
Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Piękne fotki i jak słusznie zauważył Heniu, cyt. "ładniej wychodzą na fotkach niż są w realu", bo raz miałam możliwość kupienia jednej i taka jakaś mi się wydawała nijaka, że jej nie wzięłam... 

- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Pięknie prezentują się te mamilarki z tymi czerwonymi owocami.
Może jakaś nalewka z ' zakresu przetwórstwa ' ?
Może jakaś nalewka z ' zakresu przetwórstwa ' ?
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2

Ja miałam skojarzenie wybuchowe - wianuszki owoców wyglądają jak laski trotylu. Po wybuchu będzie pulpa kaktusowa do fermentacji alkoholu.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Owoce mammillarii to jesienią ich piękna ozdoba. Rośliny z nimi wyglądają świetnie! 

Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Piękny mammillariowy sad. 

- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Piękne rośliny i owoce... aż się uruchamia instynktownie książka kucharska... co by się dało z tego upychcić? kompot, nalewka, nalewka, nalewka... 

- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
A ja bym powiedziała perfekcyjne rośliny i perfekcyjne zdjęcia.Szkoda że na Lubelszczyznę daleko skoro foliak otwarty . Dobrze że przynajmniej tutaj możemy się zachwycać.U mnie dopiero początki więc tym bardziej zazdrość wielka 

Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Nalewki Marek robi prze-py-szne!!!
W ogóle gdybym mogła to bym ten oddział Lubelski nawiedziła nawet zaraz
W ogóle gdybym mogła to bym ten oddział Lubelski nawiedziła nawet zaraz

- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
O nalewce z aronii to słyszałem ale z mammillarii he he
Zwróćcie jeszcze uwagę na pięknie podświetlone ciernie jesiennym słońcem. Co za fantastyczne widoki

Zwróćcie jeszcze uwagę na pięknie podświetlone ciernie jesiennym słońcem. Co za fantastyczne widoki

- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Troszkę "zapuściłem" wątek ale jestem bardzo zadowolony że choć nielicznej grupie podobają się mammillarki.
Bardzo dziękuje za wpisy. Nalewek mojej produkcji można popróbować jako zwykle na kaktusiadzie.... problem
że trzeba ruszyć cztery litery i pojechać w majowy weeknd do Ustronia
Jest jeszcze opcja wyruszenia na dziki wschód do Adampola.
Leżąc w ciężkiej chorobie i lecząc się nalewka z kwiatu bzu czarnego zwanej potoczne "kocimi szczynami"
próbójąc zwalczyć nieuleczalny katar i śmiertelne przeziębienie pomyślałem że trzeba ustalić taktykę znoszenia roślin na zimowisko.
Przecież lada chwilka trzeba to zacząć robić !!! Chmmmm....... trzeba na stryszku tak ustawić roślinki aby bladą wiosną mieć dostęp
do roślin dla których luty i marzec to okres kwitnienia i je jako pierwsze wynosić.
Tak więc dziś kilka fotek mammillariowych zwiastunów wiosny .......ot tak aby wiedzieć gdzie je ustawić albo jeszcze zanabyć lub wyżmędzić
co by się cieszyć na wiosnę.
Widziałem na forum że niektórzy pokazują setki , tysiące , miliony siewek ..... więc tylko działać
Mammillaria microhelia


Mammillaria gasseriana


Mammillaria pennispinosa

Bardzo dziękuje za wpisy. Nalewek mojej produkcji można popróbować jako zwykle na kaktusiadzie.... problem
że trzeba ruszyć cztery litery i pojechać w majowy weeknd do Ustronia

Jest jeszcze opcja wyruszenia na dziki wschód do Adampola.
Leżąc w ciężkiej chorobie i lecząc się nalewka z kwiatu bzu czarnego zwanej potoczne "kocimi szczynami"
próbójąc zwalczyć nieuleczalny katar i śmiertelne przeziębienie pomyślałem że trzeba ustalić taktykę znoszenia roślin na zimowisko.
Przecież lada chwilka trzeba to zacząć robić !!! Chmmmm....... trzeba na stryszku tak ustawić roślinki aby bladą wiosną mieć dostęp
do roślin dla których luty i marzec to okres kwitnienia i je jako pierwsze wynosić.
Tak więc dziś kilka fotek mammillariowych zwiastunów wiosny .......ot tak aby wiedzieć gdzie je ustawić albo jeszcze zanabyć lub wyżmędzić
co by się cieszyć na wiosnę.
Widziałem na forum że niektórzy pokazują setki , tysiące , miliony siewek ..... więc tylko działać
Mammillaria microhelia
Mammillaria gasseriana
Mammillaria pennispinosa
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20314
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Śliczne ciernie, śliczne kwiatuszki... Bardzo mi się podobają, szczególnie Mammillaria microhelia zachwycająca. 

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Jak to się wyżmędziuje mammillarie? Bo może ja też powinnam do tego taktykę obmyślać, a jeszcze o tym nie wiem?Marek L pisze:aby wiedzieć gdzie je ustawić albo jeszcze zanabyć lub wyżmędzić
I czy do takich rozmyślań można użyć - z braku nalewki z bzu czarnego (rasizmem jakoś zalatuje


- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
przecież to prościzna ..... nie wiem czy powinienem to kobietom tłumaczyć bo przecież to "mama w genach dała "onectica pisze: Jak to się wyżmędziuje mammillarie?

ale dla spokojności ducha ....w prostych żołnierskich słowach......
1. znaleźć ofiarę ......znaczy osobnika który chwali się ogromem siewek z tendencją do nadmiarów

nie mylić z nadwagą

2. udać się osobiście na oglądactwo siewek
3. dużo ohać i achać przy oglądaniu .... w przypadku kobiet mocno trzepotać rzęsami lub zastosować manewr oskrzydląjacy znany z filmu "Shek"
zrobienie wielkich proszacych oczu jak kot w jednej ze scen filmu
4. zapakować siewki do torby i udać się w drogę powrotną
5. kląć w żywe kamienie - "po jaką cholerę tyle tego nabrałam skoro nie mam i tak gdzie postawić i jeszcze muszę to wszystko podoniczkować i poopisywać"

Do rozmyślań nie należy używać wstrętnych nalewek do których należy dziki czarny bez ..... jedynie pomyślny skutek daje poziomkówka - oczywiste z leśnych owoców zbieranych w wigilie kupały albo łochiniówka - z owoców borówki bagiennej może być żurawinówka z owoców zbieranych na torfowisku wysokim po pierwszych przymrozkach.
W ostateczności może być dereniówka ..... choć ona takiego efektu nie daje.
Wiśniówka nie może być ...... ona otępia umysł kwasem pruskim zawartym w pestkach i może dać odwrotny skutek.

Re: Dalekowschodnie mammillarie Marka L cz.2
Ja też należę do tej grupy, ale stwierdzenie że ona jest nieliczna to chyba tylko tak żeby się trochę poczubić. Każdy kaktusiarz to ich parę egzemplarzy ma, miał albo będzie miał. A rośliny masz piękne, ale ja nigdy nie potrafię powiedzieć które są najładniejsze, wszystkie mi się podobają i już.nielicznej grupie podobają się mammillarki