelu.
Każde jego zdjęcie, czy to w koszyku pod kominkiem, czy pod barakiem sąsiada - wywołuje u mnie wzruszenie. Mam słabość do tego kota.
Może dlatego, że przypomina mi niezapomnianego, jedynego-w-swoim-rodzaju Dekla?


Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu, nie rozumiem, dlaczego masz anse do swojej kompozycji doniczkowej....
Mnie się podoba
i widzę, że nie tylko mnie.
Ślicznie kwitły Ci astry.
Bardzo lubię te kwiatki i zawsze goszczą na mojej działce.



Ślicznie kwitły Ci astry.

Bardzo lubię te kwiatki i zawsze goszczą na mojej działce.

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Jaguś - nadal mam szablony od Ciebie, jeszcze wszystko zdarzyć się może...
Kargul jest...Kargulem i nic na to nie poradzę
Należy mieć nadzieję że wiosną zrobi z tym porządek a ja na będę go do tego motywować siłom i godnościom osobistom zobaczymy ile czasu mi to zajmie...
Lisico - kot Fidel ma niesamowite szczęście do ludzi. W wielu osobach wzbudza takie ciepłe uczucia. Moje wnuczki kochają go chyba bardziej niż babcię Manię
Każda rozmowa telefoniczna rozpoczyna się od słów "Babciu a co robi Fidelek?"
Ja mówię na niego - złodziej ludzkich serc bo on potrafi skraść serce prawie każdemu
Lucynko - ach te astry! Ja bez nich nie wyobrażam sobie mojej działki
Wszystkim miłym gościom dziękuję za uznanie dla mojej doniczkowej twórczości
ale w przyszłym roku wsadzę do niej tylko rozchodnik okazały. Widziałam takie donice we Franku i bardzo mi się podobały.
=========================================
Po lewej stronie cieplutko a po prawej chłodno. Oczywiście chodzi mi o kolory

A teraz kwiaty w moim ulubionym kolorze





Kargul jest...Kargulem i nic na to nie poradzę

Lisico - kot Fidel ma niesamowite szczęście do ludzi. W wielu osobach wzbudza takie ciepłe uczucia. Moje wnuczki kochają go chyba bardziej niż babcię Manię

Ja mówię na niego - złodziej ludzkich serc bo on potrafi skraść serce prawie każdemu

Lucynko - ach te astry! Ja bez nich nie wyobrażam sobie mojej działki

Wszystkim miłym gościom dziękuję za uznanie dla mojej doniczkowej twórczości

=========================================
Po lewej stronie cieplutko a po prawej chłodno. Oczywiście chodzi mi o kolory


A teraz kwiaty w moim ulubionym kolorze





- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Tak, przeczytalam
Oczywiście nadal regularnie będę czytywałam Twój wątek
Jak będzie trochę więcej czasu dokładniej poczytam początki choć 10 lat to już wyzwanie.
Mnie kompozycja też się podoba. A jeśli chcesz za rok monotematyczną to może begonie te najzwyklejsze małe? Nie wiem jak się nazywają, ale jak dla mnie w dużych grupach wyglądają świetnie.
Dwa kominki to ideał
Nie mam ani jednego, chyba już zawsze tak będzie choć się nie zarzekam bo życie różnie się układa. Kiedyś byłam pewna, że działki nigdy nie będę miała a tu nagle, bez ostrzeżenia pojawiła się okazja
Barakowozu nie zazdroszczę, brzydki jest naprawdę. Zbierz siły wiosną bo będą potrzebne żeby sąsiad się ugiął ;) Dobrze, że chociaż Fidel zadowolony z tej sytuacji ;)


Mnie kompozycja też się podoba. A jeśli chcesz za rok monotematyczną to może begonie te najzwyklejsze małe? Nie wiem jak się nazywają, ale jak dla mnie w dużych grupach wyglądają świetnie.
Dwa kominki to ideał


Barakowozu nie zazdroszczę, brzydki jest naprawdę. Zbierz siły wiosną bo będą potrzebne żeby sąsiad się ugiął ;) Dobrze, że chociaż Fidel zadowolony z tej sytuacji ;)