Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelina, trzeba było od razu pisać że to w Rozaria zamawiałaś. Ja też się u nich skusiłam na róże w donicach. Nie będę ukrywać, że przekonała mnie cena, tak więc chciałam wypróbować i le to wszystko jest warte.. U nich zamówiłam nieszczęsną Heritage, która wygląda jak nie ona i jest wyjątkowo marna. U nich zamówiłam Winchester Cathedral, która mimo moich największych wysiłków padła (krzaczek był gorszej jakości niż te z OBI- kto kupował u nich donicowe ten wie jakie czasem kikuty sprzedają) U nich kupowałam English Garden, która długo się zbierała do życia i ostatecznie jak porównuję ją z niektórymi zdjęciami na necie to nie jestem pewna czy to ta róża ;:223
NIGDY więcej u nich nie zamówię. Nawet nie chciałam już pisać negatywnych komentarzy na ich stronie, bo myślę sobie kilkanaście zł za angielki to nie majątek. Uda się albo nie. U mnie na trzy zamówione dwie żyją, chociaż na okazy zdrowia i jędrności nie wyglądają ;:224 Lepiej już dopłacić i kupić mniej, ale zdrowsze. Pokajałam się i jesienią wróciłam do sprawdzonych szkółek..
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko nie rozumiem takich sklepów :twisted: Jak można tak sobie samemu zmienić czyjeś zamówienie? :shock: Rozumiem, że może zabraknąć towaru, ale w takiej sytuacji się dzwoni i pyta czy można wysłac coś innego... Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :wink: , bo jak widzę em znalazł sposób na rozwianie twoich smutków ;:215
Właśnie doczytałam, że zamawiałaś w tej samej szkółce co ja, ale u mnie było wszystko ok. Ciekawe czy latem też tak będę uważała? :lol:
W ogrodzie wciaż pięknie, chryzantema ślicznie kwitnie, a aster płożący to już przeszedl sam siebie ;:oj
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4911
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko życzę ci żeby w sprawie działki udało się po Twojej myśli. Mnie też czeka zmiana wjazdu, ale u mnie działka lekko się zmniejszy (remont drogi). Nie ma to jak zabawa na świeżym powietrzu dla dzieci :) Róża której nie dostałam to Lili Marleen, podwójna - Leonardo da Vinci :) Przydatna jest wkładka - małe kompendium co i jak z różami :) przynajmniej dla mnie, to moje 1 zamówienie w szkółce przez www.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko, widzę, że miałaś trochę perturbacji z realizacją zamówionych różyczek.
Ja też , ale u mnie problem dotyczył terminu wysyłki. Zamówienie zrealizowano zgodnie z moim życzeniem. ;:108
Zawsze kupuję w jednej szkółce i nigdy nie narzekałam na jakość roślin ani na ich kwitnienie. ;:63
Życzę Ci udanego zakończenia powiększania działki. ;:167 Najlepiej przed nadejściem wiosny. Wówczas łatwiej będzie planować ewentualne przesadzanie, przenoszenie czy nowe nasadzenia. ;:303
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

