Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

[dorcia7]

Róże u Ciebie cudowne ,moje chorują,ale cały czas kwitną

[ewelkacha88]

Dorotko witaj . Masz rację bo przed nami teraz sporo pracy więc trzeba zakasac rękawy i do dzieła. Posadziłam już część cebulowych ale jeszcze zostało mi ich trochę. Muszę zrobić większość rzeczy przed wyjazdem na turnus rehabilitacyjny a jak wrócę pozostaną mi tylko zimowe okrycia i kopce do zrobienia. W listopadzie przyjadą mi nowe róże i trzeba będzie je posadzić. Zobaczymy jaka będzie pogoda bo od tego dużo zależy. Mam nadzieję, że jesień potrwa jeszcze długo. Jak zwykle pokazałaś piękne zdjęcia swoich różyczek. Pashmina wspaniała no i jest na mojej liście i mam nadzieję, że u mnie zagości w przyszłości razem z Pomponella i Artemisem. Pozdrawiam .

[apus]

Dorotko wspomniałaś o brnieciu w szaleństwo różane... myślę, że nawet jak się miejsce skończy, to jest to sytuacja przejściowa. Zawsze coś można usunąć, przesadzić, oddać komuś w dobre ręce i cyyyk... miejsce gotowe.

Ja sobie na przykład weszła do Twojego ogródka i już mi się ta Amelie Nothomb napatoczyła i już dostaję gorączki.
Cudna...
Czy Amelie pachnie? Duża rośnie?

[Marta+]

Dorotko, ,,różany przedszkolak" czeka na Twój alfabet-i z pewnością nie tylko ja. Dla kogoś zaczynającego życie z różami to wielka pomoc. Zanim się zarejestrowałam, z przyczajenia czytałam Twój (i nie tylko) wątek.
Mam do dyspozycji balkon raptem 1,2×2,5 m ale nawet na takiej malocie da się uprawiać róże- więc wszystkie opisy mile widziane
I chyba zapadłam na chorobę różaną

[Pashmina]

Dorotko, dawno u Ciebie nie byłam i to był mój błąd. Róże masz boskie Bardzo miło spędziłam czas i zostałam rzucona na kolana. Z trudem doczołgałam się do tej białej ławeczki. Szkoda, że czasu teraz mało. Zimą wpadnę na dłuższe posiedzenie

[Pulpa222]

To żeś mnie 'uradowała' tą 'małą' Pomponellą . Cóż słowo się rzekło, róże zapłacone, trzeba będzie tę pannę jakoś ulokować . Powiedz tylko, czy zniesie pełne słonce przez cały dzień. Mam taką rabatę przy wjeździe, około 5 m długości (właściwie naprzeciw moich pnących 'potworów') i obliczyłam, że powinno wejść 8 krzaków. Nie wiem tylko teraz, na ile wszerz się ona rozrośnie .

Twoje róże jeszcze pięknie kwitną, jest gdzie pocieszyć oko .

[anabuko1]

Róże u Ciebie cudowne ,moje chorują,ale cały czas kwitną

To tak jak i u mnie.
Twoje takie cudne wszystkie, tak obficie kwitną. i takie zdrowe.

[Annes 77]

Dorotko masz kilka róż,które są moim chciejstwem Np The Prince i Heatcliff oraz Amelie Nothomb...
Pashmina jaka dorodna,moja nie taka ładna...chyba ją przesadzę na nową rabatkę
Ciekawe co masz na oku?

[Reniak]

Dorotko pochwal się jakie przyszły hortensje i jakie odmiany, masz upatrzone miejsca dla nich, bo ja to nigdy nie wiem, i choć teren mam duży to ciągle mam problem gdzie co posadzić

[karolacha]

Czytam czytam i korzystam z porad . Widzę ,że nie tylko jua robię roszady na rabacie różanej. Jedne wypad, inne w drugie miejsca, nowe dosadzam. Stopniowo już zaczynam , ale z głównymi roszadami poczekam do połowy października no i może popada. Ja też czytam alfabet , jeszcze mało wiem o różach, ale się uczę. Oczywiście Twoje piękne, zdrowe

[Ilonka]

Witaj Dorotko, proszę napisz coś o Heathcliffie, mało o nim informacji od użytkowników. Jak wypada w porównaniu z Williamem S ?

