Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2016, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie
O tej ziemi też myślałam,że lepsza by była jakaś specjalna, na pewno zmienię ziemię na odpowiednią,i ograniczę to moje podlewanie:) Dziękuję za pomoc.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2016, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Mam jeszcze jedno pytanie:) wiem że gdy juka ma za mało słońca to żółknie,moja stoi jakieś półtora metra od okna, i młode liście ma jasno zielone,zastanawiam się czy tak ma być, i one z czasem ściemnieją,czy ma za mało słońca.(Niestety ale u mnie są wąskie parapety i jak juka stała w oknie to miała ciasno,była ściśnięta do tego okna) Starsze liście są normalnie zielone.


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ona ma za mało słońca i się wyciąga, stąd taki jasne przebarwienia. Postaw ją tuż przy słonecznym parapecie, ale tak żeby padało na nią słońce. 1,5 metra od okna to za daleko dla Jukki
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Jasmina_Ines
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 29 paź 2016, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam grupo!
Nie wiem co się stało z moją Yuccą. Jeszcze wczoraj wyglądała normalnie, była wyprostowana, a dziś rano była już mocno przechylona jakby opadła z sił. Ma też czarne końcówki liści. Przeczytałam posty w tym temacie, ale ciężko mi dopasować coś do mojej roślinki. Mam ją gdzieś od pół roku i nic się z nią absolutnie nie działo, uważałam ją za roślinę idealną
Yucca ma trzy łodygi i dwie krótsze wyglądają jak zawsze. Tylko na największa opadła. Pomyślałam, że to może od kaloryfera, ale już sama nie wiem??
Proszę o rady
Link do zdjęć:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... JGZ2gyLWpB
Nie wiem co się stało z moją Yuccą. Jeszcze wczoraj wyglądała normalnie, była wyprostowana, a dziś rano była już mocno przechylona jakby opadła z sił. Ma też czarne końcówki liści. Przeczytałam posty w tym temacie, ale ciężko mi dopasować coś do mojej roślinki. Mam ją gdzieś od pół roku i nic się z nią absolutnie nie działo, uważałam ją za roślinę idealną