[quote="amba19"]
A mój sposób na zimową depresję ogrodnika - to forum, forum i jeszcze raz forum ;:306[/quote
T o prawda chyba to najlepsze!!
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Sprawdzone sposoby na "zimowanie" ;:306 hobby zastępcze - sprawdzone, skutecznie odwraca uwagę i zdecydowanie jest mniejsza tęsknota i żal za ogrodem.
kupowanie storczyków ;:306 również sprawdzona metoda :D euforia przy zakupach i radość z kwiatów też skutecznie minimalizuje tęsknotę za ogrodem :D Ewelinko warto spróbować ;:173
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko nie wiem czy to Cię zadowala ale ustaw karmniki niedaleko okna, wsypuj ziarna i obserwuj ptaki, możesz nawet nabyć aparat fotograficzny, który podoła zdjęciom ptactwa ;:306 Nie wiem czy to dla Ciebie nie jest za spokojne zajęcie, bo Ty jesteś ogień dziewczyna, ale to na pewno Cię wyciszy i pozwoli odpocząć :D U mnie listopada w pełnej krasie! Pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Oj, to to! Karmiki trzeba postawić naprzeciwko okna. Dzięki Maska. Kiedyś o tym już myślałam, ale dobrze, że mi przypomniałaś. Tylko muszę jakieś wykombinować, żeby koty nie nie właziły.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko, czytam, że miałaś zawirowania różane. Dobrze, że to tak się skończyło.
W sumie, dzięki temu zamówiłaś trochę róz, które na pewno przysporzą Ci radości, bo sa śliczne
Już dawno pisałam, że każdy musi sam, sprawdzić jak dana róża rosnie u niego, bo widze róznice
Ja jestem z Comte zadowolona. Pierwsze kwitnienie jest rewelacyjne, a potem powtarza, ale na pewno nie tak jak pisze Ania.
Ja za to w tym roku skusiłam się na Nevadę. Zawsze podobała mi się ta róża, ale nie miałam na nią miejsca. Teraz się pojawiło.
U innych kwitnie burzą kwiatów, ciekawe jak będzie u mnie
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Witajcie :wit .



Wczorajszy dzień był dość brzydki i deszczowy ;:222 . W dodatku chwilami padał deszcz ze śniegiem ;:oj . W prawdzie w małych ilościach ale jednak. Mój eM miał dzień wolny więc wybraliśmy się w końcu do optyka po moje okulary. Dobrze, że pojechaliśmy razem bo sama pewnie spędziłabym tam kilka godzin a tak w ciągu 20 minut wybrałam oprawki :tan . Dzisiaj mam je odebrać ;:333 . Ciekawa jestem jak szybko się do nich przyzwyczaję ;:224 . Wczorajszego dnia przybyli nam także nowi domownicy ;:108 . Rozmawialiśmy wcześniej o tym ale jakoś tak wczoraj spontanicznie dokonaliśmy zakupu. Oto nasi nowi pupile :




Obrazek

Obrazek

Czy nie są słodkie?

Nie mają jeszcze imion ale już potrafimy je odróżnić bo różnią się lekko kolorem i charakterem ;:108 . Nie mamy pojęcia czy są tej samej płci czy też to parka ale okaże się w praniu ;:306 . Jeśli zaczną się rozmnażać to będziemy mieli mały problem no ale póki co nie martwię się na zapas.

Na zewnątrz dzisiaj świeci piękne słoneczko i jest przyjemnie ;:3 . Zrobiłam dziury na nowe róże i czekam z niecierpliwością na przesyłkę. Dzisiaj przyszła mi paczka z cebulami lilii i zastanawiam się co z tym fantem teraz zrobić. Wydaje mi się, że nie zdążą się ukorzenić przed zimą i co mam zrobić ?? Może powinnam posadzić je do donic i schować w chłodnym pomieszczeniu na czas zimy ?? Co sądzicie o tym pomyśle ?? A może jednak zaryzykować i okryć je grubszą warstwą stroiszu ???




Zuza masz rację te nazwy szkółek takie podobne do siebie ;:306 .



Dorotko no widzisz i tak to jest z tymi "pewnymi" różami. Niby Comte ma sporo bardzo dobrych opinii to jednak nie u wszystkich się sprawdza. Mimo wszystko chciałam zaryzykować bo przecież jak nie spróbuję to się nie przekonam jak z nią będzie u mnie ;:108 . Kolor czekoladki jest trudny ale postaram się ją skomponować z innymi roślinami o ile w ogóle to będzie ona . Mam nadzieję, że wszystkie róże będą ładnie rosły ;:224 .



Małgosiu bardzo się cieszę, że znalazłaś coś dla siebie ;:306 . Róż to chyba nigdy dość :wink: .



Marysiu- amba wybacz :oops: . Tak myślałam, że bluszcz rozpoznasz. Na tym zdjęciu o którym mówisz jest aster płożący Connecticut. To bardzo ciekawa odmiana i ma świetny pokrój. Nie mam z nim żadnego problemu - polecam ;:333 . Forum to najlepszy sposób na zimową depresję , o tak ;:224 .