[Minnie]

Pięknie u ciebie Dorotko! Gdybym mieszkała bliżej, pewnie podglądałabym Twój bajkowy ogród choćby zza płotu

Przypomniało mi się, że pytałaś która szkółka przysłała liche sadzonki. Zamawiałam tej wiosny w F. ale nie chce robic antyreklamy, może ta dziwna wiosna utrudniła im start. Same sadzonki były ładne, na 12 tylko jedna była lichutka.
Teraz zamówiłam znów w F. mam nadzieję że tym razem ładnie będą rosły.
Do koszyka oprócz E. Guillot wpadły jeszcze:
Candlelight, East Park, Johann Wolfgang v. Goethe, Notre Dame du Rosaire, Tickled Pink, Savoy Hotel i Pink Paradise.
Dziękuję ślicznie za Twoją opinię na temat Emilien, będzie rosła między dość korpulentnymi panienkami, więc przynajmniej sobie poradzi
U mnie tak w górę wystrzeliły Dieter Muller i Chandos Beauty, ale się nie gniewam, bo generalnie całe krzaczki urosły takie duże, więc są dość kształtne.

Twój Marc Chagall pięknie się prezentuje, mój jak wszystkie tegoroczne nabytki kwitł skromniutko, ale i tak mnie zachwycił. Zresztą wszystkie Twoje różyczki są piękne, moje chociaż dość zdrowe, to podziurkowane jak sitko przez wszelakiej maści gąsienice. Efekt fatalny, teraz na dokładkę jeszcze przylazł skoczek i dokańcza dzieło zniszczenia.
Niestety, nie mam jak pryskać, teraz to juz i tak bez sensu.
Zachwyciła mnie twoja Amelie Nothomb, pamiętam, że rozważałam jej zakup ale czemu nie kupiłam. ..?

Pozdrawiam Cię serdecznie Dorotko z deszczowego Śląska
Ania

[Wanda7]

Amelie to dla mnie róża z wyglądu idealna. I kształt kwiatu i kolor. Nigdy nie słyszałam o tej odmianie. W ogóle Dorotko masz sporo bardzo ciekawych odmian, mało spotykanych na forum. Miło się ogląda.

[tulipanka]

Witaj Dorotko. Powracam z długiego letargu i powoli odwiedzam znajome wątki.
Naprawdę tyle pięknych róż pokazujesz, że nie wiadomo co chwalić. Wiele z nich mam i ciszę się ze mam, ale sporo widzę u Ciebie po raz pierwszy. Strach przeglądać Twój wątek, bo człowiek tylko nowych róż pragnie
Pashminę masz cudną. Ona chyba z tych fotogenicznych, prawda ? Zawsze ślicznie wychodzi na zdjęciach (podobnie jak Novalis )
Jako miłośniczkę róż Austina zapytam Cię czy masz Wedgwood Rose. Jeśli tak, to pokaż proszę jakieś zdjęcia. Zamówiłam ją sobie teraz, bo urzekły mnie jej kwiaty

[PEPSI]

Dorotko, mam problem z wyborem angielki nadal. Może to dziwne, ale mam tylko dla jednej miejsce, bo na razie rozrostu rabat nie przewiduję. Ale kto wie Muszę ją posadzić w miejsce takiej jednej, co mnie wkurza bo ani toto pnące, ani krzaczaste, a kwitnie jak jej humor dopisze. Na domiar złego to za blisko tarasu, czyli miejsca z którego podczas porannej kawusi chcę widzieć same piękne rzeczy, a nie maruderów. Dlatego padło na angielkę. Kilka rabatówek domawiam, bo muszą zapełnić luki na rabatach. I to tyle jesiennych zakupów różanych. Przed nami zima....wiesz jak będzie
Rabatowe wybrałam takie: Rosenfaszination, Innocentia, Garden of Roses ( już mam i chcę jeszcze bo cudna), Larissa ( kolejną chcę mieć), White Fairy, Apricolę. I chyba Heritage albo Jubilee Celebration....albo dwie