A wdomu również zakładam busz.II

[Kasiula17]

Ewuś wiele nie mam i wielu nie będę miałam,

Ołownik zaszalał w domu





Basiu

[wisnia897]

Śliczny kolor storczyka
Ołownik rzeczywiście zaszalał

[barbra13]

Jak ołownik, to nie mogę się nie zachwycić. Piękny niebieski kolor .

[dalisbea]

Olownik przepiękny nie będziesz może robić sadzonek wiosną?? ;) Przycinasz go na zimę albo korygujesz jakiś jego kształt?

[KasiaT]

Super, że możesz się cieszyć kwitnieniem roślin tarasowych jesienią i zimą w domu. Ołownik, kloniki i hibiscus nadal dają czasu z kwiatami. Moje po wniesieniu do domu nie wyglądają już tak świetnie. Niestety dokuczają im dni bez słońca.

[Kasiula17]

Kasiu moje też chcą słoneczka, nic nie poradzimy że go nie ma. daj znać jak dojdzie list do Ciebie
Ołownika Przycinam wiosną bo on lubi ciecie, powsadzam do wody ścięte może się ukorzenią
Brak słoneczka faktycznie dokucza ale sobie radzą



sandawilla również się stara mimo zmiany miejsca z ogrodu do domu

[barbra13]

Zawsze mi się buzia sama śmieje, jak dajesz taki rzut ogólny Kasiu, jak Ty się tam poruszasz ? Kocham takie widoki, a ile kaktusów . A jeszcze właśnie się dowiedziałam, że głaszczesz takie żywe kaktusy .

[wisnia897]

Z głaskania martwych kaktusów żadna przyjemność

Kasiu, jaką Ty teraz temperaturę masz w tej oranżerii? - ładna, ja właśnie się zastanawiam, gdzie moją ulokować żeby zmniejszyć ryzyko jej zejścia w zimie. Masz ją pierwszy rok, czy to kilkuletni okaz?

[Kasiula17]

Moniczko już 3 zima będzie jak ja mam, ona kocha jasność Mało wody zimą a tem mam teraz 12C bo grzejniki nie włączone, zimą jak silne mrozy to nawet 10C im wystarcza i to każda roślinka zimuje ładnie.
Basiu

[wisnia897]

Czyli zimować jak pelargonie Jutro wynoszę do piwnicy. Dzięki za informację
A jeszcze powiedz, co to za roślinka po lewej stronie, badyl i na czubku dość spore liście (w czerwonej doniczce)?

[barbra13]

Moniko, tak gwoli ścisłości - jeże przychodzą do Kasi na głaskanie .

[wisnia897]

W sumie na to samo wychodzi, co to za sztuka głaskać nieżywego jeża

[barbra13]

Mimo wszystko wolałabym głaskać nieżywego kaktusa, niż zdechłego jeża . Ale co my tutaj o zdechlakach, jak wszystko żywe i pięknie kwitnie.

[Kasiula17]

Mimo wszystko wolałabym głaskać nieżywego kaktusa, niż zdechłego jeża . Ale co my tutaj o zdechlakach, jak wszystko żywe i pięknie kwitnie.

Basiu ale mój jeż żyje
Moniczko to Plumeria a piwnicę masz jasną bo ona utrzymuje liście zimą

[wisnia897]

Żywy jeż może uciec Ja też mam jeża przy składzie drewna kominkowego (na zewnątrz), skład obrósł bluszczem i chyba jest tam ciepła miejscówka. Kiedyś spały tam koty.
Tak, piwnicę mam jasną, zimuję tam kaktusy, pelargonie i wszystko inne, co się da

Przy trzecim rzucie oka na Twoje roślinki, Kasiu, muszę pochwalić anturium. Ile ma kwiatów? Napiszesz gdzie go trzymasz? Moje jest dość spore, ale kwiatów mało (przyznaję, warunki też ma średnie ). Ostatnio coś się ruszyło, ale taki mam problem, że pędy kwiatowe nie potrafią się wydostać z łodygi i łamią się