
Ja swojego Zebrinusa przytaszczyłam od znajomej tak właśnie gdzieś na jesień i nawet już wtedy po jakimś czasie puścił kućki. W tym roku kwitnie dość wcześnie. Może Twój też jeszcze zdąży

Oj, paskudnie jest Reniu, paskudnie. Żadna jesień tylko zima trzyma....
Na razie na kolejne róże się nie nastawiam - tzn na kupno nowych. Ale nie wiem co będzie na wiosnę

Na wiosnę jakieś krzewy dokupię i może koreankę bo ma piękne szyszki.
Dzisiaj kupiłam sobie troszkę tulipanów botanicznych (14 sztuk).