Proszę o rady

Link do zdjęć:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... JGZ2gyLWpB
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cóż śmiało mogę powiedzieć, że zostały przelane. Z tego co widzę, są posadzone w pojemnik bez odpływu. Jeśli tak, to prawdopodobnie doszło do uszkodzenia korzeni. Czy pień jest miękki tam gdzie przygięła się jedna łodyga?
Jak często podlewasz, w jakiej rosną ziemi?
Druga sprawa, czy mają słoneczne stanowisko?
Jak często podlewasz, w jakiej rosną ziemi?
Druga sprawa, czy mają słoneczne stanowisko?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Jasmina_Ines
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 29 paź 2016, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję za odpowiedź!
Według mnie pień nie jest miękki, jest taki sam jak pozostałe, nie ugina się, jest twardy. Yucca stoi cały czas pod oknem i przy kaloryferze. Podlewana była raz na 2-3 dni obficie, ale przed samym opadnięciem nie była podlewana przez kilka dni. Ziemia nie wiem jaka jest, bo to był prezent, ale od osoby, która uwielbia rośliny i bardzo o nie dba, więc myślę, że jest odpowiednia dla Yucci. W doniczce jest drenaż, ale odpływu faktycznie żadnego nie ma. Od ponad pół roku była podlewana i traktowana tak samo i rosła przepięknie, rozrosła się bardzo.
Mąż przeczytał gdzieś, że końcówki mogą być ciemne z powodu przerośniętych korzeni? Czy trzeba ją przesadzić? Martwi nas to, że w ciągu jednej nocy tak opadła, nagle, a wcześniej nie było objawów, że coś jej nie pasuje. Liście nigdy nie żółkły, nie opadały, a końcówki w sumie od dawna miała ciemne, jak nie od początku, bo nie zwróciliśmy na to szczególnej uwagi. Yucca poza wodą dostawała też preparat odżywczy, rozpuszczany w wodzie.
Proszę o poradę co teraz robić? Czy ją teraz w ogóle podlewać, czy ograniczyć jej wodę na kilka dni? Czy ją przesadzić?
Jakiekolwiek wskazówki będą bardzo cenne, chcemy z mężem ją uratować.
Według mnie pień nie jest miękki, jest taki sam jak pozostałe, nie ugina się, jest twardy. Yucca stoi cały czas pod oknem i przy kaloryferze. Podlewana była raz na 2-3 dni obficie, ale przed samym opadnięciem nie była podlewana przez kilka dni. Ziemia nie wiem jaka jest, bo to był prezent, ale od osoby, która uwielbia rośliny i bardzo o nie dba, więc myślę, że jest odpowiednia dla Yucci. W doniczce jest drenaż, ale odpływu faktycznie żadnego nie ma. Od ponad pół roku była podlewana i traktowana tak samo i rosła przepięknie, rozrosła się bardzo.
Mąż przeczytał gdzieś, że końcówki mogą być ciemne z powodu przerośniętych korzeni? Czy trzeba ją przesadzić? Martwi nas to, że w ciągu jednej nocy tak opadła, nagle, a wcześniej nie było objawów, że coś jej nie pasuje. Liście nigdy nie żółkły, nie opadały, a końcówki w sumie od dawna miała ciemne, jak nie od początku, bo nie zwróciliśmy na to szczególnej uwagi. Yucca poza wodą dostawała też preparat odżywczy, rozpuszczany w wodzie.
Proszę o poradę co teraz robić? Czy ją teraz w ogóle podlewać, czy ograniczyć jej wodę na kilka dni? Czy ją przesadzić?
Jakiekolwiek wskazówki będą bardzo cenne, chcemy z mężem ją uratować.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Co 2-3 dni??? Przecież to nie jest roślina bagienna
Raz na tydzień w sezonie to jest maksymalnie. A w okresie jesienno-zimowym to nawet raz na dwa, trzy tygodnie. Jeśli ona ma jeszcze zdrowe korzenie to cud. Pytałem się, czy rośnie w doniczce z odpływem, ale z tego co widzę to nie. Każda roślina musi być posadzona w doniczce, w której jest odpływ, czyli z podstawką.
Ziemia do palm zmieszana z agroperlitem albo żwirkiem w proporcji 2:1, na dno doniczki drenaż z keramzytu.
Przesadzenie to konieczność, choć nie wiem czy nie skończy się na ucięciu wierzchołka i jego posadzeniu, bo w tym jednym pniu mógł się zacząć proces gnilny.
Zgniłe korzenie odciąć, a miejsce cięcia posypać cynamonem albo sproszkowanym węglem. Odczekać dzień, dwa przed posadzeniem. Po posadzeniu odczekać z podlaniem parę dni.
Niemniej jednak nie ma gwarancji, że roślinę da się uratować, wskutek ewidentnych błędów pielęgnacyjnych.
Następnym razem, jak kupicie sobie nową roślinę, poczytajcie wpierw o jej uprawie, bo różne mają różne wymagania.

Ziemia do palm zmieszana z agroperlitem albo żwirkiem w proporcji 2:1, na dno doniczki drenaż z keramzytu.
Przesadzenie to konieczność, choć nie wiem czy nie skończy się na ucięciu wierzchołka i jego posadzeniu, bo w tym jednym pniu mógł się zacząć proces gnilny.
Zgniłe korzenie odciąć, a miejsce cięcia posypać cynamonem albo sproszkowanym węglem. Odczekać dzień, dwa przed posadzeniem. Po posadzeniu odczekać z podlaniem parę dni.
Niemniej jednak nie ma gwarancji, że roślinę da się uratować, wskutek ewidentnych błędów pielęgnacyjnych.
Następnym razem, jak kupicie sobie nową roślinę, poczytajcie wpierw o jej uprawie, bo różne mają różne wymagania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Żałuje, że nie zrobiłam zdjęcia Yukki, którą zabrałam z targu (przywieziona na targ staroci, doniczke sprzedali, kwiatek został pod murem). Podejrzewam, że najpierw została przelana a później zasuszona. Wszystkie łodygi wisiały, całkowicie miękkie ale zaczynały zasychać, liście zeschnięte całkowicie (zostały chyba ze 4 bardziej żółte niż zielone). Żal mi jej było, więc wzięłam, nie licząc na to, że przeżyje. Podwiązałam do góry łodygi, ucięłam zeschłe liście i podlewałam. Przeżyła
Wielka roślina, ma z 1,5m wysokości. Niedługo czeka ją zmiana miejsca i liczę, że odzyska prawidłowy kolor (niestety obecnie mają mało słoneczne stanowisko, innego nie ma w mieszkaniu).
Tak więc walcz, jak widać nawet beznadziejne przypadki dają się czasem odratować

