Ogród moja obsesja 2

[slila1]

Z goryczką chińską trudna sprawa. Najdłużej, bo trzy sezony przetrwała u mnie pełna, wreszcie, mimo podlewania, wykończyło ja suche lato. Następnie kupiłam białą i niebieską, kwitły tylko w roku posadzenia i znikły. Miejsca pod nie specjalnie przygotowywałam, ale to nic nie dało. U Ciebie powinna dać radę, bo ta Twoja przepuszczalna gleba czyni cuda. Ilekroć sadzę roślinki przywiezione przez Ciebie nadziwić się nie mogę, że ziemia z doniczek wprost sama się wysypuje, pomimo, że jest wilgotna. Jak będziesz przycinać budleję, to gałązki ukorzeniaj, tez ustawiam się w kolejce. A, jeszcze muszę pochwalić 'Lady in Black' i bardzo ciekawą odmianę astra jednorocznego.

[Prymulka]

Dziękuję za odpowiedź, na pewno poczytam, bo strasznie podobają mi sie jej niebieskie kwiatki

[delosperma]

Lidziu, udało mi się uratować kawałek goryczki chińskiej białej i nawet ma jeden pączek.
U mnie faktycznie gleba bardzo przepuszczalna i sypka, a do doniczek mieszam jeszcze kompost. W kompoście pracują dżdżownice kompostowe, które przywieźliśmy z obornikiem końskim i super się u mnie zadomowiły. A że zimy są łagodne, jedna ścianka kompostownika wkopana jest do połowy w wał ziemi, to i dżdżownicom jest ciepło i przeżywają zimę bez problemu. Na wszelki wypadek przykrywam jeszcze kompost kartonami.
Budleję zapisuję, jesteś w czołówce kolejki.
Aster 'Lady in black' tak się rozrósł, że musiałam go wyeksmitować na obrzeże działki, nic go nie pielęgnuję, a on rośnie jak opętany.
Ten jednoroczny aster, to aster chiński' Blue Moon' .
Prymulko

Uratowana goryczka chińska biała.

Goryczka chińska niebieska cały czas kwitnie.


Goryczka bezłodygowa czasem zakwita na jesieni.

A w Borach Dolnośląskich pokazały się grzyby.

[slila1]

Nie wiedziałam, że z astra 'Lady in Black' taki potwór, chciałam go sobie kupić, bo mi się od dawna podoba, ale teraz zaczynam się wahać. Za czołowe miejsce w kolejce do budlei dziękuję. W moim kompoście, też mnóstwo dżdżownic i też przeżywają zimy, bo jak podsypuję rośliny wiosną, to wiją się, aż miło. Mówiłam, że goryczkom spodoba się u Ciebie, pięknie kwitną. Wczoraj przeczytałam w internecie, że nastąpił wysyp grzybów.

[stefcia]

Marysiu
Goryczki ślicznie kwitną
Grzyby tak apetycznie wyglądają -

[Zuzia111]

Piękne goryczki..szkoda że trochę grymaśne. Zbiorek grzybków ładny..u mnie . Dziś miałam zobaczyć po tych deszczach, niestety znów pada.

[delosperma]

Lidziu, astrem 'Lady in Black' się z Tobą podzielę. Naprawdę jest bardzo ładny, najwyżej posadzisz go gdzieś na obrzeżach.

Stefciu, Zuziu

Dzisiaj leje, trochę fotek z ubiegłego tygodnia.

[/URL [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/17a512d35e0f52b4]

Zakwitła jeszcze jedna goryczka - Goryczka szorstka /Gentiana scabra/

[Zuzia111]

No proszę, u ciebie ciągle coś nowego zakwita. Goryczka... . Nawet Tojad, mam go także ale mój kwitł jednorazowo latem. Już o nim zapomniałam. Wczoraj także byłam na grzybkach, szału nie ma ale troszkę jest.

[slila1]

O, następna goryczka zakwitła, ma ciekawe ubarwienie płatków zewnętrznych. Czy na pierwszym zdjęciu jest miłorząb?

[delosperma]

Zuziu Mój tojad jest bardzo późny. Zawsze kwitnie dopiero w październiku.

Tak, Lidziu , to miłorząb. Kupiłam za grosze taki 10-centymetrowy badylek i nawet ładnie rośnie. Kiedyś dawno zebrałam owoce miłorzębu we Francji, kieszenie kurtki prześmierdły jak zgniłymi ja...mi. Ale nasionka po usunięciu osnówek skiełkowały doskonale. Wszystkie siewki zostały u siostry w Małopolsce i są już wysokie ok. 150-200 cm.

Wczoraj było u nas ciepło i słonecznie. Wracaliśmy przez cudownie wyglądający jesienny park .


Pozostałość po szubienicy wzniesionej na szczycie wzgórza Kościuszki w XVI w.

[Zuzia111]

Taką kolorową, słoneczną jesień to ja lubię . Podoba mi się zwłaszcza ten park cudownie usłany przebarwionymi liśćmi niczym piękny liściowy dywan.

[gianna]

Fajnie popatrzeć na takie fotki zwłaszcza, że u mnie ciągle pada

[slila1]

Piękny park, a w nim króluje prawdziwa, złota, polska jesień.
Zaznajomiłam się z dziejami parku i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy.

[mar33]

Grzybki ja w tym roku tylko podarowane mam ale lasu nie odwiedziłam
Jesień w lesie jest cudowna i tego mi brakowała ale nie wszystko można mieć zadowolę się piękną jesienią Twojego parku
Goryczki

[delosperma]

Zuzia, Janka, Lidziu, Marysiu

Wiosna u drzwi, więc smutki w kąt .

Moje pocieszanki.
Skalnice.






Miłki- wiosenny i amurski.

Ciemierniki


I nowe nabytki