Witam wieczorem! udało mi się wsadzić pozostałe cebule i jeżeli jutro dostane świeżą słomę to wywiozę kurzeniec w pole i zakończę prace polowe. Zostanie mi tylko zakup i posadzenie czosnku.
Justynko odpoczywaj i nabieraj sił, bo jeszcze się napracujesz za rok może dwa! Te 3 lata strasznie szybko minęły, a właściwie wliczając oczekiwanie na nią to prawie cztery
Tereniu 
kolory coraz bardziej zasychają na michałkach a nowe na chryzantemach nie chcą się otworzyć

Róże mają mnóstwo pączków ale zielonych, bo pewnie za zimno dla nich
Ja też musiałam szpadlem i nogami pracować, a kręgosłup urzędniczy więc póki pracowałam za jakąś
trzynastkę kupiłam pomocnika
Ciepełka i zdrówka Ci życzę
Aguś ja lubię wszystkie bodziszkowate, chociaż niektóre niepozorne to maję wiele uroku
Marysiu trawnik, a raczej trawę to ja mam już tylko na ścieżce
Lucynko dzień nawet sprzyjał pracom, zrobiłam mnóstwo porządków, posadziłam już wszystkie cebulowe i najważniejsze cały dzień spędziłam na świeżym powietrzu

Kolorków coraz mniej, ale za to zielenie się przebarwiają
I ja Ci życzę pogodę przyjaznej spacerom na działkę
Parę dzisiejszych fotek!
Kwiatki ścięłam, a hortensja jeszcze całkiem zielona!