Tak więc walcz, jak widać nawet beznadziejne przypadki dają się czasem odratować

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 31 paź 2016, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam Forumowiczów, ponieważ widzę że jest tu wiele osób o ogromnej wiedzy na temat pielegnacji yukk zwracam sie do Was z prośbą. Jakiś czas temu moja mama dostała piękna yukke. Teraz przez, moim zdaniem, niewłaściwa pielegnacje roślina zmarniała. Wydaje mi się że najpierw została przelana, a później przesuszona- ze skrajności w skrajność... Do postu dołączam zdjecia. Będę niezmiernie wdzieczna za porady na temat jego stanu i tego jak go ratować. Na dzień dzisiejszy ma ok. 170-180 cm wysokości.
Z góry bardzo dziękuję za poświęcony czas i udzieloną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.

Z góry bardzo dziękuję za poświęcony czas i udzieloną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Wszystko masz opisane w wątku.
Przede wszystkim trzeba zmienić podłoże, bo to się nie nadaje do uprawy żadnych roślin.
Przygotuj sobie mieszankę ziemi do palm i drobnego żwirku albo agroperlitu.
Podlewanie w sezonie tak, żeby podłoże było cały czas umiarkowanie wilgotne, ale nie zalane. W okresie jesienno-zimowym wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
Stanowisko tylko słoneczne - północna wystawa odpada. Latem możesz wystawić na zewnątrz.
Stan rośliny nie jest zły. Na wiosnę proponuję przyciąć i ukorzenić wierzchołki. Góra powinna się wtedy rozkrzewić i będziesz miała więcej roślinek.
Tutaj dowiesz się jak to zrobić:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %C5%BCanie
Przede wszystkim trzeba zmienić podłoże, bo to się nie nadaje do uprawy żadnych roślin.
Przygotuj sobie mieszankę ziemi do palm i drobnego żwirku albo agroperlitu.
Podlewanie w sezonie tak, żeby podłoże było cały czas umiarkowanie wilgotne, ale nie zalane. W okresie jesienno-zimowym wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
Stanowisko tylko słoneczne - północna wystawa odpada. Latem możesz wystawić na zewnątrz.
Stan rośliny nie jest zły. Na wiosnę proponuję przyciąć i ukorzenić wierzchołki. Góra powinna się wtedy rozkrzewić i będziesz miała więcej roślinek.
Tutaj dowiesz się jak to zrobić:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %C5%BCanie
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 31 paź 2016, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Bardzo dziękuję za rzetelną i ekspresową odpowiedź. Przeczytam caly wątek
mam tylko jedno pytanie czy jukke mam przesadzić teraz czy muszę czekać do wiosny?

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przesadzić teraz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć wszystkim! Dostałam ostatnio jukę, a na jukach się nie znam, do tej pory miałam zupełnie inne kwiaty. Pytanie zapewne do norbert76 oraz reszty użytkowników
co sądzicie o moim egzemplarzu? Czy tak juka powinna wyglądać - długi chudy pień bez liści? Dotychczasowy właściciel mówi, że nie przesadzał jej z obaw, że będzie dalej rosła - ja mam jeszcze trochę miejsca bo mieszkam w wysokim mieszkaniu i chętnie przyjęłam taką roślinę. Jak się nią zająć żeby zrobić jej dobrze?
Podstawy o nasłonecznieniu i wymaganiach juki przeczytałam.



Podstawy o nasłonecznieniu i wymaganiach juki przeczytałam.

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19306
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Góra wg mnie wygląda całkiem w porządku, jednak na wiosnę, ze względu na wzrost, pomyślał bym o jej przycięciu. Raz, że góra będzie miała ograniczony dostęp do słońca, dwa po tym zabiegu, dół powinien się rozkrzewić. Poczytaj tutaj, jak powinno się to zrobić:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=3428
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=3428
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta