Witajcie

.
Jak ten czas leci.Niedawno cieszyliśmy się,że lato zaraz,a tu już jesień

.Pogoda iście jesienna.Z mojej lipy lecą liście.Ciągle pada (nie mogło na wiosnę i w lato?) i żniwa nie całkiem skończone

.Jeszcze słoma na polu i gryka-stołówka dla jeleni

.
A w ogrodzie coraz mniej kwiatów kwitnie

.Zaraz trzeba będzie warzywa wybierać i kopać ziemniaki

.I znowu zima ...za zakrętem.
Skoro o jesieni,to chciałam Wam pokazać moją cebulę piętrową(zdj.z lipca,w tle z lewej czosnek).Uproszoną u jednego forumowicza.Zupełnie nie wiem co z nią dalej.Na 'mamusi' szczypior zielony,a dzieci już spadają z grzywki
Kasiula,jedyne wyjście z jeżówkami,to kupować kwitnące i się nie bawić w sianie,czy kupowanie sadzonek bez kwiatów

.Dokupiłam jedną solidną sadzonkę ,taką,że rozcięłam na pół.Nie wiem ,jaka to odmiana.Ważne,że ładna.
szarotka66,co do tej odmiany lilii,to masz rację.To nic.Może kiedyś trafię na ''Susan''.A Ty już po żniwach?
Dla Ciebie,jedna z ostatnich lilii.Kwiaty z lata będę wstawiała całą zimę
TerDob,Tereniu.U mnie też pada.I niestety i ja już wiem,co to są ślimaki

.Nie miałam z nimi problemu,do tego roku...same dziury na liściach

.Jeszcze tego mi brakowało.Walka z wiatrakami...
Dzwoneczki przyniesione z rowu.Cudnie się u mnie rozrosły od zeszłego roku.Bardzo długo kwitną
Blueberry,dziękuję.Trochę mi się uzbierało tych lilii i liliowców
byna-Grażynko(?jeśli dobrze pamiętam),wcale nie tak trudno wyhodować lilię z łuski

.Odrywasz 1 rząd łusek z cebuli i wsadzasz do doniczki(np.na wiosnę).Na jesieni już są szczypiorki.Ja jakoś bardzo szczególnie o nie nie dbałam.To chyba na 3 rok dopiero mi zakwitły.Teraz mają lepsze warunki,ale też trochę ciasno już im pewnie.
Kochanie,jeśli cos chcesz ode mnie ,z ogródka,to może się wymienimy?to pisz na pw
Pelargonia a zeszłego roku ,szaleje.Na jednym krzaku są różne kolory.Bardzo mi się podoba
Biedronka,Alu.Lilie z łusek zakwitły mi chyba w 3 roku.Pewnie,przy dobrej opiece-zakwitły by wcześniej.To też zależy jakie to lilie.Bo na ''szkółce'' swojej posadziłam naprawdę maluszki cebulek,na które nie liczyłam by zakwitły.A widziałam,że były 3,albo i 4 kwiatuszki azjatyckich takich 'zwykłych' i o podwiniętych płatkach.Miały po 1 kwiatku.Ale zakwitły

.Te większe cebulki posadziłam przy malinach,koło drogi,by je widzieć czasem.A maluszki się ''pędziły'' za stodołą.Bo nie miały być do oglądania
Malinotruskawka.Już za momencik...jest wielkości średniej truskawki
anetta.Dziękuję.Michał już dobrze.A jak Twój młody 'chłop'?
Anetko,czy to cudo jest od Ciebie?Byłam przekonana,że to zwykła czerwona od teściowej i jak rozkwitła,to zaniemówiłam.Piękność

.Ale ja mam pamięć...
miała już 2 kwiaty i sporo pąków jeszcze,a takie maleństwo.
cyma,Soniu.Moje lilie wydają mi się 'zwykłe'.W końcu są raczej łatwo dostępne.Nie sprowadzam z zagranicy.
Co do jeżówek z nasion-to akurat odmianowe nie powtarzają cech 'mamusi' i wychodzą te purpurowe.A na kwiat trzeba czekać 2-3 lata.W tym przypadku-nie warto chyba.
Za to z innych kwiatów ,z uporem maniaka, zbieram nasiona.A wiem,że na wiosnę będę oddawać,lub wywalać.Bo nie chce mi się 'czyścić',a wszystkiego nie wysieję.Część idzie na AWN,ale sporo zostaje.a na all nie umiem wystawić.Muszę m. zagonic,fotki zrobić i spróbować...
Do tego dochodzą nasiona kupione w ogr.lub z akcji wymiany.A już mam sporo orginalnych nasion ,które wzięłam za darmo z ogrodniczego,bo były lekko przeterminowane

.O dziwo nie przecenili,tylko rozdają.
Nowe 2 trawki z bazaru
ursa,Uleńko,floksów kwitnie więcej i miałam fotki wstawić,ale jakoś nie miałam czasu pisać na forum.Pomagam m.przy przewalaniu zboża,dzieci,dom,a do tego chodzę na żurawiny.Pisałam Ci 2x sms ,ale nie odpisałaś.Zdrowa jesteś?
Zaczęły mi kwitnąć krokosmie od Ciebie

.Piękne są.Dzięki baaardzo
Z lewej f.red caribbean,z prawej nn z bazaru,nowy zakup.Chyba będzie niski.Ciekawy kwiat,zmienia kolor w trakcie przekwitania
Nie wiem,które by się nadawały do dzielenia.W zeszłym, roku większość kupiłam,to jeszcze małe kępki.Ten wiatraczek,to ten o którym ci mówiłam przez tel.że wypuścił jeden pęd o różowych kwiatach.
Muszę kończyć.chciałam Wam pokazać moje hortensje i pomidory i inne,ale nie starczyło czasu.Następnym razem