Sabinko wiesz jak jest . Ceny kuszące a jako początkujący ogrodnik żal mi wydawać kupę kasy na róże, które być może uśmiercę. Ja zamawiałam od nich wiosną i powiem tak - żadna mi nie padła,odmianowo wszystkie się zgadzają . Jedyny problem mam z Compassion bo w ogóle mi nie rośnie. Wybrałam jej jednak chyba zbyt trudne stanowisko i może to jest powód. Zobaczymy co pokaże w przyszłym roku i czy przezimuje. Nie mogę więc na tę szkółkę narzekać póki co bo jedyny problem jaki miałam to właśnie teraz z tą pomyłką. W każdym razie zobaczę co wyrośnie mi z tych zamówionych róż bo jeśli będą pomyłki to nie będę już u nich zamawiała. Poza tym oni nie mają zbyt wielkiego wyboru róż więc z całą pewnością w przyszłości będę zamawiała róże w innych szkółkach ;:108 .



Małgosiu- clem ja też nie rozumiem takich sklepów ale już moje poddenerwowanie zniknęło bo zamówiłam sobie nowe róże . Gdyby nie brakło im Comte to na pewno nie wzbogaciłabym się o taki róże jak Artemis, Pastella czy Baronesse. Być może nawet wiosną nie zamówiłabym ich a tak czekam na nie z niecierpliwością ;:224 . Nie zmienia to faktu, że powinni do mnie zadzwonić i poinformować mnie o zaistniałej sytuacji. W ogródku już na prawdę niewiele się dzieje ale aster faktycznie przeszedł sam siebie .



CDN
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Olu Leonardo to podobno fajna róża więc może i lepiej, że będziesz miała ją w dwóch egzemplarzach. Nie dziękuję, bo nie chcę zapeszać ;:196 . Remont drogi na pewno wyjdzie Ci na plus ale szkoda, że kosztem Twojej działki i trzeba od nowa wjazd robić. Czasami takie sytuacje się zdarzają. Wkładka o różach faktycznie jest pomocna ;:333 .


Lucynko miałam trochę przejść z różami ale na szczęście wszystko skończyło się pomyślnie dla mnie . Jeśli chodzi o działkę to niestety nie prędko zacznę cokolwiek na niej sadzić. To wszystko będzie odłożone w czasie bo póki się nie ogrodzimy to nie chcę za bardzo tam szaleć z roślinami. Boję się, że okoliczne zwierzęta zniszczą mi nasadzenia . Poza tym trzeba będzie najpierw zaprojektować jak będzie przebiegał wjazd i chodnik do domu, trzeba będzie zasiać trawę. Podejrzewam, że pierwsze rośliny pojawią się dopiero za dwa lata ;:108 . Jednak ciągle to sobie powtarzam, że jesteśmy jeszcze młodzi więc wszystko przed nami. na pewno jak już kupimy działkę to będzie mnie mocno kusiło, żeby coś tam posadzić ;:306 .



Aniu forum to podstawa zimowych wieczorów ;:108 . Można miło spędzić czas, dowiedzieć się nowych informacji o roślinach i poradzić się osób bardziej doświadczonych. Czego chcieć więcej ??



Anitko ogólnie powiem, że pomysł dobry ale u mnie odpada ;:222 . Zdecydowanie mam gorszą rękę do roślin domowych i jakoś je marnuję :oops: . Mam jednego storczyka , który chce jako tako ze mną współpracować a reszta mi padła. Fiołki afrykańskie w tym roku też jakieś takie dziwne są ;:222 . No przyznaję bez bicia, że doniczkowce bardzo zaniedbuję i zdecydowanie wolę pielęgnować te w ogródku.



