Witaj
ALU
Zerwaliśmy jeszcze 14kg kiwi i jeszcze trochę wisi sporo spadło .
W ubiegłym roku kupiłam 11 odmian ostały się tylko trzy ,ale ten rok był bardzo nieprzyjazny dla chryzantem .
Ta żółta to weteranka w mim ogrodzie mam ją kilka lat i mrozy jej się nie imają i tu ciekawostka zawsze była pełna ,a przez ostatnie dwa lata jest taka
A mam jeszcze dwie niezawodne sa nimi rubellum i weyricha zdjęcia jutro
Lucynko prawda ,że niepokojące sa te narośle

Oj tak kiwi obrodziło własnie robię soczek jest pyszny ,a jaki dobry do kurczaka
Chryzantemy wszędzie są opóźnione w kwitnieniu .
Dziękuję nawzajem
Marysiu byłam na tej stronie trudno porównać bo zjecie mało wyraźne ,a zrobię tak jak piszesz
Te chryzantemy przezimowały u mnie ,a żółta jest nie do zdarcia mam ja kilka lat i jak pisalam Ali to zawsze była pełna ,a od dwóch lat ma środek ,ale i tak jest ładna .
Małe wiaderko było by za małe muszę przyznać ,ze jest mało wydajne i dość ciężkie .
Pozdrawiam równiez cieplutko
Tereniu winka nie

bo nie byłoby komu pić ,ale może w przyszłym roku jakaś nalewke na rozgrzewke

.
Robię soczek ,ale nie na sokowniku tylko w garnku odbieram kiedy tylko zaczyna się gotować .W tym roku tak ,a w przyszłym jak również tak tak owocuję to już troche inaczej .
Dzięki pozdrawiam i sciskam
Chyba zaraz sie położę bo głowa dokucza