Ładnie jesień pokazujesz, nie ma co

. Jak jest słońce, to nawet się zgadzam na jesień

.
Róże jeszcze walczą, brunery, jak świeżyzna - super

.
Zazdroszczę Ci 2 słonecznych dni, bo u nas dopiero dzisiaj zajaśniało , ale tylko +7*C. Zaraz szykuję się do ogrodu, bo przyszły ostatnie róże, a dołki gotowe, więc powinnam dać radę

.
Przy

człowiekowi chce się żyć - mnie też

.