Marysiu bardzo fajny pomysł ;:333 . My montujemy karmnik na balkonie i podziwiamy wróbelki i sikorki. Trzeba jednak postawić karmnik jeszcze w innych miejscach to może pojawią się inne ptaszki. Fotografowanie ptactwa to nie takie łatwe zajęcie więc warto o tym pomyśleć. Ja ogień ?? Opowiadasz ;:168 . Już wyciszyłam się z wiekiem i jestem spokojniejsza niż 10 lat temu ;:224 . A to głównie za sprawą dzieci i ogrodu ;:108 .



Wandziu u mnie koty nie wchodzą na karmniki a bynajmniej tego nie zauważyłam ;:306 .



Małgosiu zawirowanie było ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze ;:108 . Mogę nawet stwierdzić, że dzięki tamtej szkółce będę miała więcej róż ;:306 . Powinnam ich chyba podziękować a nie się wkurzać :wink: . Rzeczywiście praktyka pokazuje, że róże zachowują się bardzo różnie w innych ogrodach i czasami nie ma co zrażać się negatywnymi opiniami. Jak coś nam się bardzo podoba to warto zaryzykować. Ja mam nadzieję, że za rok będę należała do zwolenników Comte ;:108 . Czas pokaże jak to będzie. Nevada to spory krzaczor ;:oj , trzymam kciuki żebyś była z niej zadowolona ;:168 .





Wracam do obowiązków domowych a potem jadę po okulary . Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego dnia :wit .
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelina, ja wiem że szkółka szkółce nie równa i może trafiłam akurat na kiepskie sadzonki, ale szczerze, gdyby to były moje pierwsze róże to przyznałabym rację niektórym, że to bardzo wymagające rośliny i u mnie się nie sprawdzają, albo nie potrafię się nimi odpowiednio zająć, bo jakieś takie mizerne ;:306 A z doświadczenia już wiem, że grunt to porządna sadzonka ;:108 Taka chorowitka, albo z kiepskim systemem korzeniowym może się zbierać do rośnięcia nawet dwa sezony (mam przykład na mojej nieszczęsnej Rhapsody in Blue.
Piszecie o Comte. U mnie to bardzo udana róża. Corocznie tnę ją dosyć ostro, bo wyrasta na ok 1.7m a jednak wolę ją jako taki zgrabny krzaczorek. Kwitnie praktycznie bez przerw, a mróz to dla niej igraszka - zimuje pod małym kopczykiem i to tylko dlatego, że hurtowo obsypuję każdą różę. Będziesz zadowolona ;:108
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko czy nowi domownicy to chomiki? Ciekawe jak na nie zareaguje wasz kocurek? :lol:
20 min. na wybranie oprawek? Woow, szybko...
Z doświadczenia wiem, że lilie przesadzane wiosną dość biednie kwitną, a przynajmniej tak było u mnie. Ja bym chyba normalnie wsadziła do ziemi, ale może niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni ogrodnicy :wink:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ewelinko a za co ja się bym miała na Ciebie gniewać, to ja kiepsko opisałam o które zdjęcie mi chodzi. A roślina jest fantastyczne. Pooglądałam, poczytałam w necie i jestem na nią chora Już ją widzę na rabatce u stóp mojego ukochanego astra Lady in Black.
Muszę ją wiosną kupić. Czasami człowiek musi - inaczej się udusi.....że przytoczę tu słowa znanej piosenki ;:306
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

Post »

Ale słodziaszne stworzonka ;:138 Koniecznie wymyslcie im imiona, bo jak będziecie rozmawiać :lol: Faktem jest, ze nie wiadomo czy dzieczyńskie czy chłopczyńskie ;:306 ale mój kot miał byc dziewuchą i teraz mamy kocura o imieniu Panda, a co ;:224

I wybacz mi uwagę, to tak z troski, bo chyba robiłaś im zdjęcia z lampą, a ja kiedyś słyszałam jak weterynarz sie wypowiadał, ze to bardzo szkodzi zwierzętom, zwłaszcza tym dobrze widzącym w nocy, dlatego ja już mojego kiciucha lampą nigdy nie traktuję :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”